Po drugiej stronie siatki - schronisko łódź

[Femka]

Dużo pracy, ale jak napisałam: będziemy walczyć.

Dziewczyny, dziękuję, że pojechałyście. Femko, dzięki za wieści na PW.
Mam nadzieję, że tym razem też los uśmiechnie się do tych kotów i dzięki forum, ogłoszeniom kolejny znajdzie domek, choćby tymczasowy.

Mokka,na razie mamy niezłą statystyczną od 3 maja dlaczego teraz miałaby się drastycznie pogorszyć?

[Magija]

dziewczyny pewnie bardzo mocno zabiegane, ja mam tylko kilka zdjęć dwóch nowych kotów. Adopcje dzis były prawie zerowe, ale jeśli już jakiekolwiek to tylko kocieta. Tymczasem ten rudo-biały kocurekl prosto z kanapy nie potrafi odnaleźć się w schroniskowej klatce. Boi się, tęskni, tuli, tak bardzo potrzebuje swojego domu. Jest piekny, zdrowiutki, tylko dorosły... Tylko jak wytłumczayc ludziom, ze slodkie cukiereczki tez kiedyś będą dorosłe? Jak przekonać, że on zaraz zgaśnie, że za tydzień, dwa białe futerko nie bedzie już takie białe, a piekne oczy pogrążą się w żalu?



Ta szylkrecia też bardzo przeżywa pobyt w schronisku, jeszcze jest piękna i ufna...

[mokkunia]

Przecudne, domowe koteczki Z kanapy do klatki. Koszmar

[Femka]

wiesz, Mokka, epidemia alergii nieuleczalnej

[agacior_ek]

dziewczyny pewnie bardzo mocno zabiegane, ja mam tylko kilka zdjęć dwóch nowych kotów. Adopcje dzis były prawie zerowe, ale jeśli już jakiekolwiek to tylko kocieta. Tymczasem ten rudo-biały kocurekl prosto z kanapy nie potrafi odnaleźć się w schroniskowej klatce. Boi się, tęskni, tuli, tak bardzo potrzebuje swojego domu. Jest piekny, zdrowiutki, tylko dorosły... Tylko jak wytłumczayc ludziom, ze slodkie cukiereczki tez kiedyś będą dorosłe? Jak przekonać, że on zaraz zgaśnie, że za tydzień, dwa białe futerko nie bedzie już takie białe, a piekne oczy pogrążą się w żalu?



Ta szylkrecia też bardzo przeżywa pobyt w schronisku, jeszcze jest piękna i ufna...

To przecież Jeżyk...
Jakie te koty są cudne..
proszę, niech ktoś da im dom... choć tymczas..
ja nie mogę

[mokkunia]

Ta szylkretka jest cudowna, może to jej pomoże szybko znaleźć domek...

[dryncia]

wieczorem jak bede miała nieco wiecej czasu to wrzue kilka zdjec tego biało-rudaska.

[agacior_ek]

Proszę, domki znajdzicie się...
Proszę, żeby rudaska nie spotkało to, co JEża.. żeby nie stracił odporności,żeby nie zachorował..żeby do konca życia nie musiał faflunić, mieć problemów z bieganiem z powodu niemożności złapania oddechu przez zapychający się nos..
proszę...

wysłałam zdjęcia rudaska do znajomej, która co tydzień odgraża sie, że ukradnie nam Jeża.. może... mała nadzieja.. ale może...
dziś przyjeżdża do nas Vena.. nie mogę ich wziąć

Domki...

[pisiokot]

Rudasek to sama łagodność i słodycz
kochane, bezbronne, cudowne kociątko, przerażone, wciśnięte w kąt klatki, trzęsący się ze strachu aniołek
tak ufnie tulił się do Drynci
brat bliźniak mojego Rudzia

[agacior_ek]

wysłałam zdjęcia rudaska do znajomej, która co tydzień odgraża sie, że ukradnie nam Jeża.. może... mała nadzieja.. ale może...
dziś przyjeżdża do nas Vena.. nie mogę ich wziąć

Domki...

Znajoma nie

[iwona_35]

ale one są cudne,

[dryncia]

a oto rudo-białe futro. strasznie mi zal kota, bo widac, ze niedawno trafił, widac, ze sie boi i bardzo chce czlowieka, wtulal sie we mnie zesztywnialy ze strachu, ale nie protestował jak wyciagalam z klatki, tylko czasami odwracał głowe jak bał sie zaczestego focenia. Super by było gdyby sztbko znalazł dom, gdyby ten schron nie odbił sie za bardzo na jego psychice.

[iwona_35]

a na alegro wystawiłyscie?

[dryncia]

a to piekna tri która bardzo chce juz do domu


i inne zdjecia tej pieknosci

[casica]

A czy widziałyście pięknego, dużego czarnego kota w klatce nr 9? Bardzo mnie zaczepiał jak byłam wskazać Fredzia palcem, że to na bank on ma być zabrany. łzawiły mu bardzo oczka, chyba jakiś katar. Też wygląda na domowego