Moze przeswietlenie wyjasni tajemnice jej kichania.
Mój prywatny ojciec przez całe zycie ma takie ataki kichania. Kicha tak jak Rysia -seriami.
No i w sumie nie nigdy nie udało sie ustalic dlaczego.
Taka jego uroda
no, my juz po przeswietleniu.
Nie jest zle-nie ma guzów, wet sadzi ,ze tez nie ma polipow(ale tu nie ma 100% pewnosci-na rdg nire wychodzą)
Znalazł natomiast ognisko zapalne w zatokach i sadza wszyscy,ze to jest przyczyna kichania. Bakterii w wynmazach nie ma.
Najprawdopodobniej jest to wynik przebytego kk w dziecinstwie-śluzówka jest podrazniona, zapalna.
Bedziemy podnosic kici odpornosc sconomune i naświetlac te zatoki.
Będzie dostawała tez tabletki na rozrzedzenie zwiesiny w nosku-to jej ulzy.
Bardzo mocno poszukujemy lampy do naswietlen-moze ktos moze pozyczyc. Jest takie miejsce ,gdzie z nia mozna chodzic na naswietlania -ale to kosztuje niestety.
Rysia jest taka kochana! nie mozna sie nie zakochac! po prostu nie ma takiej mozliwosci! domku przybywaj! zrobic jej ogloszenie na allegro? czy jeszcze czekac na poprawe zatok? Rysiu
Ostatnio edytowano Pt wrz 14, 2007 17:56 przez karee, łącznie edytowano 1 raz
poczekaj jeszcze ciutke A ja mam w domu niezła jazde.
Moja Mojra zamieniła sie w nasza Arizonke, zbiła Rysie, Myzie i mnie podrapała do krwi, siedzi i warczy ,jak wielki bulterier
Wiedziłam ,ze to maupa jedynaczka, ale zeby nawet mnie bic .
cóz ,niestety izolacja
JAk masz naswietlac te zatoki?
JA juz kiedys probowalam Szeryfowi naswietlac ale bez specjalnego efektu. Moze robilam to nieumiejetnie.
Przeswietlenie robilas na Szczecinskiej?