Pakt Czarownic XXXIII

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 14, 2012 17:03 Re: Pakt Czarownic XXXIII

Hikiko :1luvu:

Kiedy kujesz nad morzem Siostro?
Metę masz aksamitną i tanią :mrgreen: :kotek:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro lis 14, 2012 18:34 Re: Pakt Czarownic XXXIII

AYO :1luvu:
Nad morzem już byłam i właśnie wróciłam do stolycy. Nawet morza nie widziałam tylko żurawie z wieży. Zapieprz taki, że aż porównań brakuje. Nawet myślałam, że może by się spiknąć, ale normalnie nie byłoby jak. W Kaliszu umawialiśmy się ze znajomymi przez trzy miechy na spotkanie i się nie udało, bo zawsze coś wyskoczyło. Do dupy ta robota i tyle (oprócz tzw. satysfakcji;)

A z metą, to miło z Twej strony, tyle że ja z TŻetem i kotem byłam.
W ogóle to Gdańsk jest piękny, starówka oczywiście, ale ta starówka jest wielka, nie to co "u nas". Uwielbiam miasta, które kiedyś były bogate.
Teraz starówka to jest bogata chyba jedynie w koty. Aż dziwne, że wróciłam tylko ze swoim. Tak się właśnie rozglądam po miau, żeby kogoś z Gdańska na kandydata zaproponować.

Maupa, ty się nie zastanawiaj, nowa krew jest potrzebna, a coś czuję, że trochę byś wątek rozruszała :twisted:
ObrazekObrazek

Hikiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 1075
Od: Sob paź 30, 2010 22:27
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 14, 2012 18:42 Re: Pakt Czarownic XXXIII

Gutek ma powiklany koci katar. Dostal 4 zastrzyki. I leki do domu.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro lis 14, 2012 18:47 Re: Pakt Czarownic XXXIII

Ja bym Ci Kochana metę aksamitną załatwiła, bo swojej kawalerki z Paniątkiem w zestawie raczej nie proponuję Waszej rodzinie; natomiast lokalizacja, cena i luzik - ręczę Behemotem :kotek:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro lis 14, 2012 18:49 Re: Pakt Czarownic XXXIII

villemo5 pisze:Gutek ma powiklany koci katar. Dostal 4 zastrzyki. I leki do domu.


Coś tu słabo czarują ostatnio :roll:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro lis 14, 2012 19:06 Re: Pakt Czarownic XXXIII

AYO pisze:
villemo5 pisze:Gutek ma powiklany koci katar. Dostal 4 zastrzyki. I leki do domu.


Coś tu słabo czarują ostatnio :roll:


Ano. Kiedy czarować jak się dwa razy dziennie u weta bywa :(
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro lis 14, 2012 19:33 Re: Pakt Czarownic XXXIII

Mulesiu co tam u Was?? Kto tam znów chory, bo rachubę tracę!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro lis 14, 2012 19:50 Re: Pakt Czarownic XXXIII

AYO,warszawka sobie ostrzy zęby na gdańskie zabytki, więc może będę miała przyjemność pomościć się w aksamitach:) Swoją drogą "aksamitna meta" brzmi jak miejsce schadzek czy cóś :mrgreen:

Ja mogłam trochę krzywo czarować, bo mnie kark nap...a po robocie. Ale kciuki wirtualne porządnie trzymałam...
Biedne te wasze kociszcza.
ObrazekObrazek

Hikiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 1075
Od: Sob paź 30, 2010 22:27
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 14, 2012 20:27 Re: Pakt Czarownic XXXIII

villemo5 pisze:Mulesiu co tam u Was?? Kto tam znów chory, bo rachubę tracę!


Cały czas Kinia.
Łapę rozwaliła sobie w złym miejscu ( u człowieka byłaby to podeszwa stopy ).
Zeszyto. Założono opatrunek.

Opatrunek rozszarpała. Zsunął się, a ona rozlizała kawałek rany i poszarpała szewek.
Na zmianę opatrunku teoretycznie mieliśmy jeździć co dwa dni. Praktycznie byliśmy codziennie, bo mała cały czas przy nim majstrowała.

W piątek, gdy byłam w pracy tak nieszczęśliwie dobrała się do bandaża, że ten się zsunął i zrobiła się opaska uciskowa.
Jak wróciłam z pracy łapka była jak bania, a do tego chłodna.
Do weta jechałam przekraczając dozwoloną prędkość ( kawałek pod prąd, bo droga była zamknięta z powodu wypadku ).

Łapę udało się doprowadzić do porządku, ale jak napuchła, to ten poszarpany szewek puścił.
Kawałek ranki zaczął się paprać.
Codziennie byliśmy u weta . Czasem nawet dwa razy dziennie.

Właściwie dopiero dziś ten paprzący się kawałek wyglądał lepiej.

Mała co drugi dzień dostaje antybiotyk. Codziennie daję jej probiotyki.

Dlaczego nie użyliśmy kołnierza?
Bo moja temperamentna kotka tak się z nim mocowała, że dwukrotnie omal się nie udusiła :evil: . Bałam się ją zostawić w domu samą w tym kołnierzu, bo nie wiedziałam co zastanę po powrocie z pracy.

