Dom kotów specjalnej troski.Żniwa grzybicy, chore koty :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 03, 2016 21:30 Re: Moje wyimaginowane koty str 48.Wyimaginowana Kubisia [']

<3 Kubisia ... (*)
:(

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7162
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pt cze 03, 2016 21:46 Re: Moje wyimaginowane koty str 48.Wyimaginowana Kubisia [']

Bardzo Ci współczuję, Aniu.
I bardzo mi smutno.
Odkąd poznałyśmy się w wątku Bisi-Bombilli, Kubisia zawsze była. A teraz jej nie ma. I nie będzie.

Kubisiu, bądź szczęśliwa tam, gdzie teraz jesteś.

Obrazek

mb

 
Posty: 9988
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 03, 2016 21:59 Re: Moje wyimaginowane koty str 48.Wyimaginowana Kubisia [']

Aniu, ja trzymałam kciuki, ale inni też tu byli i martwili się o Kubisię i Bisię.

mb

 
Posty: 9988
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 03, 2016 22:50 Re: Moje wyimaginowane koty str 48.Wyimaginowana Kubisia [']

Ja też martwię się i myślę o każdym kocie - nie tylko na forum. Kubisiu - o Tobie też myślę :cry: smutno mi bardzo. Myślałem, że będziesz z nami nadal. :cry:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3723
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Sob cze 04, 2016 0:26 Re: Moje wyimaginowane koty str 48.Wyimaginowana Kubisia [']

Serdecznie współczuję.
:cry: Kubisiu [']
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21559
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Sob cze 04, 2016 7:13 Re: Moje wyimaginowane koty str 48.Wyimaginowana Kubisia [']

Współczuję straty ... tyle lat razem, zawsze robisz ile możesz, a nawet jeszcze więcej...
ja i myślę, że wiele innych osób CODZIENNIE zaglądających na ten wątek , po prostu czasem nie wie co napisać w obliczu takiego dramatu, w jakie słowa ubrać pociechę, aby nie były miałkimi frazesami
Bardzo , bardzo współczuję i mimo, ze nie piszę to zaglądam , czytam, po cichu kibicuję każdemu kotkowi. Gdyby nie choroby to Twoja gromada to prawdziwi szczęściarze.
Kosmici są wśród nas !

agnieszka.mer

Avatar użytkownika
 
Posty: 2881
Od: Pt lut 25, 2011 18:54

Post » Sob cze 04, 2016 7:28 Re: Moje wyimaginowane koty str 48.Wyimaginowana Kubisia [']

Kubisiu [*], bądź szczęśliwa za Tęczowym Mostem. Biegaj sobie szczęśliwie.

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Sob cze 04, 2016 7:39 Re: Moje wyimaginowane koty str 48.Wyimaginowana Kubisia [']

Post pod postem, ale celowo.
Aniu. To że się nie wstawia ikonek to nie znaczy, że się nie myśli, nie zagląda, nie czyta UWAŻNIE.
I że Cię nie wspiera, choć akurat nie zawsze musi się z Tobą zgadzać w decyzjach.
Czyjeś milczenie też jest informacją. A milczenie każdego jest inne.
Jedna Forumka powiedziała mi wczoraj, że aż się boi zaglądać na Twój wątek bo wie co będzie :(
A każdy życzył Kubisi jak najlepiej.
Ja też wiedziałam co będzie, że po otwarciu Kubisia[*] już nie będzie wybudzona.
To Twoja Kicia i Twoja decyzja była.
Ale Aniu, rozejrzyj się ile życzliwych Ci osób jest na Forum. I nie zrażaj ich do siebie i do swoich kotów.
Wróć proszę do tytułu "Dom kotów specjalnej troski".

Aniu :1luvu: Piszę to z ogromnej życzliwości do Ciebie. Będę pomagać Twoim Kotom Specjalnej Troski nawet jeśli się na mnie obrazisz.


I z całego serca, z mokrym oczami współczuję Ci odejścia Kubisi[*] i ciężkiej choroby Bisi, która też zaczyna wędrować w stronę TM.
Przytulam mocno :201428

Edytowałam z powodu licznych emocjonalnych literówek.

