Fundacja PJD, Vegas ma swój dom! :-)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 15, 2010 21:12 Re: Fundacja PJD, MECENASI (netowi opiekunowie) POSZUKIWANI!

mrr pisze:Grrr, bardzo dziękuję za dokładny opis z multimediami. Niezły wykład by z tego był. Ślicznotka.

Faktycznie, troszkę się rozpisałam. :wink: To taka frajda się im przyglądać... :P

Kociaki kochają wszystkie nasze zabawki. Są takie pełne zapału. :D Aż się naszym kotom przypomina, jak to fajnie się pobawić. :mrgreen:

Z tego co wiem (jestem TDT dla kociaków, kontakt adopcyjny jest do ich DT, czyli do Stachurki), nikt niestety nie dzwoni. :( A przynajmniej nikt sensowny - mam nadzieję, że najnowsze ogłoszenia to zmienią. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Szkoda tego konkursu, ale co zrobić. Trzeba stawać do następnych, przeć do przodu. W końcu się uda. Czekanie z założonymi rękami i bierność przecież nic nie dadzą. Walczmy więc! Wierzę, że wspólnymi siłami damy radę. A Bezdomność niech lepiej się drży ze strachu! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 15, 2010 21:13 Re: Fundacja PJD, MECENASI (netowi opiekunowie) POSZUKIWANI!

luelka, dobrze że dotarła, znaczy poczta nie kłamie :)
A kto zwyciężył?
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 15, 2010 21:14 Re: Fundacja PJD, MECENASI (netowi opiekunowie) POSZUKIWANI!

Mrr, będziemy pamiętać o Twoim kocie, jeśli ktoś zapyta o takiego okruszka. Podaj proszę w pw namiary na siebie, by w razie czego było gdzie chętnego odesłać. :)

A Leonek będzie miał dom u Zuzy!!! Najwspanialszy dom na świecie :catmilk: :dance: :dance2: :dance:


Majorko - Mała Retencja, czyli Wędkarze.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt paź 15, 2010 21:23 Re: Fundacja PJD, MECENASI (netowi opiekunowie) POSZUKIWANI!

Wędkarze? No nie wiem... Obrazek
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 16, 2010 23:48 Re: Fundacja PJD, MECENASI (netowi opiekunowie) POSZUKIWANI!

grrr... pisze:[...] Z tego co wiem (jestem TDT dla kociaków, kontakt adopcyjny jest do ich DT, czyli do Stachurki), nikt niestety nie dzwoni. [...]



niestety, jedyny meil w sprawie Imbira, na który odpisałam, był średni (tzn. przede wszystkim niekonkretny). Niestety informacji zwrotnej już nie otrzymałam. Najwyraźniej ktoś nie miał ochoty odpowiadać na moje pytania, ani podpisywać umowy :roll:

Posucha domkowa w Krakowie :(

Loa ma spadek odporności, smarka jak nie wiem. Skończył się czas temu jej nosu, więc jedziemy skontrolować dziada.
Odkryłam, co szkodziło poprzednio Loi, wywołując wymioty i niestrawności. Karma. Podałam z braku lepszego pomysłu taste'a - niestety niemal natychmiast widać było rezultat. Loa MUSI mieć lekką karmę i to niekoniecznie intestinala (po prostu mniej mięsa, więcej dodatków). Samego mięsa też nie powinna jeść (a już na pewno nie tego mocno przyprawionego, prosto z kosza na śmieci ;) ). Ciekawi mnie tylko to, że nieźle jej wchodzi karma kocięca :roll:

A Franutka ze mną dzisiaj spała :1luvu: tylko, że od razu poszła sobie, jak próbowałam wstać ;)

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 17, 2010 14:50 Re: Fundacja PJD, MECENASI (netowi opiekunowie) POSZUKIWANI!

starchurka pisze:A Franutka ze mną dzisiaj spała :1luvu:

Wow, gratulacje! :ok: :ok: :ok:

Kciuki za Loę - niech w końcu będzie dobrze. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Tadam! Kino Pod Jednym Dachem prezentuje film: Figle Huciaków 2 :wink:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 17, 2010 19:51 Re: Fundacja PJD, MECENASI (netowi opiekunowie) POSZUKIWANI!

