Koty - Szczecin - Prosimy o Wsparcie

Witam Dziewczyny. Wczoraj dotarł do nas materiał od P.Eli.Jest trochę fajnych grubych deseczek.Jest z czego kombinować budki. Mamy jeszcze obiecaną wełne mineralną. Lece dziś po ta grubą dobra taśme do klejenia. Jak Maż obleci dzis Swoje sprawy to będziemy coś działac. A jak nie zdąży to moze sama cos dam rade jeszcze zrobic. Niestety mam totalną klapę z działką. P.Rajmund nie wrócił po wekendzie bo musiał wziaść tydzień wolnego. Trochę mi to komplikuje sprawe bo chciałam sprawe koszenia załatwic jak najszybciej z myśla o przenosinach. Chciałam juz zabrać maluszka z kresów działek. A tak boje sie ze sie wystraszy potem chałasu kosy spalinowej i gdzieś mi nawieje.Kurcze tyle tego wszystkiego jest ze nie wiadomo w co rece juz włożyc a chciałam jeszcze szyubciutko jakims rankiem do lasu szybko wyskoczyc póki jest jeszcze Mąż bo sie grzyby pokazały.Tak czy inaczej mam nadzieję ze wspolnie do konca tygodnia cos zdziałamy w kwestii budek, przynajmniej w tych sprawach w których mi samej będzie cieżko. Pozdrawiam i Dziekuje Ze JESTEŚCIE :1luvu:

Na piątek jestem umowiona z NOT na sterylki.Mam nadzieję na złapanie dwóch kotek. Jedna z nich to kicia z opuszczonych działek, ta co juz odstawiła tego Maluszka na zadupiu. Kotek został juz zupełnie sam bo matka zaciażyła. Muszę ją ciachnać a jego zabrać zanim wejda tam kosiarze i mi wypłoszą Malca nie wiadomo gdzie. On teraz śpi na stryszku altanki i jak mnie tylko usłyszy to zbiega co sił w nogach na dól do jedzonka.Druga kicia to kotka z opuszczonych działek. Z pierwszego terenu. Mama szarego rodzenstwa i tego kociaczka który tam został. Kotek został odstawiony podobnie jak tamten bo matka zaciążyła.Siedzi sam pod deskami a kicia prawdopodopbnie zamieszkała sama kocia budke.To dwie najważniejsze teraz sterylki.Mieliśmy robić wcześniej ale NOT niestety zachorowała.Mam nadzieję ze szybko wroci do zdrowia. :wink:

e-dita pisze:A ja chciałam powiedzieć, że ostatni z piątki kociaków, które wzięłam od Izy na tymczas - Knutek ma od wczoraj nowy domek - przytulas mały już spał na podusi obok swojej nowej pani. Właściwie od razu czuł się świetnie w nowym domu.

Pieknie Dziekujemy Ci E-dita za danie szansy i Domów całej Naszej piątce. Nie wiem czy przeoczyłam ale nie czytałam o domku tego czwartego kociaczka.Mysle o tym czarnym z białą plamka na nosku? Zapomniałam jak go nazwałaś? ponieważ jestem zalatana ciagle, Bardzo Proszę jeszcze raz o umieszczenie na wątku całej ślicznej piątki ,która dla Nas wyadoptowałaś abym mogła wstawić kociaczki na 1 stronę.Jeszcze raz Pieknie Ci Dziekujemy no i czekamy na wiesci co slychać w Domkach kociaczkow?

wiora pisze:no ja bym nie mogla tak powiedziec
beztalencie to raczej jestem ja
kota z 4 kresek nie potrafie narysowac
a co dopiero w takiej skorze rzezbic

ogolnie bazarki jakos kiepsko ida
to pewnie przez sezon urlopowy i nowy rok szkolny
siostra mi opowiadala ile wydala na ewipunek szkolny dla mojego chrzesniaka ktory wlasnie zaczal 3 klasae podstawowki to jest normalnie skandal

Tak Wiora wiem ze wyprawki są okrutnie drogie. No cóż zobaczymy.Wiesz nie każdy lubi wyroby w skorze. Moja Sąsiadka była zachwycona i chciała kupić ode mnie od reki komplet. Jeśli sie nie sprzeda pojde do Niej w przeprosiny chyba.I cóż zrobimy inny Bazarek. Moze masz racje moze to nie dobra pora. Niewiem.