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Sob cze 04, 2016 7:52 Re: Moje wyimaginowane koty str 48.Wyimaginowana Kubisia [']

Aniu, Baltimoore ma 1000% racji.

mb

 
Posty: 9988
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 04, 2016 10:33 Re: Moje wyimaginowane koty str 48.Wyimaginowana Kubisia [']

Kubisiu [']


Skoro szkoda każdego człowieka, to tym bardziej szkoda każdego psa czy kota. Tak to czuję. Bardzo współczuję, Aniu.
Czytam codziennie Twój wątek, Aniu, choć nie piszę.
Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022

Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022

Szymkowa

 
Posty: 4668
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Sob cze 04, 2016 11:24 Re: Moje wyimaginowane koty str 48.Wyimaginowana Kubisia [']

żadne słowa nie ukoją Twojego bólu, Aniu....
też codziennie czytałam ale co można napisać w obliczu takiej tragedii jak śmierć Przyjaciela [*]

po śmierci Melki żadne słowa, nie przynosiły mi ukojenia, myślałam sobie wtedy, co mi po tym...ja chcę aby Ona wróciła, moja ukochana Melinka

przytulam Aniu, z całego serca
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21730
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 04, 2016 12:25 Re: Moje wyimaginowane koty str 48.Wyimaginowana Kubisia [']

Aniu, przytulam do serca.
Kubisiu [*] bądź szczęśliwa na Drugim Brzegu Tęczy.



agnieszka.mer pisze:Współczuję straty ... tyle lat razem, zawsze robisz ile możesz, a nawet jeszcze więcej...
ja i myślę, że wiele innych osób CODZIENNIE zaglądających na ten wątek , po prostu czasem nie wie co napisać w obliczu takiego dramatu, w jakie słowa ubrać pociechę, aby nie były miałkimi frazesami
Bardzo , bardzo współczuję i mimo, ze nie piszę to zaglądam , czytam, po cichu kibicuję każdemu kotkowi. Gdyby nie choroby to Twoja gromada to prawdziwi szczęściarze.


Tak.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 04, 2016 15:47 Re: Moje wyimaginowane koty str 48.Wyimaginowana Kubisia [']

Aniu :1luvu:
Kubisiu :placz: (*)
Aniu ja też czytam zawsze Twój wątek i bardzo ale to bardzo mi zależy żeby wszystkie zwierzaki były radosne i szczęśliwe, a ich Opiekunowie wolni od problemów.
Ja nie umiem pisać dla samego pisania i wstawiania emotek. Często zdarza mi się na PW pisać jeżeli moge coś doradzić , albo inaczej pomóc, nie umiem się wywnętrzać na forum. Zawsze ze swoim Przyjacielem jest i tak Opiekun i czy w takich chwilach moje serduszko czy kciuki mogą pomóc? :cry:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Sob cze 04, 2016 19:14 Re: Moje wyimaginowane koty str 48.Wyimaginowana Kubisia [']

Dziękuję kochani. :1luvu:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40264
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie cze 05, 2016 12:43 Re: Moje wyimaginowane koty str 48. Kubisia ['] ślepa Bisia.

Malutka przeczniczna Basia do wzięcia
Obrazek Obrazek

Bisia, wiem, że na forum już ją skazano, ale ona jeszcze żyje, choć nie ukrywam, że jest tragicznie.
Obrazek Obrazek Obrazek

Kola, rana w pachwinie ładnie się goi ale musi chodzić w kapturku, bo jak tylko go zdjejmę to zaraz praktycznie szarpie za szwy.
Obrazek

Soniusia viewtopic.php?f=1&t=165685
Obrazek

Dzikuski viewtopic.php?f=1&t=174905 pilnie dla nich karma potrzebna :(
Koteczka praktycznie już do wzięcia, daje się miziać.
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Rodzeństwo z problemem oczek i ta koteczka jak tylko wchodzę, to z okienka czy drapaka chodu za szafę.
Obrazek Obrazek

Mały dzikusek pod łóżkiem, pozostałe 2 tak schowane, że nie widać zza kocyków.
Obrazek

Napisałam w tytule 20 kotów, ale nie liczę, tych które przychodzą na stołówkę oraz jeży i psa. :strach:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40264
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 114 gości