ja teżdagmara-olga pisze:tak sobie tu siedzę i kciuki trzymam!


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kicia_ pisze:Właśnie wróciłam ze schroniska, nie mam zgody na adopcję Tygrysa.
Jeszcze będę pertraktować, ale obawiam się, że nie mam wielkich szans.
Satoru pisze:Kicia_ pisze:Właśnie wróciłam ze schroniska, nie mam zgody na adopcję Tygrysa.
Jeszcze będę pertraktować, ale obawiam się, że nie mam wielkich szans.
czemu?
Kicia_ pisze:Satoru pisze:Kicia_ pisze:Właśnie wróciłam ze schroniska, nie mam zgody na adopcję Tygrysa.
Jeszcze będę pertraktować, ale obawiam się, że nie mam wielkich szans.
czemu?
To jest kot przyniesiony przez wolontariuszkę TOZ-u. Tak to u nas w schronisku jest, że takie koty i te przynoszone przez karmicieli żyją sobie i są leczone na koszt podatników w schronisku, a jak ktoś chce je wyadoptować, to musi uzyskać zgodę osoby "wprowadzającej" kota. Ta osoba nie wyraziła zgody na adopcję Tygrysa, bo on sie już przyzwyczaił, tu ma dobrze, jest za stary na zmiany, bo ja się do niego przyzwyczaiłam, bo tak właściwie to on ma właściciela, itd...
Mruczeńka1981 pisze:Kicia_ pisze:Satoru pisze:Kicia_ pisze:Właśnie wróciłam ze schroniska, nie mam zgody na adopcję Tygrysa.
Jeszcze będę pertraktować, ale obawiam się, że nie mam wielkich szans.
czemu?
To jest kot przyniesiony przez wolontariuszkę TOZ-u. Tak to u nas w schronisku jest, że takie koty i te przynoszone przez karmicieli żyją sobie i są leczone na koszt podatników w schronisku, a jak ktoś chce je wyadoptować, to musi uzyskać zgodę osoby "wprowadzającej" kota. Ta osoba nie wyraziła zgody na adopcję Tygrysa, bo on sie już przyzwyczaił, tu ma dobrze, jest za stary na zmiany, bo ja się do niego przyzwyczaiłam, bo tak właściwie to on ma właściciela, itd...![]()
czy coś mnie jeszcze zaskoczy??????????????
Co możemy teraz zrobić?Walczymy????????
Marcelibu pisze:Dziewczyny - zgadzam się z każdym Waszym zdaniem.
To jest chore: znaleziony jest DT - ale zostaje kot w schronie -> stareńki kot jest w schronie, utrzymywany i leczony - ale ma właściciela, a tak właściwie, to "ja się do niego przyzwyczaiłam"??????
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, puszatek, Tundra i 504 gości