Huciaki rosną jak na drożdżach, wesoła z nich ekipa. :D
A u nas Betka poczuła ochotę na plażowanie, więc dostała się do ukrytego przed nią worka ze żwirkiem, wygryzła w nim dziurę i z tego co się wysypało zrobiła plażę na pół mieszkania. ;) Odkryła też nową zabawę-ponieważ mieliśmy gości to spaliśmy na dole, więc Becia rozpędzała się na schodach i wskakiwała na nas. Gdyby jeszcze dało się zaprogramować w niej godzinę, mielibyśmy niezawodny budzik, bo podnosiła nas do pionu w sekundzie. Co jak co, ale w jej towarzystwie nigdy nie jest nudno. :mrgreen:
Ex-PaJDotki: Betka Obrazek i Snake ObrazekObrazek Obrazek

foczka.skoczka

 
Posty: 302
Od: Sob lut 27, 2010 14:55
Lokalizacja: Londyn

Post » Nie paź 17, 2010 20:11 Re: Fundacja PJD, MECENASI (netowi opiekunowie) POSZUKIWANI!

Faktycznie, wesoła gromadka. :D Właśnie się wyspały i pogoniliśmy je laserkiem. :mrgreen: Nasze koty też się wciągnęły - niezłe widoki. :lol:
Ile mają energii - zazdroszczę im. No i czyż nie wyglądają już na okazy zdrowia?

Oprócz dynamicznych figlów, uwielbiają też głasianki. 8) Traktorki z nich niesamowite! Nieraz trudno cokolwiek zrobić, bo wszystkie na raz chcą na kolana. :1luvu: Są takie rozkoszne. Potrafią też zdobyć sobie przychylność nawet najbardziej do nich nastawionych na "nie" kotów - ba, nie tylko potrafią, są w tym mistrzami!

Gorąco polecam! 8) Każdy dzień bez takiego cukiereczka dniem straconym. 8)
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 18, 2010 12:27 Re: Fundacja PJD, MECENASI (netowi opiekunowie) POSZUKIWANI!

Chętnie wymienię Betkę na Cukiereczki. ;) To jest szatan wcielony, znowu dobrała się do żwirku i rozsypała go po całym mieszkaniu. A schowałam go tak, że nie miała szans go znaleźć. Nie wiem jak ona tam się dostała. :evil: :evil:
Ex-PaJDotki: Betka Obrazek i Snake ObrazekObrazek Obrazek

foczka.skoczka

 
Posty: 302
Od: Sob lut 27, 2010 14:55
Lokalizacja: Londyn

Post » Pon paź 18, 2010 15:16 Re: Fundacja PJD, MECENASI (netowi opiekunowie) POSZUKIWANI!

:lol: . Betka jest łobuziara nieznośna :ryk: .

Ale wymiana na kociaki w tym wieku to może być zamiana typu "zamienił stryjek" 8) - wyobraź sobie, że te cztery słodkie Cukiereczki mogą być zdolne do tego, co cztery Betki :mrgreen: . Tylko miny robią jeszcze słodsze, choć z tego co wiem, to i Betka potrafi strzelać słodkie oczy jak mało który kot. Zołzy chyba tak mają - patrz Olga 8) .

Ewelina, jakbyś miała czas i ochotę, to mogę wpaść do Was niedługo - poodprawiamy wspólnie nad Betką egzorcyzmy :twisted: .

Dostałam miłe wieści od Toffika - wpasował się do swojego Domu i swoich ludzi, jak gdyby mieszkał tam od zawsze 8O :piwa: . Mam też zdjęcia Dextera, jednego z pierwszych wyadoptowanych PaJDotków, ponoć syna Wanilii - będzie trzeba się pochwalić na forum, co? :)
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 18, 2010 15:45 Re: Fundacja PJD, MECENASI (netowi opiekunowie) POSZUKIWANI!