Prognozy: mniej więcej za miesiąc uda się łapę doprowadzić do takiego porządku, że kota będzie mogła wychodzić.
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro lis 14, 2012 20:35 Re: Pakt Czarownic XXXIII

mi dzisiaj samochód zabił podwórkowego kociaka [*], sąsiad go zakopał w ogródku, a ja siedzę i ryczę :crying:
porąbany ten świat :evil:
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Śro lis 14, 2012 21:47 Re: Pakt Czarownic XXXIII

Świat jest do dupy. Dla małych kotkow szczególnie.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro lis 14, 2012 21:49 Re: Pakt Czarownic XXXIII

isabell36 pisze:mi dzisiaj samochód zabił podwórkowego kociaka [*], sąsiad go zakopał w ogródku, a ja siedzę i ryczę :crying:
porąbany ten świat :evil:


Dziś podczas hurtowego wyjeżdżania z pracowego parkingu pan potrącił nam kulawego Franka...Franek zrobił coś sobie latem w łapkę, kulał, nie chciał się dać skubany złapać na żadne frykasy i tak został czekoladowo-czarnym, kulejącym na przednią łapkę, stroniącym od ludzi kotem, który zjadał żarcie jako ten ostatni, najgorszy hierarchią w stadzie...a kiedyś miał fory i jadał z Pierwszą Trójcą :(. Niestety rokowania są złe...wet wziął na przetrzymanie do jutra ale prawdopodobnie uraz kręgosłupa...tylne łapki wiotkie...zrobił pod siebie w aucie- tyle wiem od koleżanki, która odwiozła go do weta. Kciuki są potrzebne :(


Mulesiu...też bałabym się o kota, który walczy zacięcie z kołnierzem....więcej z tego mogłoby być szkody niż pożytku! Moja sunia jak miała zszywaną łapę i ścięgno tez okropnie rozlizywała ranę, zębami ściągała bandaże, odrywała plastry i lizała, lizała i wygryzała sobie szwy.... Aż jej wierzchni bandaż żelem do obgryzania paznokci posmarowałam - przeszło :wink:


Dziewczyny z racji na razie braku kandydatów może byśmy jakoś wsparły Vill...w końcu 4 kociaki wyprowadzić na prostą, wydać 2 do domków (dowieźć kawał drogi na swój koszt), odrobaczyć (wiadomo, że łącznie z własnym stadem) to duże koszty a tu jeszcze Gutek chory...Ponieważ wcześniej wspomogłyśmy w podobnej sytuacji np. Jasdor może teraz też coś pomożemy? poddaję to waszemu rozpatrzeniu.



A Maupa niech się rozsiądzie wygodnie w kącie i zaciąga tutejszym klimatem - uwaga - uzależnia! :wink:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Śro lis 14, 2012 21:53 Re: Pakt Czarownic XXXIII

isabell36 pisze:mi dzisiaj samochód zabił podwórkowego kociaka [*], sąsiad go zakopał w ogródku, a ja siedzę i ryczę :crying:
porąbany ten świat :evil:

Biedactwo :( Współczuję :(
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Śro lis 14, 2012 22:01 Re: Pakt Czarownic XXXIII

Asia_Siunia pisze:

Mulesiu...też bałabym się o kota, który walczy zacięcie z kołnierzem....więcej z tego mogłoby być szkody niż pożytku! Moja sunia jak miała zszywaną łapę i ścięgno tez okropnie rozlizywała ranę, zębami ściągała bandaże, odrywała plastry i lizała, lizała i wygryzała sobie szwy.... Aż jej wierzchni bandaż żelem do obgryzania paznokci posmarowałam - przeszło :wink:


Dziewczyny z racji na razie braku kandydatów może byśmy jakoś wsparły Vill...w końcu 4 kociaki wyprowadzić na prostą, wydać 2 do domków (dowieźć kawał drogi na swój koszt), odrobaczyć (wiadomo, że łącznie z własnym stadem) to duże koszty a tu jeszcze Gutek chory...Ponieważ wcześniej wspomogłyśmy w podobnej sytuacji np. Jasdor może teraz też coś pomożemy? poddaję to waszemu rozpatrzeniu.

A Maupa niech się rozsiądzie wygodnie w kącie i zaciąga tutejszym klimatem - uwaga - uzależnia! :wink:


W Twoim poście widzę dwa dobre pomysły.
1. Gorzki żel na opatrunek
2. Wsparcie Vill . Jak dla mnie to najlepszy kandydat w tym miesiącu . Odchowanie i wyleczenie "sprezentowanych" :mrgreen: maluchów to nie lada wyzwanie organizacyjne i finansowe.
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro lis 14, 2012 22:09 Re: Pakt Czarownic XXXIII

Becia. Zerknij.

Ludzie z Bydgoszczy poszukują kota w typie rasy np. brytyjczyka.
viewtopic.php?f=13&t=148099
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ametyst55, Blue, Gosiagosia, puszatek, Szprocik i 85 gości