Zaginione-znalezione koty

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 16, 2013 0:05 Re: Zaginął kot w Warszawie na Ursynowie!

alahari pisze:Przyklejam z Facebooka, kot zaginął mojemu koledze. Według świadków mógł zostać potrącony na parkingu przy ul. Cynamonowej, przy budynku poczty.

Zaginął mi kot-przyjaciel. Dzięki życzliwym ludziom odpowiadającym na ogłoszenia dowiedziałem się, że prawdopodobnie został potrącony przez samochód i że kierowca zabrał go żywego i miauczącego ze sobą. Niestety, mimo telefonów i odwiedzin we wszystkich okolicznych klinikach weterynaryjnych, u straży miejskiej i w schronisku nie mogę trafić na żaden dalszy ślad. Popytajcie proszę znajomych, możne znają kogoś, kto jest weterynarzem, pracuje w schronisku itp i mógłby powiedzieć cokolwiek o losach Popocatepetla (w skrócie - Popa)? Z góry ogromnie dziękuję - od siebie i moich dzieci.

Więcej danych: Kocurek ma 1,5 roku, jest biało-szary: szary grzbiet i boki, białe łapki i brzuch. Pyszczek ma biały z szarymi niesymetrycznymi łatkami. Ma wszczepiony chip identyfikacyjny. Na imię ma Popocatepetl, ale reaguje głównie na... gwizdanie.
Prawdopodobnie został potrącony wieczorem we czwartek 14.11.2013.

Popa wygląda tak:
Obrazek

Może ktoś kto mieszka na Ursynowie może zapytać swojego weterynarza czy nie było u niego takiego pacjenta?

Ten kocurek nadal nie wrócił do domu, ślad wszelki po nim zaginął :(
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pon gru 23, 2013 21:29 Re: Zaginione-znalezione koty

Witam

To mój pierwszy post na tym forum i trafiłem tu z powodu straty kotki :( Mianowicie kotka Rojza uciekła mi jakiś tydzień temu. Odnalazłem jej miejsce pobytu, którym jest stara waląca się willa na środku osiedla na którym mieszkam. Niestety Rojza jest kotką niezwykle strachliwą i nieufną. Wczoraj wieczorem widziałem ją przez ułamek sekundy i dziś około południa trochę dłużej, bo przez jakieś półtorej sekundy. Dobrą wiadomością jest fakt, że wiem gdzie mniej więcej przebywa. Zostawiłem w tym pustostanie posłanie dla niej wraz z miską z ulubionym jedzeniem i wodą. Chodzę co jakiś czas jej tam szukać, ale niestety nawet jak ją zobaczę następnym razem to nie dam rady jej złapać. Nie mam pojęcia jak mogę ją do siebie zwabić. Macie może jakieś pomysły? Słyszałem o czymś takim jak "żywołapka", ale nie posiadam niestety takiego urządzenia :( Jestem bardzo zrozpaczony i chciałbym odzyskać moją małą kicię :(

Jeff

 
Posty: 4
Od: Pon gru 23, 2013 21:08

Post » Pon gru 23, 2013 23:02 Re: Zaginione-znalezione koty

Jeff pisze:Witam

To mój pierwszy post na tym forum i trafiłem tu z powodu straty kotki :( Mianowicie kotka Rojza uciekła mi jakiś tydzień temu. Odnalazłem jej miejsce pobytu, którym jest stara waląca się willa na środku osiedla na którym mieszkam. Niestety Rojza jest kotką niezwykle strachliwą i nieufną. Wczoraj wieczorem widziałem ją przez ułamek sekundy i dziś około południa trochę dłużej, bo przez jakieś półtorej sekundy. Dobrą wiadomością jest fakt, że wiem gdzie mniej więcej przebywa. Zostawiłem w tym pustostanie posłanie dla niej wraz z miską z ulubionym jedzeniem i wodą. Chodzę co jakiś czas jej tam szukać, ale niestety nawet jak ją zobaczę następnym razem to nie dam rady jej złapać. Nie mam pojęcia jak mogę ją do siebie zwabić. Macie może jakieś pomysły? Słyszałem o czymś takim jak "żywołapka", ale nie posiadam niestety takiego urządzenia :( Jestem bardzo zrozpaczony i chciałbym odzyskać moją małą kicię :(

