Patrolek pojechał do domu! U siebie...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 20, 2008 11:37

Widziałam wczoraj Patrola. Próbuje się podnosić, siadać. Dziś zajrzę na dłużej, bo wczoraj byłam w lecznicy z Meo na kroplówce i musiałam zmykać do domu (Meo często ze zdenerwowania wymiotuje w kontenerku).
Marcelibu
 

Post » Śro sie 20, 2008 20:57

Marcelibu :1luvu:

Ja chyba będę jutro rano. Często o nim myślę. Ach te oczęta...
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Śro sie 20, 2008 23:04

Nadal nikt nie chce dać Patrolkowi domu. Biedak
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro sie 20, 2008 23:46

Znajdzie się, znajdzie się domek który pokocha Patrola :ok: :ok:
No bo to przecież kot do zakochania się w nim :D :D :D :D :D

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw sie 21, 2008 8:00

Może dziś ktoś zakocha się w Patrolku i będzie go mógł przygarnąć :?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 21, 2008 8:41

hop!
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Czw sie 21, 2008 13:08

przepraszam bardzo, gdzie dom dla Patrolka?!?!
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw sie 21, 2008 14:03

Patrolek dziś mruczał, ba nawet pogruchiwał, gdy go głaskałam!
Boski nakolankowy miziasty kot! Kto da mu domek?

Aha, dodam, że on już chciał z inkubatora dziś wychodzić. On naprawdę dzielnie walczy ze swoją aktualną niesprawnością!

Obrazek
Piękny, prawda?
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Czw sie 21, 2008 20:47

Kochani, obiecałam dziś Patrolowi, że znajdę mu domek. Nie mogę go zawieźć...
Pomóżcie mi ją spełnić. :ok:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Czw sie 21, 2008 21:03

Ja mogę tylko podnosić, tak bardzo mi przykro. Chciałabym żeby Patrol był już w swoim domu. On tak bardzo tego domu potrzebuje, gdzie biedak sie podzieje.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw sie 21, 2008 21:05

joshua_ada pisze:Patrolek dziś mruczał, ba nawet pogruchiwał, gdy go głaskałam!
Boski nakolankowy miziasty kot! Kto da mu domek?

Aha, dodam, że on już chciał z inkubatora dziś wychodzić. On naprawdę dzielnie walczy ze swoją aktualną niesprawnością!

Obrazek
Piękny, prawda?

Piękny! I chyba tutaj troszkę wpieniony na te gipsy... :lol:
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw sie 21, 2008 21:11

Zdecydowanie wpieniony :lol:
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 21, 2008 23:17

do góry!
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt sie 22, 2008 11:05

hopa
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt sie 22, 2008 11:26

Gdyby Patrolek mógł to sam by sobie wszystko pozdejmował, wstał i poszedł. (na szczęście nie obgryza i nie szarpie tych opatrunków).
Ale on jest taki dzielny! Taki typ, co to przewróci się, wstanie, otrzepie i pójdzie dalej :D A przecież przejścia znacznie poważniejsze.

A co do jego min, to też wina flesza. Pomieszczenie jest małe, nie mogę się daleko od kotka odsunąć, a bez flesza zdjęcia do niczego. I tak staram się, by chociaż 1m odległości zachować.
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], lucjan123 i 67 gości