Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Jest nas dużo.....Szczecin.

U mnie na działce podmyło cały domek koci, tam jest na nieszczęście spadek - gdzie on stoi :cry:

. Drewnianego nie da się niestety przestawic, gdyż jest wbudowany pomiedzy WC , a komóreczką.musielismy zrobić z mężem odpływ. W butach też mokro niestety , a koty chyba znalazły inne miejsce do spania. Dobrze, że jest jeszcze szklarnia u sąsiada działkowego. Też zwierzoluba.

iza71koty pisze:Nie myśl o tym Kochana. To niewiele zmieni. Dbaj o Swoje kotki i napisz mi jeszcze bo to mi dzisiaj przyszło do głowy jak byłam na działce, zbierasz może własne nasionka czy nie masz kwiatów na działce?

No będę musiała pogodzic się z tym, trudno :cry:

Natomiast nasionek kwiatów nie zbieram. Mam taka fajną koleżankę, która ma domek z ogródkiem i od niej nieraz cos dostaję.

Rudolf [*] 12.04.2015 żegnaj kochany..

Kochani zapraszamy na bazarek ze srebrnymi pierścieniami
z którego dochód przeznaczony będzie na zakup suchej karmy :catmilk:

,
której teraz nam brakuje,a dosłownie mówiąc której niestety nie mamy

viewtopic.php?f=20&t=139304

zapraszamy do pomocy :1luvu:

Megana pisze:
iza71koty pisze:Megana.Kochana. Gwiazdeczka jest u mnie od tygodnia.Chcę zebyś to wiedziała.Ktoś mi ją przyniósł i wrzucil na klatke schodową.Myślę że chcieli sie jej pozbyc z tamtego budynku ,bo wadziła.Kuweta stała na klatce na samym dole, tak jakby wystawiona do zabrania.Poszłam zabrałam kuwetke i jej legowisko styropianowe.

Cóż, cieszmy się, że nie wyrzucili na ulicę
Podeślę trochę żwirku i jakieś żarełko...

Widzisz ja uwazam że na ulice to ją juz wyrzucili 12 lat temu.Miała wtedy ponad dwa lata.Sterylizowałam ja szybko.Pozwalali jej czasem przyjsć do domu jak było zimno, ale nie karmili.Nie raz wyglądała na oknie siedzac na parapecie czy juz ide i sie niepokoiła, że nie może wyjsć do jedzenia.Potem juz sobie odpuscili i zostawili ją na dworzu całkowicie.Zreszta wzieli sobie psa.Pisze o byłych właścicielach oczywiscie.
Kotka lubiała generalnie przebywać na dworzu, pilnowała bardzo pory posiłków, nie przepadała za innymi kotami i tak sobie żyła przez lata.W ubiegłym roku podupadła na zdrowiu z związku z nowotworem.Ludzie z pietra wpuszczali ją na klatke.A nawet rzucili jakaś szmate na wycieraczke.Miało być legowisko.....cóż.Babka właśnie z tego pietra próbowała załatwic sprawe ostatecznie, ale kiedy sie okazało ze kotkę trzeba osobiscie przywiezc do schroniska chyba jej sie odechciało.Rozmawiałam z nią i tłumaczyłam, że jak będzie zle to ja zabiore.Tłumaczyłam jaką mam sytuacje duzo kotów, kot po wypadku i naprawde nie mam warunków.Zaniosłam odpowiednie cieplutkie legowisko i kuwetke.Byłam z ciepłym jedzonkiem 2 razy dziennie.
Brudzila pewnie na klatce, śmierdziała to zapakowali i wrzucili mi na klatkę.Gdyby mnie nie było a ktos otworzyłby dzwi i kotka by wyszła ,to wpadłaby pod samochód.Z pewnoscia chciałaby wrócić do siebie, ale zeby to zrobic musiałaby przejść ulice.Mieszkam przy trasie szybkiego ruchu.Zatem takie rozwiazanie uważam za wręcz perfidne i nie w porzadku.Nie chodzi mi o sama kotke, tylko brak wyobrażni.Gdyby wyrzucili ja z klatki miała do dyspozycji cieplutka budke na zewnątrz.Wiele razy w niej ostatnio spała.Ale takie zachowanie uważam za godne pożałowania.I prawde mówiac też sie zdenerwowałam bo sasiadka zapukała i mówi ze biało rudy kot na klatce.Pomyslałam ze pewnie ktoś podrzucil kota, wkurzyłam sie wychodzę a na dole bezradnie ledwo chodzi Gwiazdeczka.

