Kocia Arka Noego Radomsko zimą trafią na bruk POTRZEBNE DS

A gdzie Maciuś teraz przebywa i jaki jest link jego wątku??

Maciuś od kilku miesięcy przebywa w utworzonym przez Radomszczańskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami DT wraz z innymi 27 kotkami. Jest bardzo dużym i dorodnym kotem , bardzo lubi inne koty , nie jest w ogóle agresywny , ale trochę nieufny. Lubi jednak łasić się koło nóg , wtedy kiedy chce można go delikatnie wygłaskać . Widać ,że bardzo to lubi ale obawa przed człowiekiem jednak jest.Kiedy miał 3-4 miesiące ktoś wyrzucił go na teren Sanepidu w Radomsku i tam przebywał wraz z 3 kotkami , dzikuskami. Chodził podobno za każdym i strasznie płakał ponieważ była już zima i koty spały tylko w łysym żywopłocie. Bardzo szybko jednak zdziczał i kiedy trafił do nas kilka miesięcy temu zaczął się pomału zmieniać i przypominać tamtego kochanego kotka. Maciuś nie ugryzie , nie syczy i nie drapie. Jest kuwetkowy , zaszczepiony i wykastrowany.

Myślisz ,że zaakceptuje mojego 14 letniego Maksia? A może być kotkiem wychodzącym?? Oczywiście tylko wtedy jak my jesteśmy w domu .Mamy ogródek koło domu.

Myślę ,że on właśnie potrzebuje tylko domu na stałe i swoich opiekunów. Musi być przez jakiś czas trzymany tylko w domu do chwili uznania go jako własny.

Tak tak . Przez jakis czas wychodziłby tylko na smyczy żeby poznał teren. Tylko czy Maksa zaakcetuje??

Badań chyba żadnych nie przechodził co? Tyle się tu naczytałam o kocim FIP-ie ,ze az się boje. Niedawno straciłam kocurka i bardzo to przeżywam . Nie chciałabym przechodzić znowu tego samego. Natomiast Maksiu jest juz z nami 14 lat i od początku był kotkiem wychodzącym. Teraz chyba zaczyna chorować. Jutro jadę z nim do weta.

Tradycyjny grosik na kocie potrzeby poszedł dzisiaj :kotek:

slapcio pisze:Tradycyjny grosik na kocie potrzeby poszedł dzisiaj

Jak zwykle Ewo nie zapominasz o naszych kociastych skarbach. Buziaczki.
Otrzymaliśmy także wpłatę na pomoc dla Gremlinka od p. Katarzyny Maniewskiej / Kalina / z Zabrza - 70,00 zł.
Na leczenie Gremlinka od Klubu Kotów Niewidzących i Niedowidzących z Miau- P. Marcjanna Pawlak i Katarzyna Skwierzyńska -Wrocław - 95,00 zł.
Nie zapomniała także o nas P. Izabella Zajewska / Izaz / z Warszawy przekazując 100,00 zł. Pani , która adoptowała od nas czarną kotkę Mambę bez części tylnej nóżki .
Dziękujemy i pozdrawiamy.

Od dzisiaj nowy wspaniały domek ma RUDZIK - zamieszkał w Pile.

andzelika1952 pisze:
Od dzisiaj nowy wspaniały domek ma RUDZIK - zamieszkał w Pile.

Ju-hu-huuuu :dance:

Szirra , czy zrezygnowałaś z Maciusia, chciałabym wiedzieć czy ma jakieś szanse.

Nie zrezygnowałam.Już mężowi zapowiedziałam ,że będzie nowy kotek. On już nie protestuje tylko mówi : jak ma Ci to ulżyć w twoim bólu to rób co chcesz tylko pamiętaj ,że im więcej zwierzątek tym więcej bólu w przyszłości . Wczoraj miałam ciężki dzień .Byłam z moim Maksiem u weterynarza zbadać krew. To było straszne . Maks walczył jak lew mimo swoich 14 lat . Ugryzł córkę tak mocno ,że palec spuchł jak bania. Teraz o nią się martwię.Tylko obawiam się czy Maciuś nie był samotny nie mając żadnego kotka do zabawy.Bo Maks juz się nie bawi.

Miałam napisać : czy Maciuś nie będzie samotny przy moim starym Maksie?

Maciuś na pewno troszkę rozrusza Maksia , bo być może Twojemu kotkowi brakuje teraz towarzystwa po śmierci kolegi?

Obawiam się ,że Maksiu nie jest już do rozruszania . On już jest bardzo powolny i żadne zabawy go nie wciągają. To już staruszek 14 letni .

Szirra , a może wysterylizowaną koteczkę, mamy ich bardzo dużo w rożnych kolorach i wieku.

Kocia Arka Noego Radomsko zimą trafią na bruk POTRZEBNE DS

Kto przegląda forum