wibryska pisze:dorcia44 pisze:a teraz mamy kłopot i to nie mały..najmniejsza koteczka miała naderwana powieke...tera zrobiła się wrzód na rogówce ,jeste smy zapisane do garncarza tz...innej dr. ale on przyjdzie zobaczyc...wizyta 60zl...

leki 48...a najgorsze przed nami malutka prawdopodobie bedzaie miała plastyke oka...może zle napisałam ale operacje musi miec.. bo wloski wrastaja do środka...
dr Garncarz to świetny okulista więc przynajmniej malutka będzie w najlepszych rękach
Tosia jest kochana tak spokojnie znosi tre wszytkie zabiegi - dostaje 3 rodzaje kropelek do oczu ( nazw nie pamiętam, musze wieczorem zobaczyć) i wszystkie przynamniej 2 razy dziennie i odstępen czasu 30 min, a jedne na nawilżanie to jak najczęściej się da;
jest taka malutka a los jej nie oszczędza; boimy się wizyty u dr Garncarza choć wiem, że to dobre ręce; chciałabym dla niej jak nalepiej bo zasługuje na wszystko co najlepsze na świecie; przed nia długie, męczące i kosztone leczenie
po kosultacji bedzie wiadomo co dalej - na pewno plastyka oka musi być wykonana bo włosy wchdzo jej w oko i powoduje to stan zapalny i dyskomfort! oczko w tej chwili wygląda jak z mglą ale to co jest dziś jest o niebo lepiej od tego co było wczoraj - koszr!
jednym słowem mam znowu w domu szpital - Mała Tosia z chorym okiem i moja łatka z zapalenie dróg oddechowym które trzyma ja juz tydzień
prosimy pomyślcie o nas ciepło