DT SMARTI - pierwsza część.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 22, 2011 20:51 Re: DT SMARTI-ile ja mam tymczasków?Potrzebna wizyta PA Gliwice!

Marzenia11 pisze:Betta - moj stosunek do Ciebie jest negatywny - ja po prostu nie lubię, gdy z powodu złego działania umierają koty, ktore miały szansę na leczenie i życie.. A Czarnulka nie była pierwszym kotkiem, który odszedł mimo że już było dla niego dt.... Niestety (dla Ciebie), przeczytałam trochę Twoich wcześniejszych wątków..

Ja nie mam zgody na takie działanie, które nazywasz pomocą. jestem bardzo cierpliwą osobą i tolerancyjną, często się to przeciwko mnie obraca, ale prawdą jest, że jak ktoś mi mega podpadnie to już nie ma zmiłuj się.

Dzwoniłam do Ciebie kilka razy z lecznicy - włączała się poczta głosowa. I napisałam smsa.


przeczytałas kilka moich wątków czy cześc postów z nich ? a nawet jesli to oceniasz tylko wycinek rzeczywistosci... nic o mnie nie wiesz bo wycinki rzeczywistości nie sa prawda o człowieku
powiedziałam smarti przed wysłaniem kotów ze szumu wokół mnie był na tym forum.... jej to nie inetresowało chciała pomóc... dała ultimatum... napisałam jak jest... ona mi zaufała.... Ty natomiast zaczynasz kontakt na forum w niekulturalny sposób.... do czego Ci to jest potrzebne? bo nie rozumiem (i odpisz mi prosze na pw bo tylkko tam będę w stanie olać kolejne przytyki , natomiast tu bedziemy dyskutowac kolejny raz o tym kto jak pomaga i nie wyjdzie to nikomu na dobre)

i nie musisz mi pisac że masz do mnie negatywny stosunek... nie jestem niepełnorozumna... ostatni raz uprzedzam... jeśli masz coś do mnie odnoś się kulturalnie inaczej moja mozliwość zaglądania na to forum będzie ograniczona czego bym nie chciała..... nie zamierzam znowu czytac bezsensownych oskarżen... natomiast kulturalne sugestie zawsze

edit .... widac co jest wazniejsze w tym przypadku .. niestety nie przemawia przez Ciebie jedynie chęc pomocy ... ale to oczywiście tylko moje odczucie

Betta

 
Posty: 703
Od: Nie lut 21, 2010 21:53

Post » Sob sty 22, 2011 20:57 Re: DT SMARTI-ile ja mam tymczasków?Potrzebna wizyta PA Gliwice!

Betta pisze:
przeczytałas kilka moich wątków czy cześc postów z nich ? a nawet jesli to oceniasz tylko wycinek rzeczywistosci... nic o mnie nie wiesz bo wycinki rzeczywistości nie sa prawda o człowieku



Rzecz w tym, że ja nie oceniam Ciebie jako człowieka tylko Twoje zachowanie, to co robisz. To niezwykle duża różnica.
Mam nadzieję, ze ją widzisz.

Piszę, że działałaś zbyt wolno, miałas nieuzasadnione wątpliwości, że nie odbierasz telefonów, nie odpowiadasz na smsy - to są opisy zachowań... nigdzie się nie wypowiedziałam na temat tego, jakim jesteś człowiekiem...
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob sty 22, 2011 21:17 Re: DT SMARTI-ile ja mam tymczasków?Potrzebna wizyta PA Gliwice!

Marzenia11 pisze:Betta - moj stosunek do Ciebie jest negatywny - ja po prostu nie lubię, gdy z powodu złego działania umierają koty, ktore miały szansę na leczenie i życie.. A Czarnulka nie była pierwszym kotkiem, który odszedł mimo że już było dla niego dt.... Niestety (dla Ciebie), przeczytałam trochę Twoich wcześniejszych wątków..

Ja nie mam zgody na takie działanie, które nazywasz pomocą. jestem bardzo cierpliwą osobą i tolerancyjną, często się to przeciwko mnie obraca, ale prawdą jest, że jak ktoś mi mega podpadnie to już nie ma zmiłuj się.