Podnosimy kociaczki. Prosimy o Pamięć i zaglądanie . :wink:

Pamietam i zagladam tyle że mi się też akurat kasiora całkiem ukichała...

Izo, naprawdę ładne rzeczy zrobiłaś, miejmy nadzieje że trafi na bazarek ktoś kto to doceni

Ja-Ba pisze:Pamietam i zagladam tyle że mi się też akurat kasiora całkiem ukichała...
Izo, naprawdę ładne rzeczy zrobiłaś, miejmy nadzieje że trafi na bazarek ktoś kto to doceni

Piekne Dzięki Ja-Ba za Dobre słowo.Ja juz się wczoraj troche zdołowałam i nawet pisać do Agi chciałam żeby zamknąć ten Bazarek jak taka kicha.Ale cóż zobaczymy.Moze faktycznie problem tkwi teraz w finansach.Zmartwiło mnie to bo mam fajne rzeczy z których moge co nie co ładnego zrobić. A tak to zapał mnie całkiem opusci, bo ja samokrytyczna bardzo jestem.

iza71koty pisze:Podnosimy kociaczki. Prosimy o Pamięć i zaglądanie .

i ja sie przywitam
i hopsne od rana :mrgreen:

iza71koty pisze:Podnosimy kociaczki. Prosimy o Pamięć i zaglądanie .

ja zagladam caly czas :mrgreen:

choc dzis ledwie na oczy widze
Ninka miala dzis taki humorek o 4 nad ranem ,ze pospac mi niestety nie dala
malpa jedna
kotka sasiada tez chyba spac po nocach nie moze bo przylazi do nas na okno i sobie obie gonitwy urzadzaja
z jednego okna-na drugie
a ze Niunka ostatnimi czasami na dwor nie chodzi-to jest taka wsciekla ze probije szube rozpruc paznokciami :evil:

albo chodzi po mieszkaniu i pomialkuje
nie wiem moze jakas rujka albo co :roll:

pierwszy raz sie z takim czyms spotykam
bo zadnej kotki wczesniej nie mialam dlatego nie wiem jak to wszystko przebiega
slyszalam pomialkiwania kotow na dworzu ale na tym moje doswiadczenie z rujkami kocimi sie konczy

diabli nadali :roll:

Wiora a moze ta obca działa Niuni na nerwy?

Ta Dziewczyna Patryczka to taka śmieszna jest.Po sterylkach ostatnich, tylko ona narazie siedzi jeszcze w klatce.Dzika jest jak diabli ,ale wsuwa ostro, co mnie bardzo cieszy. Kuwetkuje też jak trzeba a nawet piasek pozwala mi zmienic, choć sie czuje czasem jakbym wkladała reke do klatki z lwem.Kurcze cały czas tak mnie radosć nie opuszcza, ze udało sie te dwie kotki ciachnać. One juz dawno nie dawały mi spokoju. Myśle o kici z Ryneczku i o Dziewczynie Patryczka.On kurcze teraz jakoś tak posmutniał....No chyba będzie Wielka Radosć z powitania, jak kicia juz wróci.Miałam obawy ze kicia odmówi jedzenia bo widać że strach blady ja dopadł, ale widzę że je pieknie a i kupki ma wzorowe.No cieszy mnie to bardzo w tych wszystkich moich kocich kłopotach i zmaganiach

Aga ja sie dodzwonic za nic do Ciebie nie moge. No i teraz nie wiem czy moge cos na serwer ładować. Myśle też o Bazarku z kocimi figurkami. Moze dałabyś jakoś rade pomóc?Dziś Maż pojechał do Pracy sprawy pilne załatwiać. Potem ma jeszcze do TOZu zajechać. Odebrac leki na biegunke dla maluchów, antybiotyk i dałam Mu kase na Oridermyl i dużą pastę na powtórne odrobaczenie dla Malców. Mam nadzieję ze nam dadzą po zniżce jak ostatnio :wink:

iza71koty pisze:Podnosimy kociaczki. Prosimy o Pamięć i zaglądanie .

Koty - Szczecin - Prosimy o Wsparcie

Kto przegląda forum