SPIS KARM dla Kota

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 10, 2004 22:22

Mary Dove, zwykle jak ktos ma problemy finansowe, to nie stac go na bycie leniwym 8O .

Mary Dove pisze:Ech chyba sie wybiorę do porządnego zoologicznego zapoznac sie z kocimi nowinkami :lol:

I tak trzymac!
Przyznam, ze pod wplywem tego watku zaczelam obliczac, ile mnie "lecznicze" w wiekszosci jedzenie kosztuje :wink: i wyszlo na to, ze kolo 2 zl na kota dziennie, nawet przy zakupie leczniczego suchego w Anna Zoo i w sredniej paczce (2 kg, bo uznalam, ze w przypadku moich niejadkow wiecej sie jednak nie oplaca :oops: ). Pewnie mogloby byc duzo taniej gdyby nie te lecznicze karmy...

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie sty 11, 2004 3:14

Beata pisze:Przyznam, ze pod wplywem tego watku zaczelam obliczac, ile mnie "lecznicze" w wiekszosci jedzenie kosztuje :wink: i wyszlo na to, ze kolo 2 zl na kota dziennie, nawet przy zakupie leczniczego suchego w Anna Zoo i w sredniej paczce (2 kg, bo uznalam, ze w przypadku moich niejadkow wiecej sie jednak nie oplaca :oops: ). Pewnie mogloby byc duzo taniej gdyby nie te lecznicze karmy...

No owszem, drogie są jak szatan :roll: Ale to jeszcze zależy, ile się kotu daje (i ile kot raczy wciągnąć). Też policzyłam i wyszło mi, że jeśli futrzasta rąbie bez ograniczeń, to będzie jakieś 3,50 dziennie, ale jeśli trzymać się porcji przewidzianych na opakowaniu albo tylko ciut więcej (jest na jej wagę 60 g, ja sypię łakomczuchowi 70-75), to jakieś 2-2,50. Kupuję od Kasi D., 16 zet na 3 kg worku mniej, niż na wagę w 4 Łapach.
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 08, 2004 9:08

odswiezam watek dla Pawła N. :lol:
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pon mar 08, 2004 12:12

Przeczytalam caly watek i postanawiam tez dopisac co je moj kiciak.
Kota karmie od zawsze Royal Canin.

suche Karme sucha ma caly czas w miseczce. Miseczke napelniam raz na dwa dn, czasem trzyi. Dwa kilo karmy Persian kosztuje 52 :roll: , ale starcza na dlugo.

mokre Blues uwielbia Shebe, na szczescie mozna ja kupic w Auchan kosztuje 3,15 za opakowanie. Whiskasa bardzo rzadko, Blues za nim nie przepada. Animoda zbytnio sie nie zachwyca, za to lubi mokre zarelko Gimpeta. Bardzo trudno dostac. Na dzien daje mu pol opakowania, to az nadto.

mieso Wolowina i podroby- zoladki i serca. Zoladki uwielbia, przy sercach bardzo grymasi.

dodatki Poniewaz moj kot jest konserwatysta, to z dodatkow toleruje jedynie smietanke. Zadna rybka, zadna kaszka, zadne tam przeciery warzywne. Wszystko ma byc podane w jak najprostszej formie, nie ma mowy o zadnym wymieszaniu :lol: .

anii

 
Posty: 100
Od: Pon mar 10, 2003 10:26
Lokalizacja: wawa

Post » Pt maja 14, 2004 8:47

up
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Sob maja 15, 2004 12:52

To i ja dorzuce swoje trzy grosze, bo wątek niezmiernie pożyteczny :)

Moja Whisky je jako podstawę je wołowinkę przemrożoną (za innym mięskiem i podrobami nie przepada). Do wołowinki czasem dodaję galaretkę z siemienia lnianego i maltpastę Gimpeta - zdrowsza wersja saszetki jak się patrzy ;)
Czasem jak pańcię skleroza ogarnie i wołowinki nie rozmrozi/ nie kupi to dostaje saszetkę animondy lub KK :oops: (są zawsze 2-3 w zapasie) ale to się zdarza baaardzo rzadko, a kota głównie wylizuje sosik całkiem gardząc resztą :)
Puszki bezzsosikowe np. Animonda rafine mogę sobie zjeść sama, są dla Whisky niejadalne :wink:
Do tego suche: RC Oral (znika z miseczki natychmiast) i Indoor - lubi głównie z łakomstwa

2-3 razy w tygodniu śmietanka lub jogurt, reszta rzeczy, w tym jedzenie ludzkie, jest bleee ;)

Pandorka

 
Posty: 886
Od: Nie kwi 11, 2004 15:11
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 15, 2004 18:44

Sasannka pisze:400g RC kosztuje 13 zł.


