nie chowajcie się ślicznoty Papaja z Opola u AgiPap!* Żegnaj Ukochana Koteczko [*]
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
- Posty: 813
- Od: Czw lis 30, 2006 14:02
- Lokalizacja: Warszawa
Znów na drugiej strnie 
Hops!
Hops!
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
- Posty: 4972
- Od: Pon maja 14, 2007 12:03
- Lokalizacja: Poznań
- Posty: 8809
- Od: Nie paź 02, 2005 16:42
- Lokalizacja: śląsk
- Posty: 20084
- Od: Pt lis 04, 2005 11:41
- Lokalizacja: Opole
Dziewczyny znów spadaja
Mało kto zagląda do Panienek
Mało kto zagląda do Panienek
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
- Posty: 4972
- Od: Pon maja 14, 2007 12:03
- Lokalizacja: Poznań
-
- Posty: 14568
- Od: Śro paź 05, 2005 19:10
- Lokalizacja: moose county
Hops!
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
- Posty: 4972
- Od: Pon maja 14, 2007 12:03
- Lokalizacja: Poznań
Dwie śliczne Panienki czekaja na domek! Panienki przebywaja obecnie w schroniski. Trafiły tam po smierci właścicielki. Są przerażone sytuacją.
Czy jest ktos kto je pokocha i odmieni ich los?
Czy jest ktos kto je pokocha i odmieni ich los?
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
- Posty: 4972
- Od: Pon maja 14, 2007 12:03
- Lokalizacja: Poznań
- Posty: 20084
- Od: Pt lis 04, 2005 11:41
- Lokalizacja: Opole
Boo77 pisze:Karotko - jak dobrze, że jesteś
Dzięki za wytrwałość
Boo, przestań...
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
- Posty: 4972
- Od: Pon maja 14, 2007 12:03
- Lokalizacja: Poznań
- Posty: 18666
- Od: Wto maja 15, 2007 20:14
- Posty: 813
- Od: Czw lis 30, 2006 14:02
- Lokalizacja: Warszawa
Boo, ciągle myślę o tych kiciach...
jak można im pomóc? chyba tylko tymczas by coś dał...
a ja akurat nie mogę
chyba że chciałabyś narazić kota na FIV, bo jak to wszyscy mi mówią, koty, które mieszkają z Domino są wiecznie narażone...
jak można im pomóc? chyba tylko tymczas by coś dał...
a ja akurat nie mogę
chyba że chciałabyś narazić kota na FIV, bo jak to wszyscy mi mówią, koty, które mieszkają z Domino są wiecznie narażone...
-
- Posty: 11741
- Od: Czw lis 09, 2006 13:24
- Lokalizacja: Poznań
puss pisze:Boo, ciągle myślę o tych kiciach...
jak można im pomóc? chyba tylko tymczas by coś dał...
a ja akurat nie mogę
chyba że chciałabyś narazić kota na FIV, bo jak to wszyscy mi mówią, koty, które mieszkają z Domino są wiecznie narażone...
Puss - po pracy, wieczorem bądź po południu napiszę do Ciebie PW. Nie martw sie "moimi" kotami. Nie zdawałam sobie sprawy, nie wiedziałam o Domino... Przepraszam. Do końca dnia napisze PW.
- Posty: 20084
- Od: Pt lis 04, 2005 11:41
- Lokalizacja: Opole
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 94 gości