Lena - księżniczka jedynaczka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 13, 2008 10:40

Ajmk, nie narzekaj. nikt Cię nie zjadł, ani nawet nie nadkąsił!
poza tym ktoś musi po głowie dostać ;)
koniec końców na Wasze wyszlo.
szczęścia się nie je palcami!
Obrazek

irazone

 
Posty: 259
Od: Czw mar 20, 2008 18:39
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie kwi 13, 2008 10:50

Obrazek


Lenka się wyleguje właśnie śliczna moja
szczęścia się nie je palcami!
Obrazek

irazone

 
Posty: 259
Od: Czw mar 20, 2008 18:39
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie kwi 13, 2008 11:09

irazone pisze:koniec końców na Wasze wyszlo.


se zacytuję!
Obrazek
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro kwi 16, 2008 16:35

Irazone a gdzie Ciebie wcięło?
Wpraszam się na wizytę poadopcyjną w najbliższy weekend! :twisted:
Proszę o nr telefonu na pw, bo będę odcięta od sieci :(
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro kwi 16, 2008 20:28

wcięło mnie, bo mam teraz dwa ostatnie dni zajęć. piszę prace zaliczeniowe, konspekty, w poniedziałek idę już na praktyki do szpitala i dodatkowo mam egzamin z biochemii, w piątek egzamin modułowy...
kochane koteczki wspomagają jak mogą tulaniem, ale sił mam niedostatek
szczęścia się nie je palcami!
Obrazek

irazone

 
Posty: 259
Od: Czw mar 20, 2008 18:39
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw kwi 17, 2008 6:41

kciuki zaciśnięte Gosia... :ok:
footra wszystkie łapy trzymają i ogony dla większego efektu...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie kwi 20, 2008 18:35

Wczoraj byłam u kotecków. Jakie one kochane są :D
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon kwi 21, 2008 6:32

i świat jest mały :)
z Siostrą Prezes znamy się pośrednio poprzez moja siostrę :)
wszystko w rodzinie, hehehe
szczęścia się nie je palcami!
Obrazek

irazone

 
Posty: 259
Od: Czw mar 20, 2008 18:39
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon kwi 21, 2008 11:34

No.... Znamy się z irazone coś koło 10-11 lat... Tylko jakoś nie mogłyśmy się wcześniej spotkać :evil: Świat jest mały :wink:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie kwi 27, 2008 21:03

Hej!
Co tam u Was??
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw maja 01, 2008 6:38

irazone...
na wieści czekamy...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon maja 12, 2008 15:43

hej hej
życie mija nam w szalonym pędzie, bo mam praktyki w szpitalu, dzieciaka na głowie, koty harcujące i brak męża w domu.
czasu brakuje na wszystko.
ale z najnowszych wieści:
Lena idzie pod nóż w środę o 19.00 i pozbędzie się swojej kobiecości.
za to Borys idzie pod nóż w czwartek o 12.00 (usuwanie pazurów z przednich łap).
wiem, brzmi drastycznie, ale mimo obcinania pazurów pozwala sobie na zbyt dużo, mam ręce podarte do żywego mięcha, kości i tak dalej.
lekarz stwierdził, że najlepszym rozwiązaniem będzie pozbawienie go broni przedniej, szczególnie, że jest kotem wychodzącym.
ja to ja, przeżyłabym drapanie, bo znam od urodzenia, ale boję się, że raz kiedyś mojemu młodemu się oberwie, a wtedy by mnie szlag trafił.
poza tym Borys jest wredny, złośliwy i ma chwiejny charakter jak panienka na wydaniu-raz się tula i mizia i dopomina mruczandem o głaski, a następnie gryzie i drapie do kości po 3 sekundach.
poza tym żre jak koń, nie rusza się wcale i tyje na potęgę i dziś dostał karmę odchudzającą i tylko to teraz ma jeść.
szczęścia się nie je palcami!
Obrazek

irazone

 
Posty: 259
Od: Czw mar 20, 2008 18:39
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon maja 12, 2008 15:46

zdjęcia wczoraj porobiłam na ponaglenie wczorajsze ajmk :)
później wrzucę,bo teraz latam jak z pęcherzem uczelnia-weterynarz (osobno z każdym kotem,bo się cholery ostatnio gryzą)


p.s. do Matahari i Ajmk
jak masz gg,to podaj mi na pw, mail lub cos tam-obecnie nie moge zadzwonic,bo mi wylaczyli wychodzace przez pomylke (dlatego wczoraj nie dzwonilam) i dopiero jutro rano wlacza.
szczęścia się nie je palcami!
Obrazek

irazone

 
Posty: 259
Od: Czw mar 20, 2008 18:39
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon maja 12, 2008 15:51

acha, czekam wlasnie na zdjecia małych kociaków i zamieszczę osobny wątek,bo się urodziły i od 14 czerwca bedą do zabrania-więc będziemy szukać im domków (koleżanki kicia urodziła)
szczęścia się nie je palcami!
Obrazek

irazone

 
Posty: 259
Od: Czw mar 20, 2008 18:39
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon maja 12, 2008 15:54

Irazone fajnie, że się odezwałaś :D
Ja zmieniłam nicka i teraz już nie ajmk ;)
Troszkę się martwię o Boryska... Usunięcie pazurów to jednak dość drastyczny zabieg. Po tym kot już nigdy nie będzie mógł chodzić po twardym. Wiem, że od Ciebie na ulicę nie trafi, ale... :?
Bardzo Cię proszę pamiętaj o badaniu krwi Lenki PRZED sterylką. Poproś o biochemię. Trzeba sprawdzić stan nerek przed narkozą! Jeśli decyzja co do Boryska jest nieodwołalna... No nie wiem co napisać. Chyba tylko tyle, że to jednak wielka odpowiedzialność. Może się okazać, że Borys nie obroni się nawet przed Lenką...
Proszę przemyśl raz jeszcze.
Już piszę pw z nr gg

EDIT... Moja mina coraz bardziej nietęga :(
Ostatnio edytowano Pon maja 12, 2008 17:24 przez villemo5, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga_tka, Google [Bot] i 249 gości