Zombik- bialaczka ? / odszedl [`]

[lidiya]

Nie mamy gdzie go odizolowac

[livy]

jakie smutne wiadomości, to nie może byc prawda

[lidiya]

Wyniki krwi (cytuje wiadomosc od weta) :

"wyniki krwi z duzym prawdopodobienstwem ida w kierunku bialaczki byc moze w parze z Hemobartonellozą ( to taki drobnoustroj zyjacy na krwinkach czerwonych,niegrozne dla ludzi ). Poza tym silna anemia,trombocytopenia i znaczna leukocytoza. Test mozna powtorzyc,ale sens jest dopiro po 60-90 dniach..."

Co ja mam teraz z tym biedakiem zrobic....?
Zupelnie nie wiem....

nie mam go gdzie izolowac...

co zrobic

[CoToMa]

Czy on dostaje jakiś antybiotyk?
Tylko niektóre działają na hemobartonellozę.
Niedawno walczyłam z tym dziadostwem u mojej Pumy, to bardzo ciężka choroba...

[lidiya]

Wet mowil, ze na to dzialaja tetracykliny (mam nadzieje, ze nic nie pomieszalam) i takie tez dal antybiotyk.

Powinien dostawac to 2 tyg, potem powtorki badan krwi itp.

Tylko co ja mam z nim zrobic jak NIE MAM go gdzie trzymac ? i nie bede miala?

Tylko jedno koszmarne rozwiazanie chyba istnieje...

[galla]

lidyia - a jak rozmaz białych krwinek? Ile jest limfocytów?
Leukocytoza nie jest za częsta przy białaczce zakaźnej, leukocyty raczej spadają, niż idą w górę.
Oczywiście tylko "raczej", bo nie jest to wykluczone.

[Anka]

Tylko że poza problemami medycznymi największym problemem jest pytanie, gdzie kotka dać. Bo wygląda na to, że w grę wchodziłby tylko domek nie zakocony.

[galla]

Tylko że poza problemami medycznymi największym problemem jest pytanie, gdzie kotka dać. Bo wygląda na to, że w grę wchodziłby tylko domek nie zakocony.

Ja wiem, ale z domkiem pomóc nie mogę, to chociaż podpytam o rzeczy, przy których mogę choć troszkę pomóc...

A na hemobartonellę działają tetracykliny - nic nie pomyliłaś, lidiya. Zwykły Unidox chociażby.

[lidiya]

albo taki, w ktorym moznaby go izolowac...

[agatka84]

Niedoszły dom tymczasowy odpada, bo jest zakocony już, tak?

[Agn]

Niedoszły dom tymczasowy odpada, bo jest zakocony już, tak?

Tak.

[lidiya]

Czy taki kot ma w ogole jakiekolwiek szanse na dom , skoro zdrowe koty siedza miesiacami i czekaja?

Mam nadzieje, ze nikt nie wyskoczy tutaj z szantazem emocjonalnym , ale ja od wczoraj nie moge wymyslic innego rozwiazania niz eutanazja...

Co prawda chyba sie rownoczesnie z tym powiesze, ale przeciez nie moge go wypuscic na ulice...

nie wiem co mam robic

[milenap]

podrzucam! Zombik szuka domu! (albo chocoaż łazienki, u mnie Płaczuś ['] zył 3 m-ce w łazience, a na pozostałej części kawalerki 2 inne koty, w tym 1 zaszczepiony dopiero w trakcie pobytu Płaczka, bo znalazły sie w podobnym czasie. Zaden sie nie zaraził, mialy testy. To naprawde nie jest takie łatwe.)

[Maryla]

lidiya, wspolczuję Ci sytuacji
czy macie mozliwosc zakupienia i podawania kotkowi interferonu ludzkiego? on wcale nie jest drogi a moj Fisio pobiera go juz prawie 2 lata i jest ok

[lidiya]

jakby kiciul mial jakies lokum to wtedy moge zalatwiac wszsytko co bedzie mu potrzebne...