Marzenia11 pisze:Betta - moj stosunek do Ciebie jest negatywny - ja po prostu nie lubię, gdy z powodu złego działania umierają koty, ktore miały szansę na leczenie i życie.. A Czarnulka nie była pierwszym kotkiem, który odszedł mimo że już było dla niego dt.... Niestety (dla Ciebie), przeczytałam trochę Twoich wcześniejszych wątków..
Ja nie mam zgody na takie działanie, które nazywasz pomocą. jestem bardzo cierpliwą osobą i tolerancyjną, często się to przeciwko mnie obraca, ale prawdą jest, że jak ktoś mi mega podpadnie to już nie ma zmiłuj się.
Dzwoniłam do Ciebie kilka razy z lecznicy - włączała się poczta głosowa. I napisałam smsa.
przeczytałas kilka moich wątków czy cześc postów z nich ? a nawet jesli to oceniasz tylko wycinek rzeczywistosci... nic o mnie nie wiesz bo wycinki rzeczywistości nie sa prawda o człowieku
powiedziałam smarti przed wysłaniem kotów ze szumu wokół mnie był na tym forum.... jej to nie inetresowało chciała pomóc... dała ultimatum... napisałam jak jest... ona mi zaufała.... Ty natomiast zaczynasz kontakt na forum w niekulturalny sposób.... do czego Ci to jest potrzebne? bo nie rozumiem (i odpisz mi prosze na pw bo tylkko tam będę w stanie olać kolejne przytyki , natomiast tu bedziemy dyskutowac kolejny raz o tym kto jak pomaga i nie wyjdzie to nikomu na dobre)
i nie musisz mi pisac że masz do mnie negatywny stosunek... nie jestem niepełnorozumna... ostatni raz uprzedzam... jeśli masz coś do mnie odnoś się kulturalnie inaczej moja mozliwość zaglądania na to forum będzie ograniczona czego bym nie chciała..... nie zamierzam znowu czytac bezsensownych oskarżen... natomiast kulturalne sugestie zawsze
edit .... widac co jest wazniejsze w tym przypadku .. niestety nie przemawia przez Ciebie jedynie chęc pomocy ... ale to oczywiście tylko moje odczucie