Gizmo, Onyks i Lyra/ Nowe zdjęcia!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 12, 2009 15:41

Mistelle! Mogę Ci zaproponować coś na co Kłaczek poszedł w kwestii drapania nie tam gdzie trzeba i łażenia po stole?
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw lut 12, 2009 16:36

Koniecznie
Najlepszego przyjaciela poznasz po mruczeniu
Grysek Gizmo 2w1

Mistelle

 
Posty: 314
Od: Wto wrz 30, 2008 19:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 12, 2009 16:37

Dorota pisze:Bylem tu!

Mru

PS I wroce :twisted:


Bosko, koniecznie;)
Najlepszego przyjaciela poznasz po mruczeniu
Grysek Gizmo 2w1

Mistelle

 
Posty: 314
Od: Wto wrz 30, 2008 19:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 12, 2009 16:43

Widzisz... Kłaq miał (czasem jeszcze ma nawroty) manię łażenia po szafkach w kuchni, po ławie (tu sobie brał co chciał) i drapania narożników kanapy. Opanował wianie jak widział ze się ruszam. W nocy to już ogólne bezhołowie. bo zanim wypełzłam z betów to on już był całkiem gdzie indziej i oczywiście krzywdzona podejrzeniami święta niewinność. :twisted: Wyczytałam na forum i sprawdziłam... Rzucanie w kota. Zapas chusteczek higienicznych na noc przy łóżku i jak Kłakulec zaczynał demolkę (co się nie dało nie słyszeć) to rzut paczką w kota. Jak nawet udało mi się trafić to bezboleśnie bo to lekkie. Może to by coś dało?

Gizmo, uciekaj stamtąd! Spisek jest!
Kłaczek 007
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw lut 12, 2009 17:03

Oduczyłam go chyba drapać komodę, (bo najbliżej mnie jest) w sposób wodny:) natomiast do drugiej szafy i żaluzji już woda nie dociera, chyba czas na chusteczki.

Sie nie dam!
Gizmo Wojownik
Najlepszego przyjaciela poznasz po mruczeniu
Grysek Gizmo 2w1

Mistelle

 
Posty: 314
Od: Wto wrz 30, 2008 19:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 12, 2009 17:22

Wszystkie Gizmole juz chyba tak maja. moj ma piekniuski drapaczek ktorego owszem uzywa, ale obok drapaka jets ulubiony przez Gizma fragment kanapy, ktorego nie moge zaslonic, i ta menda czesto zamiast drapak oddalony o 10 cm drapac to czochra wlasnie to miejsce :P
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Pt lut 13, 2009 10:56

Ceść :) Mogem psyjść do Ciebkie? Ja tes mam 2 imiona: inka i Pigulinka, oba są w mojej ksiązecce zdrowia :) I mam 2 lata i prawie pieńć miesionców
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 13, 2009 10:59

ajszus pisze:Wszystkie Gizmole juz chyba tak maja. moj ma piekniuski drapaczek ktorego owszem uzywa, ale obok drapaka jets ulubiony przez Gizma fragment kanapy, ktorego nie moge zaslonic, i ta menda czesto zamiast drapak oddalony o 10 cm drapac to czochra wlasnie to miejsce :P

O, rany! A moje padalce z mety zaakceptowały zwykłą deske obitą wykładziną dywanową. Żadnych kocimiętek, wabików... I już nie tykają kanapy.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pt lut 13, 2009 14:29

MaryLux pisze:Ceść :) Mogem psyjść do Ciebkie? Ja tes mam 2 imiona: inka i Pigulinka, oba są w mojej ksiązecce zdrowia :) I mam 2 lata i prawie pieńć miesionców
Inka


Oczywiście, wszystkie kociambry mile widziane, ich Duże też

Kinga - mój padalec nadal lubi sobie skrobnąć szafę i powisieć na żaluzjach, ale tylko między 5.30 a 8.30, potem grzecznie idze spać jak szykuje się i wychodzę do pracy;)

ajszus - mój nie drapie juz kanapy, oduczyłam go tego, za to drapanie szafy i żaluzji ma na celu obudzenie mnie i zmuszenie do wstania;)
Najlepszego przyjaciela poznasz po mruczeniu
Grysek Gizmo 2w1

