Szukam kogoś, kto weźmie ode mnie w środę 1 lub 2 transportery z kotami, trochę zwirku i żarcia i odwiezie to wszystko na centralny. pociąg jest jakoś po południu, nie wiem jeszcze dokładnie o której. Trzeba to wszystko wsadzić do pociągu, bo Coztego ma też swój bagaż i nie ma dodatkowych 4 rąk na te klamoty!!!
HELP!!!!
w zasadzie teraz tylko od tego zależy tymczas dla kociąt!!!!
no, jeszcze od bazarków, ale tu mam nadzieję, że będzie łatwiej...