Pomocy!!Koty z pogorzeliska ok.Łodzi Kacper wrócił z adopcji

[Cameo]

A Alutka była dzisiaj kąpana w jakimś środku na grzyba (nie pamiętam nazwy ) zniosła to bardzo dzielnie.

Madziu, Shakira jest śliczna

[andorka]

Shakirko, nie wygłupiaj sie, co to za chorowanie?

[magdaradek]

Trochę mi ulżyło, bo Shakirka się ożywiła po południu. Wyspała się dłuuuuuugo i ........... zaczęła jeść i suche i mokre. Więc ufff
Pobrykała nawet z moimi kotami, więc teraz jest już fajnie. Mam nadzieję, że tamto złe samopoczucie to był pojedyńczy incydent

Pozdrawiamy !!!!

[goska_bs]

UUffffff mam nadzieje, ze u Shaki to tylko reakcja na przeprowadzke i nowa karme.

Alutka generalnie jest dzielna jak i pozostale sokolniaki. Zeby moje osobiste koty tak pozwalaly mi robic malo przyjemne zabiegi jak one bylabym szczesliwa.

Wczoraj chlopaki stracili jajka, jeszcze polprzytomni w klatce szukali zarcia bo panowie spusty maja nieprzecietne

Aramis byl dzis u Cioci Ani Zmienniczki bo jedno oczko ma zmiany po kk i konsultowalysmy czy optimune (mam nadzieje, ze nie pokrecilam nazwy) pomoze. Okazuje sie ze pomoze wiec zamowilysmy kropelki i mam nadzieje ze od jutra zaczniemy nowa kuracje, ktora bedzie kontynuowal domek. Bo w srode Aramis jedzie do wlasnego domku - bedzie mieszkal z 2 psami, 9 letnia kotka i nastoletnia pancia
Domek docelowo bedzie wychodzacy - ale chlopak bedzie mial dla siebie hektary. Domek juz szykuje dla Aramisa pokoj, bo wie ze chlopaka z nowym otoczeniem trzeba zaznajamiac powoli.

Do Sokolnik planujemy jechac z Andorka we wtorek bladym switem

[Cameo]

Trzymam kciuki

[magdaradek]

Ja też trzymam!!

[bordo]

owocnych łowów

[andorka]

Łowy na bank będa owocne...

Byłyśmy tam wczoraj z Wiedźmą na chwilkę nie w celu łapania, ale zrobienia kilku zdjęć i nakarmienia kociastych. Wyłożyłyśmy kilogram pokrojonych żołądków (okazuje sie, że moim ulubionym zajęciem w pracy jest krojenie żołądków tępym nożem, kto raz spróbował ten wie czym to pachnie ). Z gruzowiska wylazła piątka kociastych, myślę, że jakbyśmy chciały wszystkie byśmy wzięły, tylko tym razem nie miałyśmy takiej możliwości.



Postawiłyśmy też trzy domki styropianowe wymoszczone polarem, które dzielnie z Gośką budowałyśmy, mam nadzieję, że nikt ich nie zniszczy, bo z relacji pani, która kotki dokarmia wiem, że "właściciele" zaczęli się pojawiać na tym terenie.

[Cameo]

Mam nadzieję że nikt nie zniszczy

A Alutka nie chce siedzieć w klatce cały czas miauczy...

[goska_bs]

A Alutka nie chce siedzieć w klatce cały czas miauczy...

Alcia jak Ty sie zachowujesz??? co???
Nie rob ciotkom wstydu

Zyczcie nam na jutro samych dzikusow

[wiedźma_65]

Zyczcie nam na jutro samych dzikusow

Ta jest mają być jutro same DZIKUSY

[magdaradek]

Życzę!!!!!!!!!!!!!!!!!

[jolabuk5]

Tak, wyłącznie dzikie dzikie!

[Cameo]

No, to ja też życzę

I założyłam Alusi wątek, zapraszam: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=92075

[VeganGirl85]

XAgaX dzięki za propozycję jesli możesz to zobacz czy na Cafeanimal nie ma naszych kotów jesli nie to je ogłoś. Mamy całą siatkę ogłoszeniodawców, a przyznam szczerze, że nie wiem gdzie kto.. kazdy ma swój przydział, Mokkunia tym głównie zarządza.

Andorko, tu są nasze koty na cafeanimal:
http://schroniska.cafeanimal.pl/SCHRONI ... --KOTY,313
Cafeanimal ma pod swoją opieką malaria

dziękuję za informację, przepraszam że dopiero dziś zamierzałam się tym zająć ale miałam wczoraj bardzo ciężki dzień

bardzo się cieszę z dobrych wieści, niezmiennie trzymam kciuki za dalszą część akcji