słuchamy tylko nic nie mamy do powiedzenia o tym dzialaniu bo go właściwie brak.
Kochani mam urodzaj na szylkretki-trókolorki już dla dwóch potrzebny dom. Jedna ma około 4 lat jest mało przytulasta ale kochana i śliczna i MUSI znależć nowy dom. Małe dziecko z alergią jest. Jedyna co dla niej mają ( dla kotki, która cale życie byłe kotem domowym niewychodzącym i kochanym wysterylizowanym) jest stajnia której właściciel Pan wszelkiego stworzenia uznaje ,że kot ma się żywić i dawać radę sam i juz tak traktuje 2 kotki. Dom musi być choćby tymczas juz w kwietniu. Druga przymilna wyrzucona na biznes centrum jest u mnie na tymczasie czyli nie skromnie mówiąc ma jak w raju
Iwonka, z tego co wiem, to niezbyt często ma dostęp do netu, więc nie oczekujmy, że będzie na wątku po każdym poście.
Ja, choć nie z Cz-wy, podnoszę podwójnie w górę