Mistelle

 
Posty: 314
Od: Wto wrz 30, 2008 19:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 11, 2009 11:51

Buu;( Koci spór się zaognił, kot drapie w szyby, żaluzje i nie pomaga mówienie głośno nie, nie wolno, klaskanie, zestawianie kota czy nawet spryskiwacz. Co gorsza po spryskiwaczu kot się wkurza i próbuje mnie atakować. Nie wiem jak zniechęcić go do drapania a jednocześnie nie stracić jego zaufania. Bo wie, że nie wolno i jak wstaję to ucieka i się chowa jakbym była potworem (a nie jestem) i wraca po 5 sekundach drapać dalej. Zdjęłam żaluzje, zastąpiłam materiałowymi i obecnie przykleiłam do ramy okiennej zeby nie miał dostępu do szyby, ale nie wiem czy to dobry pomysł. W kuchni są żaluzje podciągnięte, ale tamtych nie męczy tak samo nie drapie tam szyb, Drapie tylko w dużym pokoju tam gdzie ja jestem. Bawię się z nim, szaleje za myszkami, piłeczkami i sznurkami, ale cały czas próbuje drapać to czego mu nie wolno i sprawdza jak reaguje, patrzy na mnie z wyrzutem jak mu zakazuję i od razu chce capnąć za nogę czy skoczyć na mnie. Poradźcie proszę jak to ogarnąć, żeby nie stresować kota a jednocześnie nie dać się zdominować.
Najlepszego przyjaciela poznasz po mruczeniu
Grysek Gizmo 2w1

Mistelle

 
Posty: 314
Od: Wto wrz 30, 2008 19:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 11, 2009 11:56

Ops! To ja też nie mam pomysłu... Chętnie poczytam co myślą mądrzejsi... Kłaczek nie jest agresywny. Nawet jeśłi sprawiam mu ból gryzie "na pół gwizdka". Wyjątek to mycie doopska - wtedy zmienia się w furię.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro mar 11, 2009 12:04

Mycie pupcie też nie jest lubiane, ale nie ma furii. On nie gryzie z całą mocą, ale tez nie tak leciutko jak podczas normalnej zabawy, gdy mu moja ręka jakoś za blisko podejdzie, Wtedy to nawet tylko pacnie ją łapka i biegnie dalej. Nie wiem, może to jest związane z tym, że czuje mnóstwo kocich zapachów (bo osiedle kocie) i wariuje no i mocno chce zwrócić uwagę na siebie, ale to się nasila, mimo, że staram się poświęcać mu dużo uwagi.
Najlepszego przyjaciela poznasz po mruczeniu
Grysek Gizmo 2w1

Mistelle

 
Posty: 314
Od: Wto wrz 30, 2008 19:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 11, 2009 12:48

Mistelle, czy to aby nie czas juz na kastrację?
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Śro mar 11, 2009 13:21

Czas, czas. Miała być już 3 tyg temu, ale wszystko nam stanęło na drodze, remont, choroba i kilka innych ciekawostek. Liczę, że w ten piątek już będziemy jechać na zabieg. Nie mogłam sobie pozwolić na tą decyzję jak nie byłam pewna czy będę mieć wolne i będę mogła się kotem starannie zaopiekować.
Najlepszego przyjaciela poznasz po mruczeniu
Grysek Gizmo 2w1

Mistelle

 
Posty: 314
Od: Wto wrz 30, 2008 19:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 22, 2009 18:53

Gizek już tydzień po kastracji, ma się świetnie, teraz pytanko - jaką karmę mu podawać? Tylko dla kastratów (jaka dobra?) czy mieszać z ulubionym orjenem?
Najlepszego przyjaciela poznasz po mruczeniu
Grysek Gizmo 2w1

Mistelle

 
Posty: 314
Od: Wto wrz 30, 2008 19:30
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Google [Bot] i 677 gości