BIAŁA Księżniczka i CZARNY Książę - dokoceniowa beznadzieja.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 17, 2009 8:46

Właśnie podałam tabletki. Młody- bez problemu. Śnieżynka- TRAGEDIA.... Nie dość że musiałam się z nią szarpać, to jeszcze się zapieniła jak w końcu podałam jej lek... Czy jest szansa że połknęła?? HELP
Synuś mój Młody
ObrazekObrazekObrazek

szkrabek

 
Posty: 197
Od: Wto wrz 11, 2007 9:58
Lokalizacja: Kętrzyn/Olsztyn

Post » Sob sty 17, 2009 10:16

No niestety KK tak działa... :roll:

Wet dobrze leczy, dojdziecie do normy.
Kciuki za Twoje futrzaki...
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob sty 17, 2009 10:34

Weź tabletkę.
Rozgnieć na pył.
Rozbełtaj z minimalną ilością masła. (przy zapaleniu jelit, warto zapytac weta, czy tak można)
Uzyskanym miksturem posmaruj łapki.
Przednie łapki.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 17, 2009 11:24

Tabletka może być gorzka...

Dobry pomysł....
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob sty 17, 2009 12:00

Aaaa mam już patent :ryk: NAJPROSTRZE CO MOŻE BYĆ- ROZKRUSZAM TABLETKE NA PYŁ I MIESZAM Z NIEWIELKĄ ILOŚCIĄ MOKREGO RC INTESTIAL. Kitunia tak wcina że nie czuje różnicy :D :D
Synuś mój Młody
ObrazekObrazekObrazek

szkrabek

 
Posty: 197
Od: Wto wrz 11, 2007 9:58
Lokalizacja: Kętrzyn/Olsztyn

Post » Sob sty 17, 2009 12:17

Dobrze,że je,
bo moje to by nie ruszyły... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob sty 17, 2009 12:43

kristinbb pisze:Dobrze,że je,
bo moje to by nie ruszyły... :roll:

Jejku mnie też zadziwiła prostota zastosowania tego sposobu...... Młody też by nie ruszył....dlatego za karczek jedną ręką i strzykaweczka do pysiulka. Jaki on jest spokojny wtedy... 8O nie ten kot.....jakby czuł że daje mu coś co mu pomoże... Acha! I odzyskał całkiem głosik :D :D
Synuś mój Młody
ObrazekObrazekObrazek

szkrabek

 
Posty: 197
Od: Wto wrz 11, 2007 9:58
Lokalizacja: Kętrzyn/Olsztyn

Post » Nie sty 18, 2009 11:28

To Młody zdrowieje... :D
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie sty 18, 2009 11:32

:ok:

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Nie sty 18, 2009 11:51

:ok: :ok: :ok: :ok:
Będzie dobrze.

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Pon sty 19, 2009 21:26

Witam wieczornie.
Młody całkiem wyzdrowiał, ale nadal podaję mu strzykaweczką antybiotyk. Śnieżynka...nie chcę zapeszać, ale chyba już lepiej.. Nie wymiotowała, qpale (zrobiła dopiero dwa od rozpoczęcia leczenia, dziś jeszcze nie)-w połowie wzorowe, a w połowie średnie. ALE O ILE LEPSZE... :roll: Uwierzcie mi..o wiele... Widzę też że kitunia lepiej się czuje. Przedtem była taka niespokojna..wręcz było widać że coś jej dolega.. Jednak nie daje sobie podać tabletki w jedzeniu.. jest baaardzo gorzka. Skorzystałam z rady i zastosowałam sposób z masłem i łapkami. I działa na szczęście...

PARĘ ZDJĄTEK. Mój małżonek był na przepustce i skorzystałam z jego telefonu :D (właśnie pojechał...kurczę.... już tak tęsknię... :cry: )

Obrazek

Zaraz przed wyjściem do weta. Śnieżynka w transporterku.
Obrazek

Pełna harmonia..
Obrazek

Zobaczcie jak się zjeżyła na browar Łukasza :ryk: PRAWDZIWA KOBIETA
Obrazek

A co ty mnie tak z zaskoczenia?
Obrazek

Młody lekko naburmuszony, ale CUDNY
Obrazek

Sjesssta :D
Obrazek
Synuś mój Młody
ObrazekObrazekObrazek

szkrabek

 
Posty: 197
Od: Wto wrz 11, 2007 9:58
Lokalizacja: Kętrzyn/Olsztyn

Post » Wto sty 20, 2009 16:31

Nikt nie kuka.... :(
No ja moge tylko powedzieć że Młody całkiem wydrowiał, natomiast Śnieżynka ma się lepiej z dnia na dzień...na szczęście... Już praktycznie normalnie się wypróżnia :D
Synuś mój Młody
ObrazekObrazekObrazek

szkrabek

 
Posty: 197
Od: Wto wrz 11, 2007 9:58
Lokalizacja: Kętrzyn/Olsztyn

Post » Wto sty 20, 2009 17:09

Cieszę się, że kociaste dochodzą do zdrowia :)
Masz wspaniały koci dwupak!

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 20, 2009 17:10

zaglądam i ogromnie się ciesze, że kociaki do zdrowia wracają

kciuki jeszcze troszkę potrzymam
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 20, 2009 17:22

Petka-P1 pisze:zaglądam i ogromnie się ciesze, że kociaki do zdrowia wracają

kciuki jeszcze troszkę potrzymam


Dziękuję i przydadzą się jeszcze na pewno... :roll:
Synuś mój Młody
ObrazekObrazekObrazek

szkrabek

 
Posty: 197
Od: Wto wrz 11, 2007 9:58
Lokalizacja: Kętrzyn/Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, elmas, Patchi, Patrykpoz i 95 gości