Nie wysyłaj nic Kochana.Ona i tak nie trafia do kuwety.Przestała jeść sucha karmę i puszki.Je tylko surowe mieso czyli obgryza sobie korpusik bo lubi, lub je ugotowane mięsko z udek.Więcej nic juz nie jada.Próbowałam wielu rzeczy.A i pije śmietankę.I to wszystko.

skarbonka pisze:Kochani zapraszamy na bazarek ze srebrnymi pierścieniami
z którego dochód przeznaczony będzie na zakup suchej karmy ,
której teraz nam brakuje,a dosłownie mówiąc której niestety nie mamy

viewtopic.php?f=20&t=139304

zapraszamy do pomocy

Dziękujemy Kochana. :1luvu:

bodzia_56 pisze:U mnie na działce podmyło cały domek koci, tam jest na nieszczęście spadek - gdzie on stoi . Drewnianego nie da się niestety przestawic, gdyż jest wbudowany pomiedzy WC , a komóreczką.musielismy zrobić z mężem odpływ. W butach też mokro niestety , a koty chyba znalazły inne miejsce do spania. Dobrze, że jest jeszcze szklarnia u sąsiada działkowego. Też zwierzoluba.

U mnie też potwornie dużo wody.Teraz to wszystko zamarzło na noc.Nagrzałam kociakom w altance a te powyłaziły i łaziły po tym lodzie.Dopiero za chwilkę zaczęły się schodzić z powrotem.Bardzo póżno wróciłam.

Szkoda że nie masz nasionek.Wiem że z własnego chowu lepiej wschodzą.Będę pytać ludzi.

Wykończona jestem.Nawala mnie kręgosłup.Nóg nie czuje.Szczęście że zrobiłam w domu robotę w ciągu dnia, bo teraz nic już nie dałabym rady.Zaniosłam cieplutką bluzę polarowa tej kici,co wczoraj dostała polarowy kocyk.Ogonka nadal nie ma.Daszy też.

Dobranoc Dziewczyny.Pomyję kocie miski i się kładę niedługo.

Na forum Krakvetu pojawiła się ankieta, mozna głosowac. Karmicielki z Pomoza Zachodniego to pozycja 6

Kochani Bardzo prosimy o Głosy

Osoby, które zagłosowały dziś na początku działania ankiety na forum Krakvetu (głosy 1-10 mniej wiecej):
W ankiecie coś sie stało i wszystkie głosy wyzerowało, zagłosujcie ponownie!

Przyłączam się do prośby.Było 8 głosów i zrobiło się 0.

NITKA/KARINKA narozrabiala :mrgreen:

teraz
Karmicielki z Pomoza Zachodniego to pozycja 7

Drugi etap głosowania odbywa się nie na miau, ale na firmowym forum Kraketu.
Obowiązuje zasada: 1 nick, 1login = 1 IP komputera = 1 głos. Tak więc, jakby np. małżeństwo chciałoby zagłosować na oba swoje nicki ze wspólnego domowego komputera, to nie może.

Nie ma wymagań co do stażu, jest wymóg napisania przynajmniej 1 postu, zanim się zagłosuje. Można w dyskusjach tematycznych, można na wątku „Poznajmy się”, specjalnie w tym celu stworzonym
Uwaga: jeśli zabierało się głos jakiś czas temu, tamten post może się nie liczyć, bo np. został w międzyczasie wykasowany.

Instrukcja głosowania w Krakvecie:
1. wchodzisz na stronę http://www.krakvet.pl/forum
2. wciskasz link Rejestracja
3. wyskakuje regulamin rejestracji, a Ty zaznaczasz: Akceptuję
4. wyskakuje wniosek rejestracyjny, a Ty go wypełniasz: pole użytkownik, dwa razy e-mail, dwa razy hasło oraz rozwiązujesz zadanie - potwierdzenie rejestracji
i wciskasz "wyślij"
5. dostajesz na maila, którego podałeś, wiadomość aktywacyjną i klikasz na ten przysłany link (uwaga: ta wiadomość często ląduje w spamach),
6. logujesz się na Forum Krakvetu, http://www.krakvet.pl/forum, wpisując nazwę użytkownika i hasło
7. na forum wybierasz dział "Pomoc dla schronisk"
8. wybierasz wątek "Poznajmy się", chyba, że masz ochotę zabrać głos na jakiś inny temat,
i wpisujesz jeden post uprawniający do głosowania w ankiecie.
9. dalej wybierasz „Głosowanie na schronisko, które otrzyma pomoc - Luty 2012”
10. wyskoczy Ci ankieta- zaznaczasz pozycję, na którą glosujesz (Trzy Pomorzanki to obecnie pozycja 7) i klikasz pod ankietą „wyślij”.

Jeśli jesteś zarejestrowany na KV i pamiętasz nick oraz hasło, zaczynasz od punktu nr 6, czyli logowania się

Bardzo Gorąco prosimy o Głosy Kochani. :catmilk:

Już zagłosowałam :1luvu:

2 razy! A zagłosuję jeszcze 2 wieczorem hihi

Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Jest nas dużo.....Szczecin.

Kto przegląda forum