Dzwoniłam do Ciebie kilka razy z lecznicy - włączała się poczta głosowa. I napisałam smsa.


W Rybnickim schronie jest jeszcze sporo kotów które niestety odejdą, bo nie doczekają pomocy. Czy nas będziesz o to obwiniać?
Napisanie że Betta jest odpowiedzialna za śmierć tych czarnych kotów to chwyt poniżej pasa. Zastanów się co piszesz.

Z takim podejściem to może przyjedź i zabierz je wszystkie, bo nam niestety nie uda się wszystkim uratować życia.


Ty też mi swoimi wypowiedziami podpadłaś, i tez nie tylko na tym wątku. Niestety nie pomagasz w ten sposób kotom, zrażając osoby chcące w jakiś sposób pomóc.
Mogę się mylić bo nie znam Ciebie, ale z Twoich wypowiedzi na forum, odbieram Ciebie jako osobę agresywną i kłótliwą.
Z ludźmi trzeba umieć rozmawiać, tym bardziej na forum gdzie trudno czasem przekazać to co chce sie przekazać. Ty jak widzę nie zastanawiasz się co piszesz i bez problemu oskarżasz, obrażasz innych.
Może wielu osobom to nie przeszkadza, ale mnie tak i myślę że nie jestem sama w tym odbieraniu Twoich przekazów.
Jak napisałam, chodzi o pomoc kotom i to jest najważniejsze, Nie można zniechęcać nikogo kto che pomóc, ale jak widzę Tobie na tym nie zależy.
Z mojej strony to koniec rozmowy w tym temacie. Napisałam co myślę, i jak ja to odczuwam. To wątek o potrzebujących kotach i tylko na ten temat będę pisała.

Bedę starała się znaleźć sponsorów dla Rybnickich kotów i będę ogłaszała je gdzie będę mogła a raczej umiała.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Sob sty 22, 2011 21:21 Re: DT SMARTI-ile ja mam tymczasków?Potrzebna wizyta PA Gliwice!

co nie zmienia faktu ze ton twoich wypowiedzi jak dla mnie jest natarczywie przykry (żeby nie napisac agresywny) i jak czytam jest wynikiem równiez tego co się naczytałas
piszesz ze wolno działam ... i nie mówie że nie masz racji .. swoje sobie mysle ale nie musze na forum bic sie w pierś, a juz napewno nie przed kimś kto tak się do mnie odzyzwa... a póki co trace czas na te konstruktywna debate nt naszego kontaktu kiedy mogłabym robic kolejny bazar służący kotom a nie dopieszczeniu naszych racji

edit: opisy zachowan dotyczace faktów których ja nie doświadczyłam....nie mam Ci jak udowodnić że nie mam żadnego połączenia od Ciebie i esa tez nie... choc faktem jest że mam problemy zkomórką bo czasem sie wyłącza jednak dzis po południu była cały czas włączona (tym bardziej że czekałam na telefon znajomej która co chwila miałą sprawdzac firmowa poczte czy badania nie doszły)

Betta

 
Posty: 703
Od: Nie lut 21, 2010 21:53

Post » Sob sty 22, 2011 21:26 Re: DT SMARTI-ile ja mam tymczasków?Potrzebna wizyta PA Gliwice!

Iburg pisze:

Ty też mi swoimi wypowiedziami podpadłaś, i tez nie tylko na tym wątku. Niestety nie pomagasz w ten sposób kotom, zrażając osoby chcące w jakiś sposób pomóc.

Jak napisałam, chodzi o pomoc kotom i to jest najważniejsze, Nie można zniechęcać nikogo kto che pomóc, ale jak widzę Tobie na tym nie zależy.


