Nasze białaczkowce cz. 2. Nowy lek? Na razie w USA. Str. 26

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 04, 2009 10:11

Współczuję :(.
Nie zawsze udaje się wygrać.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw cze 04, 2009 10:18

Bardzo mi przykro, wiem co czujesz :cry:
Filusiu, brykaj szczęśliwy za TM [']
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw cze 04, 2009 10:34

Witam Wszystkich,
Przykro mi ...

I ja się zgłaszam w nowym wątku. Moja Duszka z poprzedniego ma się chyba dobrze, została już dawno wyadoptowana i czasem dostajemy wiadomości od nowych opiekunów.
Pozdrawiam, Juliusz.

jul-kot

 
Posty: 1063
Od: Wto sty 27, 2004 18:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 04, 2009 10:45

Slavko, strasznie mi przykro :( :( :(
Nie ma słów, które mogłyby w jakikolwiek sposób pomóc :(
Myślałam, że się uda...

Śpij, Filusiu. Śpij spokojnie [']
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 04, 2009 13:47

Bardzo mi przykro Slavko. :(

Żegnaj Filusiu. [*] :cry:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40411
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw cze 04, 2009 13:57

Jul-kot - dawno Cię u nas nie było, dobrze Cię widzieć :D

Super, że Duszka w porządku, takie wieści lubimy 8)
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 04, 2009 19:02

Slavko, ja też wierzyłam, ze będzie wszystko dobrze...

Bardzo, bardzo mi przykro :(

Filusiu...[']
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Czw cze 11, 2009 7:20

Filusiu...
:cry: :cry: :cry:

(')
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto cze 16, 2009 12:14

Psotuś mnie mocno nastraszył w nocy i zaraz po ósmej byłam w lecznicy. W weekend zaczęły Mu się pojawiać śpioszki w oczkach, czasami podropiałe. Wczoraj wieczorem zaczął oddychać jakby miał zatkany nosek i na dodatek dość szybko. Po przejściach sprzed kilku miesięcy, wolałam dmuchać na zimne i kwadrans przed ósmą zadzwoniłam po taksówkę.

W lecznicy była tylko ta młoda wetka, która nie widziała sensu w podawaniu Virbagenu, ale obejrzała i osłuchała Psotusia dokładnie i stwierdziła, że nic nie słychać (już kiedyś tak było, że miał ropkę w oczkach i wet też powiedział, że nic nie słyszy). Temperatura 38,4 st. W uszkach było trochę wydzieliny, która została usunięta. Wczoraj u nas było bardzo ciepło, w mieszkaniu dość gorąco i prawdopodobnie to od tego. Psotuś próbował nawiać ze stołu, a potem pacnął wetkę. A teraz Księciunio śpi.

Jutro postaram się pojechać na pobranie krwi i ewentualnie będę zamawiać jeszcze jedną transfuzję.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto cze 16, 2009 13:21

Oj tak, można się przestraszyć po takich wcześniejszych przejściach.

Trzeba jednak pamiętać - niezależnie od przejść - że koty białaczkowe trzeba traktować nieco inaczej i lecieć do weta, nawet jeśli te same objawy u kota bez białaczki nie byłyby wskazaniem do natychmiastowej wizyty.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 16, 2009 13:29

Dzięki za odpowiedź Gallu.
Mam jeszcze pytanie w związku z transfuzją (niedługo mam zadzwonić jeszcze raz na Białobrzeską, to też zapytam): do III serii zostało 20 dni, transfuzja raczej starczy na około dwa tygodnie. Czy można dodatkowo (ale oczywiście, w drodze wyjątku) podać też steryd na ten trzeci tydzień? Bo obawiam się, że nie wyrobię już totalnie finansowo, jeśli teraz jeszcze za 2 transfuzje miałabym płacić. Chyba, że tylko to jest dobrym rozwiązaniem, wtedy inna sprawa.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto cze 16, 2009 13:45

Chyba nie bardzo rozumiem - jak to podać steryd na trzeci tydzień? I jak transfuzja ma wystarczyć na 14 dni?

Psotusiowi cały czas spadają parametry? I w związku z tym dostaje steryd? Działający tydzień?
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 16, 2009 13:52

Iza, sterydy przy białaczce podaje się tylko w wyjątkowych sytuacjach ratujących życie!
Moja Kasieńka dostawała sterydy ale tylko jednodniowe.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40411
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto cze 16, 2009 14:24

Anemia jest jedną z sytuacji, gdy w białaczce zakaźnej podanie sterydów może być wskazane. Rozmawiałam z Erin, mówiłam jej, żeby lepiej naciskać na na steryd działający 24 godziny.
Erin, ile transfuzji miał już Psotuś i kiedy była ostatnia? Przepraszam Cię, nie mam ostatnio czasu by śledzić Twój wątek, na forum raczej bywam niż jestem, więc nie wiem dokładnie co i kiedy :(
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 16, 2009 14:55

Słuchajcie, czy ma sens badanie na bialaczkę u 9tygodniowego kocięcia? Chyba nie, co?
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 637 gości