IV etap życia Kociej Przystani w Sosnowcu:) Zapraszamy.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 11, 2011 15:05 Re: IV etap życia Kociej Przystani w Sosnowcu:) Zapraszamy.

Podaje linka do facebooka:

http://www.facebook.com/pages/kocia-przystań/213628662027335?ref=ts


Zaraz wsadze tu na forum.
MIKUŚ
 

Post » Nie gru 11, 2011 15:09 Re: IV etap życia Kociej Przystani w Sosnowcu:) Zapraszamy.

Dziś na zabiegi pojechały:
Anielka, kocica od Martyss, kocur od Martyss

oraz NINA [*]

Nina pojechała tylko na sterylkę oraz oczyszczenie dokładne rany. Niestety okazało się że miała pełno guzów, w tym jeden na śledzionie. Jeden z guzów pękł i zalał otrzewną. Niestety zmiany nowotworowe dalece posunięte zmusiły nas do podjęcia decyzji o eutanazji.
Nie mogę wciąż do siebie dojść :(

Od ok. 1 godz. Niny już z Nami nie ma.......
MIKUŚ
 

Post » Nie gru 11, 2011 15:16 Re: IV etap życia Kociej Przystani w Sosnowcu:) Zapraszamy.

OTO NASZA MAŁA DOROTKA :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Obrazek
MIKUŚ
 

Post » Nie gru 11, 2011 15:17 Re: IV etap życia Kociej Przystani w Sosnowcu:) Zapraszamy.

No mam pierdolca na punkcie takich kotów. Od razu się zakochałam :1luvu:
MIKUŚ
 

Post » Nie gru 11, 2011 15:22 Re: IV etap życia Kociej Przystani w Sosnowcu:) Zapraszamy.

Czarna rozpacz :placz: :placz:

Skąd masz to dziecko? Czy była już u weta? Biedactwo na pewno będzie niewidome, ale żeby wyszła z tego :ok: :ok: :ok:

elape

 
Posty: 717
Od: Pon mar 21, 2011 17:52
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie gru 11, 2011 15:33 Re: IV etap życia Kociej Przystani w Sosnowcu:) Zapraszamy.

W schronie siedziała. Odkryłam ją zupełnie przypadkowo. Akuratnie Pani Dr przecierała te oczęta i podawała maleńkiej leki.
Oko jest prawdopodobnie do amputacji a na drugim jest mega wrzód, który spróbujemy zaleczyć.
Ma też zapalenie chyba płuc. Strasznie rzęzi.

Nic nie czuje, ma zatkany nosek.
Nic nie widzi.
Nic nie je, nic nie pije.
Stan jest bardzo zły.

Czy się uda? Daj Boże....
Otoczona miłością i ciepłem ma zawsze większe szanse.
MIKUŚ
 

Post » Nie gru 11, 2011 18:10 Re: IV etap życia Kociej Przystani w Sosnowcu:) Zapraszamy.

Nina??? Mama Koksika??? :(
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Nie gru 11, 2011 18:48 Re: IV etap życia Kociej Przystani w Sosnowcu:) Zapraszamy.

Axa76 pisze:Nina??? Mama Koksika??? :(

tak [*]

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Nie gru 11, 2011 18:51 Re: IV etap życia Kociej Przystani w Sosnowcu:) Zapraszamy.

Tak niestety Nina mama Koksika.Kochana,cierpliwa murucząca kocia słodycz dziś odeszła:(W sumie to nie zostala wybudzona z narkozy której poddał ją lekarz robiący sterylizację .Biedna kochana koteńka[*]
Maleńka ze schroniska jest cudowna.Nie widzi ,bardzo źle łyka nawet ślinę ale jak weźmiesz ją na ręce to głośno mruczy i przytula się.
Do schroniska przyjechały dwa takie kociaki z jednego miotu we wtorek dowiem się co z tym drugim się stało :|

A co z tą panią która dzwoniła po Irę?
Ostatnio edytowano Nie gru 11, 2011 20:18 przez mar_tika, łącznie edytowano 1 raz

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Nie gru 11, 2011 19:10 Re: IV etap życia Kociej Przystani w Sosnowcu:) Zapraszamy.

poprosze dyzur od wtorku do czwartku rano :)

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Nie gru 11, 2011 19:30 Re: IV etap życia Kociej Przystani w Sosnowcu:) Zapraszamy.