Zawsze tak jest, że część osób będzie się zgadzać, a część nie z tym co piszę. Tak samo jak i ja się zgadzam lub nie - bądź nie mam zdania bo się nie znam.
Jeżeli nie chcesz to nie pomagaj kotom, ale nie uzywaj mojej osoby jako powodu - bo to Twoja decyzja.
I Ty także mnie nie zrozumiałaś? Ja nie obarczam Was za śmierć każdego kota w schronie - obarczam bettę za śmierć czarnulki, gdyż gdy było już dt betta działała bardzo wolno. MIała wątpliwości itp.
I powiem tak - smarti zdecydowała się wziąć na dt koty w czwartek w tamtym tygodniu - arcana mogła już je przywieźć w zeszły weekend. Ale były rozważania: nie mogę oddać Ci połowy schroniska (czyli 4 kotow) itp. Ja nie trawię takich tekstów.
Poza tym Iburg... prosiłyśmy o nie podawanie niczego.... Devi przez to że miała podany stronghold nie można było jej zrobić badania, aby zobaczyć co się kryje za tymi łysymi plackami... Uważasz że to ok? Skoro prosiłyśmy to dlaczego im podano? Nie warto było wykorzystać tego dla kotów, ktore zostają? Teraz Devi czeka, nie można włączyć jej żadnego leczenia... to super, tak?
Ja takich decyzji nie rozumiem. Jak także stwierdzenia - na prośbę Arcana, ktora miała je wieźć pkp o to, by ich nie karmić przed podróżą - wzięłam Bozitę bo nie zabieramy ze schrosnika głodnych kotow...
Wiesz co, ręce mi opadają....
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob sty 22, 2011 22:03 Re: DT SMARTI -... ile ja mam tych tymczasków.......???????????

Arcana pisze:To ja tu niecierpliwie poczekam na wiesci od Smarti po wizycie w lecznicy z rybnickimi kotkami. :)

Marzeniu, Bianko, Szalony Kotku, dzieki za odebranie kotow w Wawie :D


Arcano, bardzo Ci dziękuję, za przywiezienie całej trójki i cieszę się, że mogłam Cię poznać
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob sty 22, 2011 22:06 Re: DT SMARTI-ile ja mam tymczasków?Potrzebna wizyta PA Gliwice!

O! Bianka4! 8O :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob sty 22, 2011 22:29 Re: DT SMARTI -... ile ja mam tych tymczasków.......???????????

Bianka 4 pisze:Arcano, bardzo Ci dziękuję, za przywiezienie całej trójki i cieszę się, że mogłam Cię poznać


Bianka, tez bylas na tej imprezie? Pytam, bo wydajesz sie tu najbardziej trzezwa, a nawet uprzejma :wink: :mrgreen:

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Sob sty 22, 2011 22:31 Re: DT SMARTI -... ile ja mam tych tymczasków.......???????????

Arcana pisze:
Bianka, tez bylas na tej imprezie? Pytam, bo wydajesz sie tu najbardziej trzezwa, a nawet uprzejma :wink: :mrgreen:



Bo Bianka4 się mocno przewietrzyła natychmiast po imprezie :ryk: :ryk: :ryk:

Arcana, też bardzo, bardzo Ci dziękuję.... :love: :love: :love: :love: :love:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob sty 22, 2011 22:35 Re: DT SMARTI-ile ja mam tymczasków?Potrzebna wizyta PA Gliwice!

Smarti, Marzenia plisss w wolnej chwili sprawdźcie i potwierdźcie wpłaty z moich bazarków - razem od dwóch osób w 3 wpłatach powinno tego być 80zł) :ok: Bo mnie ludzie pytają czy doszło :oops: a ja nie wiem. Podawałam konto bezpośrednio do Smarti ale nie wiem kto tam tym kontem zarządza ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 22, 2011 22:40 Re: DT SMARTI-ile ja mam tymczasków?Potrzebna wizyta PA Gliwice!

Gibutkowa pisze: Podawałam konto bezpośrednio do Smarti ale nie wiem kto tam tym kontem zarządza ;)



No nie, jeszcze :!: :D nie zarządzam kontem smarti! :ryk: :ryk: :ryk:
alez mam dobry humor mimo jakichś wewnętrznych nerwów....nie byłam wczoraj u blokowych i zaraz się wybieram. Gibutku, wiesz ja na bazarkach podaję swoje konto, a po wpłynięciu kasy całość przelewam dla smarti. Wtedy łatwiej mi kontrolować, czyje pieniążki wpłynęły i komu można już robić przesyłkę... smarti jest naprawdę mega zajęta - wczoraj widziałam tę strukturę na własne oczy i przeszłam siędo wszystkich tymczasków. Samo przejście zajmuje kilkanaście minut.... a oporządzenie każdego, jedzonko, kuwetka.... teraz jeszcze wrzeszczący Shreck, leki, wet....
kawał ciężkiej, czasochłonnej pracy..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob sty 22, 2011 22:41 Re: DT SMARTI-ile ja mam tymczasków?Potrzebna wizyta PA Gliwice!

