

"Vet aquadent" kupiłam u pani weterynarz (początkowo wetka na to nie wpadła, dopiero jak ją przycisnęłam żeby coś wymyśliła aby pomóc kotce to sobie przypomniała, że coś takiego ma). Wysoka buteleczka 250ml z zielonym płynem, 34zł (na 125ml wody -2,5ml płynu).
Cetebe -podaję wg wagi ciała. Ludzka dawka to 1-2 kapsułki dziennie. Więc przy mojej 3,5kg kotce podaję 1/10 kapsułki dziennie (wcześniej dawałam jej w sumie trochę więcej, bo kichała po schronisku itp.) Prawdę mówiąc trochę na oko odmierzam ilość tych granulek, ale jak by ktoś chciał to może je policzyć

Z dodatkowych forumowych porad na stan dziąseł i najczęściej związany z nim problem kamienia nazębnego+bakterie, wyczytałam poradę o dodawaniu kilku kropel cytryny do wody do picia. Nie pozwala ona na osiadanie kamienia na ząbkach i osłabia już istniejący lekki osad nazębny, tak że łatwo się przy jedzeniu ząbki sczyszczają. A mniej osadu to mniej bakterii drażniących dziąsła. Wetka jednak odradziła mi to. Roztwór cytryny bezpośrednio zastosowany na zęby z jednej strony pomaga, z drugiej jednak jakby "wyjaławia" szkliwo zęba, które jest zupełnie obnażone. Może to powodować dolegliwości bólowe, a jeśli kot potem pochrupie np.chrupki, to mogą one wręcz uszkadzać szkliwo zęba gdy jest ono tak "wyczyszczone" cytryną.