A przy duzej paczce 4, 10 kg to kilogram RC kosztuje 15-16 zl :D
W ciagu miesiaca to robi roznice :wink:
Obrazek

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro lip 14, 2004 16:08

A co powiecie na stwierdzenie "wasz kot kupowalby whiskas " ?

www.forumPL.prv.pl

 
Posty: 9
Od: Wto lip 13, 2004 12:04

Post » Śro lip 14, 2004 17:43 !

Znacie karmę Biomill ?? Kupiłam ją dla mojego kota - mam nadzieję , że będzie mu smakowała ;-)

dasza

 
Posty: 1121
Od: Wto mar 02, 2004 21:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 14, 2004 20:01 Re: !

dasza pisze:Znacie karmę Biomill ?? Kupiłam ją dla mojego kota - mam nadzieję , że będzie mu smakowała ;-)

Tylko stąd http://www.biomill.pl/index2.html
I oglądałam w sklepie ostatnio. Ale zostałam przy RC. Daj znać czy smakuje ;)
Kot składa się z materii, antymaterii i fanaberii.
Moje koty
Obrazek

sheanan

 
Posty: 572
Od: Pon paź 27, 2003 14:39
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 14, 2004 21:31

www.forumPL.prv.pl pisze:A co powiecie na stwierdzenie "wasz kot kupowalby whiskas " ?

To, ze musisz jeszcze dokladnie poszukac i poczytac na Forum o czym rozmawialismy jakis rok temu :roll: .
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Czw lip 15, 2004 14:28

www.forumPL.prv.pl pisze:A co powiecie na stwierdzenie "wasz kot kupowalby whiskas " ?

Może by i kupował. Na tej zasadzie, na jakiej małe dziecko kupowałoby głównie lody i hamburgery :wink:
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 27, 2004 21:39

Co myślicie o purinie proplan? Przeczytałam cały wątek i widzę, że niewiele osób karmi tym swoje kociambry. Moja Kicia ją jadła jeszcze u mamusi :) Od dłuższego czasu je RC persian ale u mnie 2kg kosztuje 57zł :roll: a pańcia się słabo uczyła w tym roku i straciła stypendium :( :wink: Podrzuciłam jej ostatnio Purinę Proplan i nawet jej smakuje. Narazie dosypuję po trochu do RC, ale jak się skończy paka to myślę kupić purinę.
Co myślicie o takiej zmianie? :roll:

Podnoszę przy okazji, bo taki wątek dobrze miec pod ręką

klara

 
Posty: 268
Od: Śro kwi 07, 2004 17:50

Post » Sob lip 31, 2004 0:13

Cały dzień studiuję wątki o żywieniu naszych pupili. Podoba mi sie ten wątek. :)
Natknełam się też na strony, które mogą się przydać w razie wątpliwości w żywieniu kotów, z uwzglednieniem cen:
Royal Cannin
Iams
Animonda
Pokarm różnych firm
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lip 31, 2004 1:58

Witam,

Przeczytałam cały wątek.. Przeczytałam, ponieważ jak kazdy z Was chcę szczęścia i zdrowia dla swoich podopiecznych..
Na wstępie powiem, że moze moje uwagi wynikaja z niezozumienia tematu lub z tego, że jestem po całym tygodniu przemęczona, nie ważne..
Nasuwa mi się jednak wiele pytań i spostrzeżeń, powiem o niektórych -
Pierwsze, co Was pewnie zniesmaczy - to dyskusja z Mary Dove..
Nie będę cytować, bo 'chodzenie' po Forum do tej pory przysparza mi trudności, ale zaskoczyła mnie wypowiedź nie pamiętam kogo, że po karmie KK i W, która w ogólnym sensie mówiła - jeśli chcesz karmić swoje koty takim badziewiem, licz sie z tym, że im szkodzisz, zachorują a w konsekwencji .. no własnie.. Ja Was kochani rozumiem i dzieki temu Forum zrozumiałam wiele rzeczy, ale nie w tym rzecz..
Rzecz w tym, ze mojego Skarba zawsze karmiłam (m.in.)znienawidzonymi przez Was karmami, może źle, ale mój Kitas był zdrowiutki, ważył około 6 kg i nie był gruby, sierść błyszcąca, kot żywotny jak mało kto - BYŁ ZDROWY
Ale ok, mówicie, że te karmy sa złe, po to czytam Forum, by dowiedzieć się więcej.. Tylko tak naprawdę, nie przeczytałam żadnych konkretnych argumentów przeciw, dlaczego szkodzą i co w nich nie tak..
Jak mówię, może przeoczyłam, bo pora późna a ja padnieta, ale prosze o odpowiedź..
no i nie zjedzcie mnie za ten post..

anafly

 
Posty: 258
Od: Śro lip 21, 2004 18:06

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, puszatek, Tundra i 475 gości