Chatte pisze:
Marzenia11 pisze:
Chatte pisze:Witajcie z rana :wink:
A Szalony Kot, a raczej Kotek :wink: jest szalenie skuteczna - zaledwie jedna akcja i proszę bardzo - juz szukamy wolontariuszy do przedadopcyjnej.



Jedna, ale JAKA AKCJA :D :D :piwa: :piwa: :piwa: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Chatte - Bianka4 tak polubiła poranną jazdę, że ho, ho!!! jeździła naokoło :ryk: :ryk: :ryk:


Że co? 8O To gdzie ta biedula zajechała? Pewnikiem na dworzec wschodni... zostawilam ją na pętli 146 i pojechałam :mrgreen: do domu... I dostałam zj....kę od TZ za jazdę w stanie wskazującym :oops: ...


Proszę się tu ze mnie nie śmiać :lol:
W autobusie było cieplutko, więc mi się przysnęło (nawet nie wiem kiedy) i w pewnym momencie usłyszałam kierowcę mówiącego "koniec trasy". Ze zdziwieniem stwierdziłam, że jestem tam, gdzie wsiadałam i że jest już widno. Grzecznie przesiadłam się do 521. Tym razem udało mi się wysiąść o jeden przystanek za daleko :ryk:

Cieszę się, że z kociakami już trochę lepiej :ok:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob sty 22, 2011 22:44 Re: DT SMARTI-ile ja mam tymczasków?Potrzebna wizyta PA Gliwice!

Marzenia11 pisze:
Gibutkowa pisze: Podawałam konto bezpośrednio do Smarti ale nie wiem kto tam tym kontem zarządza ;)



No nie, jeszcze :!: :D nie zarządzam kontem smarti! :ryk: :ryk: :ryk:
alez mam dobry humor mimo jakichś wewnętrznych nerwów....nie byłam wczoraj u blokowych i zaraz się wybieram. Gibutku, wiesz ja na bazarkach podaję swoje konto, a po wpłynięciu kasy całość przelewam dla smarti. Wtedy łatwiej mi kontrolować, czyje pieniążki wpłynęły i komu można już robić przesyłkę... smarti jest naprawdę mega zajęta - wczoraj widziałam tę strukturę na własne oczy i przeszłam siędo wszystkich tymczasków. Samo przejście zajmuje kilkanaście minut.... a oporządzenie każdego, jedzonko, kuwetka.... teraz jeszcze wrzeszczący Shreck, leki, wet....
kawał ciężkiej, czasochłonnej pracy..

No właśnie u mnie jest taki problem że ja nie mam konta internetowego, więc nie mogę na bieżąco śledzić wpływów. No nic, będzie trzeba wrócić do wykorzystywania Cioci JaEwki jako skarbnika :mrgreen:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 22, 2011 22:46 Re: DT SMARTI-ile ja mam tymczasków?Potrzebna wizyta PA Gliwice!

Gibutkowa pisze:No właśnie u mnie jest taki problem że ja nie mam konta internetowego, więc nie mogę na bieżąco śledzić wpływów.

No to faktycznie.....
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob sty 22, 2011 22:47 Re: DT SMARTI -... ile ja mam tych tymczasków.......???????????

Arcana pisze:
Bianka 4 pisze:Arcano, bardzo Ci dziękuję, za przywiezienie całej trójki i cieszę się, że mogłam Cię poznać


Bianka, tez bylas na tej imprezie? Pytam, bo wydajesz sie tu najbardziej trzezwa, a nawet uprzejma :wink: :mrgreen:


Oj, byłam....
To fakt, troszkę się przewietrzyłam w autobusie :roll: , a później przespałam cały dzień...., ale moje zwierzaki nie odstępują mnie na krok - jednak 24-godzinna nieobecność Dużej w domu nie jest mile widziana
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: raiya i 59 gości