Bezbronny Arlekin - mruczy przez sen

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 06, 2007 6:21

CoolCaty pisze:Magda, będziesz w weekend w schronisku? Przyniosłabym ci taki zestaw homeopatyczny na katar.
Jesli nie, to może spróbuj kupić Euphorbium w sprayu do nosa i jeśli mały sobie da to mu wpsikuj do nochala ze 2 - 3 razy dziennie. Powinno odetkac noosek.

Jeszcze nie wiem, w dużej mierze zalezy to od Arlekina, o ten kompleks zapytam, dziś rano byłz nów trochę sklejony, na razie daję mu odrobinę soli fizjologicznej do nosa,
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Wto lis 06, 2007 7:21

magicmada pisze:Kicorku, on ma 5- 6 miesięcy, właśnie wymienia zęby.

Tak jak Carduś, choć wydaje mi się sporo od niego większy. Toć to jeszcze dziecko :(
A ta tych fotkach sprzed kilku tygodni, to był taki ogromny, piekny, gruby kot.
Nie mogę zrozumieć jak to możliwe, że zaczął znikać.
Madzia, jak Arlekuś dziś?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto lis 06, 2007 8:14

Ależ on jest słodki :1luvu:
Nie daj się, dzieciaku :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Wto lis 06, 2007 17:22

Maluchu, łapy i ogon za Twoje zdrowie.

Ciotka Zelda
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto lis 06, 2007 17:46

Właśnie weszłam, Arlekinek całkiemcałkiem, głodny, żwawy, trochę pojadł kurczaka, zaraz "obrobię" stado i idę się nim zająć.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Wto lis 06, 2007 17:49

:D :D :D
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Wto lis 06, 2007 18:32

Chwyta strasznie za serce Arlekinek :love:

Za zdrowie :ok:

---

jola.goc

 
Posty: 1738
Od: Śro mar 31, 2004 13:25
Lokalizacja: dolny Górny Śląsk

Post » Wto lis 06, 2007 18:33

Babycat dostał zastrzyk, atecortin do oczu i troche do noska, niestety wcześniej obsłuzył się sam i wyjął sobie wenflon, na szczęście bez większych konsekwencji. Ma brudne zmierzwione futerko, ale uszyska piękne, różowe, takie delikatne i spojrzenie jedyne w swoim rodzaju, choć ejdno oczko jeszcze mniejsze.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Wto lis 06, 2007 18:38

No to chyba idzie ku dobremu :)

Kciuki jednak wciąż :ok:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30721
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto lis 06, 2007 18:50

Ciocia się Tobą dobrze opiekuje, Arlekinku. :)
pomrucz jej kołysankę na dobranoc...

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro lis 07, 2007 1:38

:D

Patr77

 
Posty: 2341
Od: Wto wrz 12, 2006 0:05
Lokalizacja: Ottawa/Poznań

Post » Śro lis 07, 2007 1:38

:D

Patr77

 
Posty: 2341
Od: Wto wrz 12, 2006 0:05
Lokalizacja: Ottawa/Poznań

Post » Śro lis 07, 2007 8:26

Cały czas :ok:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Śro lis 07, 2007 8:28

bechet pisze:Cały czas :ok:


Oj, ja też, ja też :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 07, 2007 8:34

Poranne serdeczności dla Arlekina.
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 118 gości