AniHili pisze:Jakby to było moje to skorzystałabym z myjniAle to nie moje
To ja tym bardziej nie chciałabym pucować go własnoręcznie


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
AniHili pisze:Jakby to było moje to skorzystałabym z myjniAle to nie moje
Lemoniada pisze:AniHili pisze:Jakby to było moje to skorzystałabym z myjniAle to nie moje
To ja tym bardziej nie chciałabym pucować go własnoręcznieA cóż to, właściciel sobie urlop od życia wziął?
kilkor pisze:co to forum czarownic czy forum dla kotów
ajmk pisze:Jednym słowem brata sobie nie wychowałaś...
Buka_w_glanach pisze:kilkor pisze:co to forum czarownic czy forum dla kotów
Forum o kotach dla wszystkich, czarownic też.
ajmk pisze:Siostrzyczki... Źle ze mną. Jestem marudna i użalam się nad sobą. TO straszne. Nie czytajcie dalej, a ja z siebie trochę wyrzucę...
Pracy nie ma już dwa miesiąceJeżdżę na rozmowy, niby jest wszystko super. Ale zawsze ktoś inny okazuje się lepszy... (Sprawdziłam, przekonałam się, nie zawsze wygrywa lepszy - NAPRAWDĘ)
Trochę kłopotów ze zdrowiem. Ale to nie ma co wspominać...
KOTY. Moje tzw. tymczasy, dla których nie ma za bardzo szans na dom. Jeden domek się zgłosił po Szerszenia, ale nie taki na 6. A ja zero wsparcia. I nie wiem co robić. Dziewczyna że tak powiem "nadziejna", ale pewności nie mam. Z Blanką wszystko zależy od wyników testu, który robimy jutro. Więc także wielka niewiadoma. O Gucia nie pyta nikt
A jeszcze dwa kociaki czekają...
A ja na to wszystko nie radzę sobie z nerwami. Nie wiem co jest... Od jakiegoś czasu czego się nie tknę to jakoś się zawsze "schrzani"
Naprawdę mam doła. Naprawdę nie wiem co ze sobą robić. Mam ochotę zatłuc się własną pięścią.
Boszzzzz.... Sama ze sobą nie moge wytrzymać!
Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, aga66, Google [Bot] i 147 gości