Napisz skąd jesteś, może ktoś z taką klatką mieszka niedaleko Ciebie i będzie mógł pomóc
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6957
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Wto gru 24, 2013 0:55 Re: Zaginione-znalezione koty

Jeśli masz drugiego kota to weź na smyczce na poszukiwania. Jak zamiauczy to powinna się rozluźnić.
Możesz też zostawić jedzenie w transporterku i zrobić do niego ścieżkę ze smakołyków a potem spróbować go zamknąć ale to trudna sprawa jeśli kotka strachliwa. A poza tym to dość czasochłonne zajęcie ale warto.
Najlepsza byłaby klatka łapka z możliwością zamykania na sznurek.
Zerknij do ABC - tam jest o poszukiwaniach.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto gru 24, 2013 16:40 Re: Zaginione-znalezione koty

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Jestem z Warszawy i byłbym wdzięczny jeżeli znalazł by się ktoś kto użyczył by mi takiej łapki.

Jeff

 
Posty: 4
Od: Pon gru 23, 2013 21:08

Post » Wto gru 24, 2013 17:06 Re: Zaginione-znalezione koty

Jeff pisze:Dziękuję bardzo za odpowiedź. Jestem z Warszawy i byłbym wdzięczny jeżeli znalazł by się ktoś kto użyczył by mi takiej łapki.

Piszę pw

piotr568

 
Posty: 6957
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Śro gru 25, 2013 0:03 Re: Zaginione-znalezione koty

Dziękuję, zadzwonię jutro rano. Ok 23, widziałem ją przez chwilę. Wydaje mi się, że spała w zostawionym posłanku i zjadła trochę pozostawionego jedzenia. Niestety przestraszyła się i uciekła :(

Jeff

 
Posty: 4
Od: Pon gru 23, 2013 21:08

Post » Sob sty 04, 2014 19:17 Re: Zaginione-znalezione koty

W schronisku na Paluchu -Warszawa od dwóch tygodni przebywa kociak 5-6 miesięcy - bury kocurek . Został przywieziony przez Straż Miejską z ul.Ostrobramskiej . Lewą tylną łapkę ma wygoloną po osteosyntezie ( operacyjne składanie kości) - w kości udowej wciąż tkwią dwa druty. Złamanie jest już zrośnięte .Taka operacja jest dość kosztowna,stąd wniosek że ten kociak zgubił się .Ktoś zapłacił pewnie z tysiąc złotych na operację nie po to aby kotka po dwóch miesiącach wyrzucić . Proszę o przesyłanie tej informacji.

Obrazek
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Pon sty 06, 2014 12:07 Znaleziono kota

Czerwonak koło Poznania .
Znaleziono kota prawdopodobnie syjamski .
tel kontaktowy 603 33 66 06

Smyku

 
Posty: 10
Od: Wto wrz 14, 2010 9:11

Post » Pon sty 06, 2014 21:31 Re: Znaleziono kota

Smyku pisze:Czerwonak koło Poznania .
Znaleziono kota prawdopodobnie syjamski , błąkał sę w Murowanej Goślinie na ulicy Poznańskiej przy cukierni .
tel kontaktowy 603 33 66 06

Smyku

 
Posty: 10
Od: Wto wrz 14, 2010 9:11

Post » Pt sty 10, 2014 14:43 Re: Zaginione-znalezione koty

Dziś (lub wczoraj późnym wieczorem) zaginął czarny kot (kastrat) z białym krawatem i łapkami. Charakterystyczna przerzedzona sierść na podbrzuszu i tylnych łapach oraz szary/srebry podszerstek. Jeśli ktoś znalazł takiego kota w Łodzi na Olechowie, proszę o kontakt tel. 600500740.