Cukiereczki bosssko mruczą. Leżą sobie na kolanach (wzdłuż) kołami do góry, łapki w stylu "poddaję się" (śliczne, różowiutkie paluszki), i dawaj traktorkować głośno i pięknie! I cóż ma biedny ludź począć? Wyjścia nie ma - trza głasiać wystawione brzuszki! W końcu - jak pan każe, sługa musi. :wink:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 18, 2010 15:59 Re: Fundacja PJD, MECENASI (netowi opiekunowie) POSZUKIWANI!

luelka pisze:Dostałam miłe wieści od Toffika - wpasował się do swojego Domu i swoich ludzi, jak gdyby mieszkał tam od zawsze . Mam też zdjęcia Dextera, jednego z pierwszych wyadoptowanych PaJDotków, ponoć syna Wanilii - będzie trzeba się pochwalić na forum, co? :)


Koniecznie chcemy zdjęcia! :mrgreen: Kichocia (dla przypomnienia - była to pierwsza adopcja PJD) wystąpiła ostatnio w filmiku z Cukiereczkami, więc jej wizerunku na razie starczy w tym wątku. :wink:

Dzielny Toffiś! :D Tak długo czekał, nareszcie jest u siebie i czuje się jak u siebie! :D Jak wspaniale czyta się takie wieści.
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 18, 2010 21:59 Re: Fundacja PJD, MECENASI (netowi opiekunowie) POSZUKIWANI!

Przed chwilką rozmawiałam ze Starchurką.

Loa ostatnio czuła się bardzo źle - gdy dzisiaj okazało się, że w kał jest buraczkowy, zapakowała kotę od razu do kontenerka i pojechała do weterynarza. Po badaniu palpacyjnym, wywiadzie i wynikach morfologii weterynarz podał najbardziej prawdopodobną diagnozę - bardzo rozsiany nowotwór jelit. Na jelitach wyczuwalne były liczne zgrubienia, bardzo powiększony był węzeł kreskowy. Weterynarz zasugerował eutanazję.

Starchurka nie zgodziła się na to. Poprosiła o operacyjne potwierdzenie - z ewentualnym niewybudzaniem w wypadku potwierdzenia diagnozy. Loa została więc rozkrojona. Okazało się, że jelita są bardzo zmienione (bardzo ostry stan zapalny), ale nie ma zmian nowotworowych. Mimo, że na jelitach są zrosty, jelito jest drożne. Wyniki + nacieki na jelitach + obraz jelit wskazują na bardzo ostre zapalenie idiopatyczne jelit, prawdopodobnie wzmocnione nietolerancją na karmę, którą ostatnio kota dostała.

Przydałby się steryd, ale przy krwawieniu do światła jelita nie można go podać - kota dostała antybiotyk, leki przeciwbólowe i wspomagające krzepnięcie, będzie też kroplówkowana.

Starchurka wykazała się dzisiaj dużą determinacją - dzięki temu Loa jest ciągle z nami, dzięki temu dostała swoją szansę. Wielkie podziękowania należą się też doktorowi Serwackiemu z lecznicy na ul. Kordiana 60 - który bez problemu zgodził się swoją diagnozę sprawdzić operacyjnie, a w dodatku poświęcił na to czas do 22, długo po czasie otwarcia lecznicy. Współpracujemy już od dawna - dobrze wiedzieć, że możemy liczyć na profesjonalną pomoc i otwartą głowę tego weta.
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 18, 2010 22:14 Re: Fundacja PJD, MECENASI (netowi opiekunowie) POSZUKIWANI!

Też rozmawiałam z Anią i byłam w szoku, jak szybko wszystko się może odmienić. Biedna Loa - nie chcę nawet myśleć, co by się stało, gdyby Stachurka nie była tak zdeterminowana.

Trzymamy mocne kciuki za leczenie. Loa, ślicznotko, walcz!
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 18, 2010 22:18 Re: Fundacja PJD, MECENASI (netowi opiekunowie) POSZUKIWANI!

8O 8O Biedna Loa. Trzymamy bardzo mocne kciuki!!!
Ex-PaJDotki: Betka Obrazek i Snake ObrazekObrazek Obrazek

foczka.skoczka

 
Posty: 302
Od: Sob lut 27, 2010 14:55
Lokalizacja: Londyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 98 gości