Co za czarna niedziela :( Ciężko to wszystko czytać nawet komuś, kto te koty zna ze zdjęć. Bardzo współczuję tym dziewczynom, które na co dzień z nimi pracowały. Wierzę mocno, że mała Dorotka odkuje się, bo jak jest bardzo żle, to potem może być tylko lepiej. :1luvu:

elape

 
Posty: 717
Od: Pon mar 21, 2011 17:52
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie gru 11, 2011 19:35 Re: IV etap życia Kociej Przystani w Sosnowcu:) Zapraszamy.

elape pisze:Co za czarna niedziela :( Ciężko to wszystko czytać nawet komuś, kto te koty zna ze zdjęć. Bardzo współczuję tym dziewczynom, które na co dzień z nimi pracowały. Wierzę mocno, że mała Dorotka odkuje się, bo jak jest bardzo żle, to potem może być tylko lepiej. :1luvu:


Na żywo bym na pewno nie wyrobiła, podziwiam Was :(
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Nie gru 11, 2011 19:53 Re: IV etap życia Kociej Przystani w Sosnowcu:) Zapraszamy.

Axa76 pisze:
elape pisze:Co za czarna niedziela :( Ciężko to wszystko czytać nawet komuś, kto te koty zna ze zdjęć. Bardzo współczuję tym dziewczynom, które na co dzień z nimi pracowały. Wierzę mocno, że mała Dorotka odkuje się, bo jak jest bardzo żle, to potem może być tylko lepiej. :1luvu:


Na żywo bym na pewno nie wyrobiła, podziwiam Was :(

ciezko sie pogodzic strasznie lubilam nine ona miala w pyszczku cos takiego ze az rozczulalo mnie ale moze dobrze ze odeszla sobie spokojnie bez cierpienia i u lekarza pracowalam nad rodzicami zeby ja wzieli i gdyby im umierala na rekach to by chyba tego nie przezyli przeciez pare dni temu odszedl ich ukochany kocur.....

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Nie gru 11, 2011 20:13 Re: IV etap życia Kociej Przystani w Sosnowcu:) Zapraszamy.

No to na pociechę powiem, że rozmawiałam dziś z p.Agnieszką od Kolesia. Kochają go wszyscy w rodzinie - stali mieszkańcy i dochodzący. Rozpieszczają, dbają i miziają, on żyć nie może bez pieszczot, jest namolny ale słodki i trudno nie ulec jego czarowi. Mała czterolatka też wyczynia z nim różne rzeczy, on nie robi jej krzywdy, lubi być w centrum zainteresowania. Bardzo mnie podreperowała psychicznie ta rozmowa. Martuś, dzięki Ci jeszcze raz, że dałaś mi szansę go mieć przez jakiś tam czas. Dziękuję też za następnego czarnuszka, bo gdyby nie Ty, to nie wiem jak by to z nim było. Kasia będzie u mnie jutro, wkrótce możemy się umówić na fotki.

elape

 
Posty: 717
Od: Pon mar 21, 2011 17:52
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie gru 11, 2011 20:36 Re: IV etap życia Kociej Przystani w Sosnowcu:) Zapraszamy.

Axa wierz mi my też nie dajemy rady.Baśka dzis płakała .W kociarni przepełnienie,we wtorek maja przyjechac maluchy z działek i Dorotka z mega KK.Wybór należy do Ciebie i co zrobisz?

Marta jak chcesz dokocić rodziców to bierz pod uwage kociaki po sterylkach i po szczepieniu.One już dłużej siedzą na kociarni i wiemy jaki maja charakter,przeszły kwarantannę i sa zaszczepione .
Faktem jest że nigdy nikt nie zagwarantuje nowemu domowi 100% zdrowotnosci kota.Bo po prostu się nie da tego zagwarantowć :wink:

Elunia bardzo sie cieszę że ten mały wypierdek z wytrzeszczem oczu(czyli KOleś)znalazł cudowny domek.Zauważ moja droga że wszystkie twoje tymczsy mają super domki .Czyżby masz szczęśliwą rękę 8) Jak chcesz to więcej ci podrzucę tymczasów 8)
daj sygnał dymny(bo blisko mieszkam) to przybęde po fanty o filcowej i na fotki :D

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 55 gości