jasne - Babcia "bierze" we władanie cały dom, spaceruje sobie, warczy na nasza młodą, tuli się, wyjada wszystko z misek - swojej i cudzych też, powoli się zaokrągla, łyka leki bucząc na mnie

ładnie się załatwia i regularnie co mnie cieszy

wczoraj ubierałyśmy choinkę a potem wszystkie cztery futra pomagały mi pakować prezenty

jak znajdę chwilkę to wrzuce Tekle pod choinką
