

i jak to Księżniczka-nie mogła znalezć lepszego domku niz u Maćka


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Prue pisze:Jak Ty juz taki pro , to bierz następne kotyCo będziesz na jednym kończył, Twój talent się marnuje !
![]()
![]()
Maciek&Julcia pisze:Już nie trzeba brać jej głodem
Własnie zjadłem kolację i skończyłem pasztecik drobiowy. Julcia (wygłodniała) wskoczyła mi na stół i zaczęła lizać puszkę. No to wziąłem mięska BARFowego na łyżkę i dałem jej nad tą puszką. Zjadła bez problemu. Drugą też. Po trzeciej sama wcisnęła głowę do miski i dolizała do samego dna.
Przynajmniej jest sposób, żeby ją nakarmić jak sama nie weźmie
Marzenia11 pisze:Hmmm... ja bym rozwazyła w takim układzie w ogole podawanie barfa... przeciez nic na siłę - w końcu nie o idee chodzi o a komfort i zdrowie kota - ona się pewnie stresuje tym, zę nie moze jeść... spróbujcie z tym krojeniem.. Przecież to też nie o to chodzi (wszystkim) żeby kota łyżką karmić.
Szalony Kot pisze:Znowu wiecie, jak ona taka kulka, to takie pomęczenie się nad miską też jej na zdrowie wyjdzie - nie o to chodzi, żeby kot się nachapał i roztył...
Przepraszam, że tak ostro, ale przypominam, że na otyłość kocią jestem cięta
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1806 gości