Oto link do zdjęć Edusia i Klaudii.
http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/1977 ... -Edus.htmlJesteśmy cokolwiek wystraszeni, bo Mała bardzo syczy i warczy. A Edek wystraszony, jednak stale ją szpieguje.

Nigdy nie miałam 2 kotów, więc się boję. Pan i Władca- mój osobisty narzeczony też się martwi. Ale jesteśmy dobrej myśli
Mała zjadła jedzonko i poza starciami z Edkiem zdążyła obejrzeć domek. Jest rozmruczana i miziasta, bardzo tuli się do nas. Tylko coś z Edem nie może się dogadać.

heh...
Pozdr!