Koty z działek P-ń wysterylizowane+...

[Aanka]

kurcze nie złapałam karmiciela

[anna57]

Napiszcie, dziewczyny w temacie, że pomoc finansowa,
dla FKP, jak ktoś może pomóc, jest potrzebna..


Ważne, bo to dotyczy naszych , poznanskich kotów czyli nas wszystkich

[Korciaczki]

kurcze nie złapałam karmiciela

Złapiesz, złapiesz
Chyba przeprowadzimy się do Poznania Szkoda, ze to nierealne

Imiona i fotki- potrzene

[jerzykowka]

Napiszcie, dziewczyny w temacie, że pomoc finansowa,
dla FKP, jak ktoś może pomóc, jest potrzebna..


Ważne, bo to dotyczy naszych , poznanskich kotów czyli nas wszystkich

Poprosze Aanke jak tylko wroci od Babci (czyli za tydzien) o zmiane tematu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[fuerstathos]

Napiszcie, dziewczyny w temacie, że pomoc finansowa,
dla FKP, jak ktoś może pomóc, jest potrzebna..


Ważne, bo to dotyczy naszych , poznanskich kotów czyli nas wszystkich

Dzięki Aniu

Jutro znów siadamy do decoupage, będą więc niedługo nowe artystyczne bazarki i mam nadzieję, że troszkę kasy wpłynie na konto

[Etka]

ja tez postaram sie cos wystawic na bazarku i wspierac bazarki FKP
w koncu dzieki FKP Malinka zostala wysterylizowana

[anna57]

Napiszcie, dziewczyny w temacie, że pomoc finansowa,
dla FKP, jak ktoś może pomóc, jest potrzebna..


Ważne, bo to dotyczy naszych , poznanskich kotów czyli nas wszystkich

Dzięki Aniu

Jutro znów siadamy do decoupage, będą więc niedługo nowe artystyczne bazarki i mam nadzieję, że troszkę kasy wpłynie na konto

[fuerstathos]

Złe wieści: mieliśmy w ubiegłym tygodniu kotę na sterylce - już była w ciąży

Jerzykowo - w niedzielę musimy coś wymyślić w sprawie tych kotek, bo też mogą być już zaciążone

[aga9955]

jutro mam sterylke aborcyjna....trzy tygodnie ma ciaza... kotka zaszla zaraz jak zrobilo sie troche cieplej...

[fuerstathos]

Ja właśnie przeorganizowuję mieszkanie, wysyłam adoptusia na wakacje do ciotki, bo muszę ciachnąć matkę rodzicielkę, która została jeszcze w moim rejonie. Jakoś się przez 2 tyg. przemęczę, bo lepsze to, niż potem pół roku z zagrzybionymi kociakami

[jerzykowka]

Ja właśnie przeorganizowuję mieszkanie, wysyłam adoptusia na wakacje do ciotki, bo muszę ciachnąć matkę rodzicielkę, która została jeszcze w moim rejonie. Jakoś się przez 2 tyg. przemęczę, bo lepsze to, niż potem pół roku z zagrzybionymi kociakami

Omowimy wszystko w niedziele. Dobrze, ze Aanka chyba wlasnie wraca, sprawa robi sie pilna!!!!!!!
A ja mam jeszcze kotke przy Uczelni do wysterylizowania. Tez musze sie pospieszyc Ona jest taka okraglutka, moze tez juz zaciazyla

[Aanka]

Jestem Wydaje mi się ,że sprawa jest pilna, jeśli chodzi o krówka i i kotkę szaro białą tą głuchą . Tamte dwie panie dostawiają tabletki ale by trzeba je też wymacać Krówek i szaro biała to bardzo jeszcze małe kotki choć szaro biła jest z kwietnia 2008 a krówek z lipca 2008?One by potrzebowały DT na oswojenie i sterylki, a potem nawet do adopcji jeśli by się udało. ja nie mogę im dać DT ,ze względu na moje fretki, a u chłopaków w pokoju to one jeszcze bardziej zdziczeją muszą mieć spokój ...Mam czas cały tydzień na łapanki i itp, ale DT nie mogę dać A wydaje mi się ,że jeśli te dwie co maja zostać na działkach i są oswojone i dostają tabletki to mogą poczekać do marca...

[Aanka]

Czy była by możliwość obejrzenia przez panią wet. , czy te kotki nie są w ciąży (te co dostają tabletki)?

[Aanka]

Mam focie szaro białej(oswojona)Dziś nawet wzięłam ja na ręce i biedulka nie chciała zejść już bo było u mnie tak ciepło . Krówek też sobie biegał ale zawsze dystans zachowany próbowałam coś wypatrzeć ale nadal nie wiem czy to kocur czy kotka.Karmiciel drugi uważa że to kotka ale nie jest 100% pewien.A to czarne na zdjęciach to Miungwa . Dziś nie przyszedł pierwszy karmiciel i tak się dziwie ,że wszystkich nie zastałam. Już dość dawno nie widziałam głuchej kotki
szaro biała






krówek





Miungwa

[Aanka]

hop hop miała być wczoraj rozmowa