Serniczku, to ja Tobie bardzo dziekuje!
Tak mi strasznie glupio, ze w sumie na sile wcisnelysmy Ci tego kociaka
Odkrylysmy z Tanita i Kathrin duze stado kotow. Wlasnie z tego stada jest ten kociak u Serniczka
Na oko jest tam kilkanascie kotow, wszystkie grube??? bardzo zadbane, karmione, bo przybiegly, gdy wystawilysmy klatke-lapke.
W stadzie widzialysmy przepiekna kotke, dlugowlosa, persowata. Sadzimy, ze moze byc ona wychodzaca.
Zlapalysmy jednego kota( czarny), okazal sie kocurem. Kathrin po mistrzosku wymacala jajka
Koty sa oswojone

tzn przed nami troche uciekaly, ale sadze, ze kazdy z nich po tygodniu w lecznicy bedzie nakolankowym miziakiem.
Nie ma tam otwartych okienek, jest jedna samotna budka
Prosba do Agalenory, porozmawiaj z PAnia Krysia o tym stadzie (ona nam powiedziala o tych kotach) Trzeba sie dowiedziec kto karmi, czy sa wyciete czy nie ( maly kociak swiadczy o tym, ze raczej rozmnazaja sie).
Koty sa przy bloku przy ul Izabeli 20/22 lub 24.