Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 15.

mirka_t pisze:Forum jest świetne poza wredotami.

I zbieraczkami

MariaD pisze:magaaa wiedziała co cytuje i że jest to wiadomość z pw. Pisałam o tym ja, cytowała mój post Marcelibu. Przed jej cytatem.

Niestety, nie można tlumaczyć jej postepowania nieznajomością cytowanego tekstu i jego dostępności lub nie na forum.

A mnie zastanawia tylko jedno.

Jak można zdobyć czyjeś dane na Kocim Bazarku nie licytując niczego u tej osoby, ani w żadnym innym zrobionym na rzecz tej osoby :?:

To są wszyskie posty Jamagda na Kocim Bazarku.
Na Pchlim Targu nie ma ani jednego

Obrazek

Wytłumaczenia mogą być tylko dwa:
1. Jamagda miała conajmniej dwa nicki.
2. Dane które zacytowała były ogólnie dostępne na forum ale po jej wpisie zniknęły by nie mogła udowodnić, skąd je wzięła. Dostała ekspresowego bana by nie miała szans wskazać edytowanego posta.

MariaD pisze:magaaa wiedziała co cytuje i że jest to wiadomość z pw. Pisałam o tym ja, cytowała mój post Marcelibu. Przed jej cytatem.

Niestety, nie można tlumaczyć jej postepowania nieznajomością cytowanego tekstu i jego dostępności lub nie na forum.

Akurat tak się składa, że oprócz Marysi także i Marcelibu ma u mnie ignora.

Amika6 pisze:
MariaD pisze:magaaa wiedziała co cytuje i że jest to wiadomość z pw. Pisałam o tym ja, cytowała mój post Marcelibu. Przed jej cytatem.

Niestety, nie można tlumaczyć jej postepowania nieznajomością cytowanego tekstu i jego dostępności lub nie na forum.

A mnie zastanawia tylko jedno.

Jak można zdobyć czyjeś dane na Kocim Bazarku nie licytując niczego u tej osoby, ani w żadnym innym zrobionym na rzecz tej osoby

To są wszyskie posty Jamagda na Kocim Bazarku.
Na Pchlim targu nie ma ani jednego

Jednak wszyscy widzieliśmy dane osobowe dalii podane przez Jamagdę.

Jamagda nie podała linka, za to zapewniła, że te dane są widoczne na forum bez logowania.
Cytat zatem musiał pochodzić po prostu z forum.
Gdzie ujawnianie w takiej sytuacji?

magaaaa* pisze:
MariaD pisze:magaaa wiedziała co cytuje i że jest to wiadomość z pw. Pisałam o tym ja, cytowała mój post Marcelibu. Przed jej cytatem.

Niestety, nie można tlumaczyć jej postepowania nieznajomością cytowanego tekstu i jego dostępności lub nie na forum.

Akurat tak się składa, że oprócz Marysi także i Marcelibu ma u mnie ignora.

No widzisz, jak niepolitycznie jest włączać opcję ignorowania? Ja nikogo nie ignoruję; chociażby dlatego, że ten ktoś mógłby pisać nie wiadomo co na mój temat, a ja nie mogłabym się obronić.

Edytowałam poprzedni post dopisując swoje przemyślenia:

Amika6 pisze:Wytłumaczenia mogą być tylko dwa:
1. Jamagda miała co najmniej dwa nicki.
2. Dane które zacytowała były ogólnie dostępne na forum ale po jej wpisie zniknęły by nie mogła udowodnić, skąd je wzięła. Dostała ekspresowego bana by nie miała szans wskazać edytowanego posta.

Amika6 pisze:Edytowałam poprzedni post dopisując swoje przemyślenia:

Amika6 pisze:Wytłumaczenia mogą być tylko dwa:
1. Jamagda miała conajmniej dwa nicki.
2. Dane które zacytowała były ogólnie dostępne na forum ale po jej wpisie zniknęły by nie mogła udowodnić, skąd je wzięła. Dostała ekspresowego bana by nie miała szans wskazać edytowanego posta.

Znaczy co? Modzi też są w zmowie?

Nie przesadzasz czasem?

Czyli jeszcze gorzej - Jamagda uzyskała dane personalne dalii od kogoś kto licytował na bazarkach.
Ta osoba też złamała ustawę o ochronie danych osobowych.

