Przykra sprawa - chociaż nie jest przesądzone, że wynikła ze złej woli...
Jeśli mógłbym coś zasugerować - tak czy tak rzeczywiście byłoby dobrze starać się poznać lepiej "świeże" osoby, które coś deklarują - czy zakup czy chęć wzięcia kociaka. Osobiście albo przez kogoś miejscowego.
Nie można oczywiście zakładać, że każdy wchodzący na forum jest potencjalnym oszustem, ale w sieci jest sporo osób żerujących tak albo inaczej na innych i trudno oczekiwać, że tutaj nie będą się zjawiać. Na naszym forum nie mogą łatwo występować jako w pełni anonimowe trolle, zostaje im więc szukać innych sposobów, aby dokuczyć czy wyrównać urojone "rachunki krzywd", jak było to z Salmą, która ostatecznie okazała się mało pomysłowa. Nie każdy będzie równie łatwy do namierzenia, jak ona.