Ania_NSP pisze:Ania_NSP pisze:Mała Czarna do odjazdu Paprocha może zamieszkać z nami
Albo aż pójdzie do DS
Ania chyba proponuje DT:) ale oczywiscie zadecydujecie
Moderator: Estraven
Ania_NSP pisze:Ania_NSP pisze:Mała Czarna do odjazdu Paprocha może zamieszkać z nami
Albo aż pójdzie do DS
marinella pisze:Ania_NSP pisze:Ania_NSP pisze:Mała Czarna do odjazdu Paprocha może zamieszkać z nami
Albo aż pójdzie do DS
![]()
![]()
![]()
chyba że tak
jeśli weźmiesz ją na tymczas to ja się o nią bić nie będęi jak paproch pojedzie to wezmiemy innego kotana jego miejsce , niestety jeszcze trochę tych kotuchów czeka na DT
marinella pisze:my pewnie za tydzień wezmiemy któregos do leczenia ale niesety dopiero za tydzień bo w tej chwili ja siedzę z gabi w poznaniu i zrobiło sie nieco ciasno.
Jak wyjedziemy my plus paproch to nina bedzie miała wolny pokój na izolatke i bedzie mozna tam podleczyć kolejna bidę
aga9955 pisze:marinella pisze:my pewnie za tydzień wezmiemy któregos do leczenia ale niesety dopiero za tydzień bo w tej chwili ja siedzę z gabi w poznaniu i zrobiło sie nieco ciasno.
Jak wyjedziemy my plus paproch to nina bedzie miała wolny pokój na izolatke i bedzie mozna tam podleczyć kolejna bidę
Natka to ja niesmialo zapytam o Fabie...Ona mi sie nie podoba:( rozmawialam wczoraj z Ania i myslalysmy o testach i morfologii z profilami nerkowym i watrobowym...
Ale zeby ja zabrac do lecznicy to potrzeba DT. Ja wiem ze to trudniejszy przypadek bo nie wiemy co w niej siedzi....ale mam wrazenie ze Ona jest coraz bardziej wycofana...
marinella pisze:aga9955 pisze:marinella pisze:my pewnie za tydzień wezmiemy któregos do leczenia ale niesety dopiero za tydzień bo w tej chwili ja siedzę z gabi w poznaniu i zrobiło sie nieco ciasno.
Jak wyjedziemy my plus paproch to nina bedzie miała wolny pokój na izolatke i bedzie mozna tam podleczyć kolejna bidę
Natka to ja niesmialo zapytam o Fabie...Ona mi sie nie podoba:( rozmawialam wczoraj z Ania i myslalysmy o testach i morfologii z profilami nerkowym i watrobowym...
Ale zeby ja zabrac do lecznicy to potrzeba DT. Ja wiem ze to trudniejszy przypadek bo nie wiemy co w niej siedzi....ale mam wrazenie ze Ona jest coraz bardziej wycofana...
Uzgodnię to jeszcze z Niną jak ona stoi czasowo bo to ona bedzie się leczeniem kota zajmowała ale myslę ze wstepnie możemy "przyklepać" ze bierzemy na DT Fabię jeśli jest w największej potrzebie.
wiem ze czasem jestem wredna....ale slowo pisane nie oddaje intencji i dlatego wylaze na zolze...marinella pisze:aga9955 pisze:marinella pisze:my pewnie za tydzień wezmiemy któregos do leczenia ale niesety dopiero za tydzień bo w tej chwili ja siedzę z gabi w poznaniu i zrobiło sie nieco ciasno.
Jak wyjedziemy my plus paproch to nina bedzie miała wolny pokój na izolatke i bedzie mozna tam podleczyć kolejna bidę
Natka to ja niesmialo zapytam o Fabie...Ona mi sie nie podoba:( rozmawialam wczoraj z Ania i myslalysmy o testach i morfologii z profilami nerkowym i watrobowym...
Ale zeby ja zabrac do lecznicy to potrzeba DT. Ja wiem ze to trudniejszy przypadek bo nie wiemy co w niej siedzi....ale mam wrazenie ze Ona jest coraz bardziej wycofana...
Uzgodnię to jeszcze z Niną jak ona stoi czasowo bo to ona bedzie się leczeniem kota zajmowała ale myslę ze wstepnie możemy "przyklepać" ze bierzemy na DT Fabię jeśli jest w największej potrzebie.

ANiu nie mialam nic zlego na mysli...zreszta zacytowalam nasz wspolna rozmowe. Tak na sam koniec ja podsumowalysmy obie. Nie ma w tym nic obrazliwego. Ja na cyferkach sie nie znam a jestem w Przyborowku wiec sprawa organizacji i podzialu tego co robimy dla kotow przeciez jest jasna. Nic tu nie ma w podtekscie. mam nadzieje ze to teraz jasne.Ania Z pisze:marinella pisze:aga9955 pisze:marinella pisze:my pewnie za tydzień wezmiemy któregos do leczenia ale niesety dopiero za tydzień bo w tej chwili ja siedzę z gabi w poznaniu i zrobiło sie nieco ciasno.
Jak wyjedziemy my plus paproch to nina bedzie miała wolny pokój na izolatke i bedzie mozna tam podleczyć kolejna bidę
Natka to ja niesmialo zapytam o Fabie...Ona mi sie nie podoba:( rozmawialam wczoraj z Ania i myslalysmy o testach i morfologii z profilami nerkowym i watrobowym...
Ale zeby ja zabrac do lecznicy to potrzeba DT. Ja wiem ze to trudniejszy przypadek bo nie wiemy co w niej siedzi....ale mam wrazenie ze Ona jest coraz bardziej wycofana...
Uzgodnię to jeszcze z Niną jak ona stoi czasowo bo to ona bedzie się leczeniem kota zajmowała ale myslę ze wstepnie możemy "przyklepać" ze bierzemy na DT Fabię jeśli jest w największej potrzebie.
kilka godz. mnie nie ma a takie postępy![]()
jeżeli Nina da radę z Fabia to weźmiemy ja pod skrzydla
Aga mnie sie te cyferki tez ni spodobały, było to bardzo nieprzyjemne, poczułam sie naprawde niemiło, a sama mówiłaś że trzeba uważać co sie pisze bo pisanie nie ooddaje intencji
![]()

Ania Z pisze:no niestety internet to wielka siła
może robic wiele dobrego i wiele złego
no nic mamy robote to wykonania
kilka futer liczy na nas

anna57 pisze:Nina, super, że wezmiesz Fabię na DT
marinella pisze:anna57 pisze:Nina, super, że wezmiesz Fabię na DT
Nina jeszcze nie wie ale się dowie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 106 gości