Dziekuję Amika6 na zwrócenie uwagi na ten szczegół.

MariaD pisze:Czyli jeszcze gorzej - Jamagda uzyskała dane personalne dalii od kogoś kto licytował na bazarkach.
Ta osoba też złamała ustawę o ochronie danych osobowych.

Dziekuję Amika6 na zwrócenie uwagi na ten szczegół.

Yyyy???

A gdzie Ty to w postach Amiki6 wyczytałaś?

Amika6 pisze:Edytowałam poprzedni post dopisując swoje przemyślenia:

Amika6 pisze:Wytłumaczenia mogą być tylko dwa:
1. Jamagda miała co najmniej dwa nicki.
2. Dane które zacytowała były ogólnie dostępne na forum ale po jej wpisie zniknęły by nie mogła udowodnić, skąd je wzięła. Dostała ekspresowego bana by nie miała szans wskazać edytowanego posta.

Ad. 2 - cały czas ma szansę, tak jak magaaa. Może się zarejestrować i wejść. Może też podać linka komuś, kto jest na forum, z prośbą o wklejenie.

MariaD pisze:Czyli jeszcze gorzej - Jamagda uzyskała dane personalne dalii od kogoś kto licytował na bazarkach.
Ta osoba też złamała ustawę o ochronie danych osobowych.

Dziekuję Amika6 na zwrócenie uwagi na ten szczegół.

A gdzież coś tak absurdalnego wyczytałaś w mojej wypowiedzi

Ja obstawiam pkt 2.

vega013 pisze:No widzisz, jak niepolitycznie jest włączać opcję ignorowania? Ja nikogo nie ignoruję; chociażby dlatego, że ten ktoś mógłby pisać nie wiadomo co na mój temat, a ja nie mogłabym się obronić.

Masz głęboką słuszność.
Nie dość, ze zostałam pomówiona bez dania racji, to jeszcze zablokowano mi dostęp do forum - właśnie z powodu tychż pomówień na mój temat.
No cóż - może Administracja zechce odpowiedzieć na zadane przeze mnie pytania, a rzucający oskarżenia zechce poprzeć je jakimikolwiek dowodami.
Czekam.

MariaD pisze:Czyli jeszcze gorzej - Jamagda uzyskała dane personalne dalii od kogoś kto licytował na bazarkach.
Ta osoba też złamała ustawę o ochronie danych osobowych.

Tu kolejne niepoparte niczym pomówienia.
Co na to Administracja?

Vego, ja powinnam dostać możliwośc wyjaśnienia ZANIM dostałam bana.
To pewna różnica, nie uważasz?

Zofia&Sasza pisze:
Amika6 pisze:Edytowałam poprzedni post dopisując swoje przemyślenia:

Amika6 pisze:Wytłumaczenia mogą być tylko dwa:
1. Jamagda miała conajmniej dwa nicki.
2. Dane które zacytowała były ogólnie dostępne na forum ale po jej wpisie zniknęły by nie mogła udowodnić, skąd je wzięła. Dostała ekspresowego bana by nie miała szans wskazać edytowanego posta.

Znaczy co? Modzi też są w zmowie? Nie przesadzasz czasem?

Nie wiem, czy są w zmowie i nic takiego nie napisałam.
Nie od dziś wiadomo, że prośby jednych są załatwiane od ręki, inni muszą swoje odstać w kolejce albo wogóle nie doczekać się reakcji.

Agn pisze:
MariaD pisze:Czyli jeszcze gorzej - Jamagda uzyskała dane personalne dalii od kogoś kto licytował na bazarkach.
Ta osoba też złamała ustawę o ochronie danych osobowych.

Dziekuję Amika6 na zwrócenie uwagi na ten szczegół.

Yyyy???
A gdzie Ty to w postach Amiki6 wyczytałaś?

Jeżeli nie licytowała na Bazarku to skąd ma dane osobowe?
Jeszcze jedna możliwość - napisała pw do dalii chcąc wesprzeć Szagiego. Zapytam dalii.
Skądkolwiek je uzyskała - sama lub za pośrednictwem innej osoby - nigdy nie powinna ich ujawniać.
Tak jak magaaaa nie powinna ich z radością cytować. I nie przekonuja mnie jej tłumaczenia o ignorze, bo moje wypowiedzi komentowała dość obficie.

Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 15.

Kto przegląda forum