bti

 
Posty: 68
Od: Sob sie 06, 2005 16:26
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 12, 2014 12:48 Re: Zaginione-znalezione koty

Witam serdecznie.
W noc Wigilijną, przy ul. Osmańczyka ( Bemowo) zaginął nam kot. Czarny ( bardzo, bardzo ciemno czekoladowy) kastrat. Oczy żółte, lekko skośne. Długi, mięsisty ogon. Szczupły i dość wysoki. Młody, ok 1,5 roku. W domu jest niesamowicie przyjacielski lecz spodziewam się, że na dworze jest przerażony i bardzo bajażliwy. Raczej nie zareaguje na swoje imię. Może podejdzie zwabiony jedzeniem... Ma chip identyfikacyjny.

Widzieliśmy Deva 2 dni po zaginięciu, niestety uciekł ponownie. Od tamtej pory nikt go nie widział...

Szukamy bezustannie, Okleiliśmy ogłoszeniami pół Bemowa... Szukamy przed świtem, po nocy, wystawiamy jedzenie i klatkę łapkę...
Bardzo proszę o wszelkie informacje, które mogą pomóc w odnalezieniu kotka..

Devo

 
Posty: 34
Od: Nie sty 12, 2014 11:53

Post » Pon sty 13, 2014 9:58 Re: Zaginął kotek Devo- Warszawa, Bemowo

Devo
Obrazek

Obrazek

Devo

 
Posty: 34
Od: Nie sty 12, 2014 11:53

Post » Wto sty 14, 2014 12:16 Re: Zaginione-znalezione koty

http://www.gumtree.pl/cp-zgubiono-lub-z ... -537354935

tel 503 858 880

22 października 2013 na osiedlu Muchobór Mały we Wrocławiu znaleziono kotkę w wieku około 1 roku, drobnej budowy ciała, o wadze 2,300 kg. Kotka wcześniej musiała przebywać w domu: nie ma pcheł, futerko na różowych poduszkach łapek jest śnieżnobiałe, nie przybrudzone. Nie chcemy tej koteczki oddawać na siłę dotychczasowym opiekunom. Kotka ma napady epilepsji i chcielibyśmy wiedzieć, czy była wcześniej zdiagnozowana (rezonans magnetyczny mózgu kota kosztuje 1000 zł, nie bardzo nas na to stać) i czy była próba leczenia, z jakim skutkiem. Podejrzewamy również, że kotka nie widzi z powodu np. zapalenia mózgu. Informacje o kotce i jej książeczkę zdrowia można przesłać na adres, który podam w odpowiedzi na SMS lub email. Kotka ma charakterystyczny różowoczarny nosek i bardzo oryginalne ubarwienie biało-rudo-szare z niewielkimi dodatkami czarnego.

Obrazek

Obrazek Obrazek

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto sty 14, 2014 13:48 Re: Zaginione-znalezione koty

Na klatkę schodową koleżanki (POZNAŃ, Grunwald, ul. Nowotomyska) przybłąkał się wczoraj (13.01.14 r.) taki oto piękny, rudy kot:

Obrazek

Ja go jeszcze nie widziałam, ale z jej relacji wynika, że sądząc po wielkości jest to kocur, raczej domowy (nie jest wychudzony, daje się głaskać). Koleżanka ma psa, który średnio toleruje koty + sama nie jest miłośniczką, więc kot póki co siedzi na klatce, podkarmiany przez nią i jej chłopaka. Dzisiaj mają wywieszać ogłoszenia, sprawa jest dość świeża, więc mam nadzieję, że ten post okaże się zbędny i właściciel znajdzie kota dzięki ogłoszeniom, ale nie zaszkodzi wspomnieć o kocie również tutaj ;)

Kontakt przez PW - dam namiary na znajomą.

ryba90

 
Posty: 21
Od: Wto wrz 17, 2013 23:03

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 1076 gości