Klub Kotów Niewidzących i Niedowidzących

» Pon gru 22, 2008 13:01

udało się, dzięki, nie zauważyłam, że mam jeszcze wpis PKDT - i to zajmuje dużo miejsca;
przepraszam za to zaśmiecanie wątku :oops:

» Wto gru 23, 2008 11:19

Za zgoda alessandry wykorzystałam jeden z postów i umieściłam artykuł na swoim serwisie:
http://zwierzak-w-domu.info/index.php?o ... Itemid=146
Jeśli ktoś miałby jakieś pomysły co dodać lub zmienić, to proszę o kontakt na PW, bo rzadko tu zaglądam

» Śro gru 24, 2008 14:36

Szczęśliwych i pogodnych świąt życzą
Karolina, Łukasz, Igor,Kicia, Marysia, Skrzypek i Rozalka

» Śro gru 24, 2008 15:28

No to my też nie zostaniemy w tyle i życzymy wszystkim ogonom i ich dużym cudownych i zdrowych świąt.
Catalina, Tontin, Platero, Zuzia,Negra,Tosia,Misia, Alex, Kasia. :s1:

» Pon gru 29, 2008 15:48

Niechaj sie spełnią kocie o domku świąteczne życzenia, te łatwe i te trudne do spełnienia.
Niechaj sie spełnią te duze i te małe, te mówione głośno lub wcale. Niechaj sie spełnią te wszystkie krok po kroku.
Niechaj sie spełnią w Nowym Roku
Oby każde futerko znalazło taki dom :s5:

» Wto gru 30, 2008 10:00

alessandra pisze:Niechaj sie spełnią kocie o domku świąteczne życzenia, te łatwe i te trudne do spełnienia.
Niechaj sie spełnią te duze i te małe, te mówione głośno lub wcale. Niechaj sie spełnią te wszystkie krok po kroku.
Niechaj sie spełnią w Nowym Roku
Oby każde futerko znalazło taki dom

my z Kropeczką również dołączamy się do tych pieknych życzeń na Nowy Rok :!:

» Czw sty 01, 2009 15:31

Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku wszystkim Kociastym i Kociarzom :D

» Pt sty 02, 2009 16:10

a tu taka cisza w nowym roku :roll:

» Sob sty 03, 2009 14:37

Jeszcze u mnie jest ślepaczek, a właściwie półślepaczek Pirat

Obrazek

Też na zawsze

» Pon sty 05, 2009 11:02

witamy Cię Piraciku

» Pon sty 05, 2009 11:51

No prosze, a my sobie sie gdzies tam tułamy zamiast pytac fachowcow o rady.
Kubus jest z naszego watku laczonego

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=53 ... &start=330

Podobno calkiem nie widzi ale teraz wydaje mi sie, ze jednak jest lepiej. Szaleje niesamowicie. Tylko czasem inne koty sie go boja. Dziewczyny fukaja, bo on zawsze ma szeroko otwarte oczy. Podobno przedtem dno oka bylo zupelnie niewidoczne. Teraz mysle, ze cos sie zmienilo i jakis kawalatek zaczyna dzialac, bo Kubus stra sie cos zobaczyc i kreci glowa.
Ma ktos moze takiego kota? (watek dopiero wieczorem poczytam)

» Pon sty 05, 2009 12:32

witamy w Nowym Roku i zapisujemy do klubu Piracika i Kubusia

Ewa napisz skad takie cudo pod opiekę przyjęłaś?- Piracik jest niesamowicie podobny do Piracika vel Miśka z Olsztyna, który domku szukał, ale to inny kotek, tak? Misiek jets na pierwszej stronie w poszukujących...
Lidka , prosimy o zdjęcie puchatka-wkupne trzeba dać :wink:

czy Kubuś jest na zawsze czy na dt?
mój Rolfik tak ma, że głowką rusza tak, jakby ostrośc ustawiał-myśle,ze na jedno oczko moze widzieć zarysy, polepszyło sie z czasem-widac żrenicę i nie jest matowe, ale oczyska ma bardzo duze i na poczatku koty źle reagowały na to, bo , jak wiemy, wielka impertynencją jest u kotów wpatrywać sie w oczy -po czasie wiedza ,że jest to nie agresja i zaczepka ze strony ślepaczka, tylko on tak już ma i tyle :wink:

» Pon sty 05, 2009 17:40

Piracik wzięty z ulicy. Razem z mamą codziennie dokarmiamy koty. Dopóki był zdrowy - nie myśleliśmy o zabraniu go do domu. Rok temu na moim osiedlu miała miejsce "Czarna Seria". Jedna pani, tez miłośniczka kotów zadzwoniła do nas, że jeden z naszych kotów jest pobity. Nie Pirat, Biszkopcik (taki kolor sierści ma). Wyglądał strasznie, oko zakrwawione. Ta pani wzięła go. Oczko częściowo dało się uratować, choć kot może na nie niedowidzieć (ma bielmo).
Parę ni później wychodzi (jeszcze wtedy nie) Pirat. Wsadziliśmy go do plecaka i do weta. U weta okazało się, że ma przeciętą rogówkę

Całkiem możliwe, że w plecaku jeszcze sobie nadwyrężył - ruszał się i starł sobie cały piasek/ropę z tego oczka. Próbowaliśmy oczko ratować, lecz nie udało się.

Obrazek

A na ulicy czeka jeszcze tyle kotów, jakie biedne są...

» Wto sty 06, 2009 16:13

Piracik najgorsze ma za sobą, teraz jak pączek w maśle wygląda i chyba tak sie czuje

Jemu udało sie...

» Czw sty 08, 2009 16:40

No i doniewidzących kotów w sumie mogę 18-letnią Frytkę zaliczyć.
Frytka wprawdzie ma dwoje oczu, ale jej źrenice słabo reagują na światło, prawie wogóle się nie zwężają.
Frytka trafiła do nas po śmierci swojej pani. Pani byłą osobą samotną.

A oto jej zdjęcie:

Obrazek

Przyjmiecie nas :?:

Klub Kotów Niewidzących i Niedowidzących

Kto przegląda forum