Filunio całe popłudnie był sam, ja miałam robótki działkowe.
Spał u Natalii na ksiązkach

Czytał nastolatkowe romansidła
Chyba ciut ożył, chetniej papusiał ze strzykawki, a gdy poczuł zapach krojonej wołowinki pierwszy wtragnął do kuchni i ocierając sie o moje nogi chciał mnie przewrócić
Spojóweczki blado różowe.
Z pysia wali
Pani doktor poleciła małe kroplóweczki, ale słabo sie wchłaniają
Ponadto by Filuniek miał bezstresowe chwile, co wpłynie na jego lepszą kondycje. O to wszyscy dbamy

Maja już w swoim domeczku, Rudy sie wyciszył, wiec Filunio ma komfort jak nigdy dotąd
Nadal jest na lekach krwiotwórczych, ząbki są czarne
Zdarza sie, że zanim dojdzie do kuwety popuści cały mocz
Jak mi sie uda to jutro złapię siku i polece do labu.
Jesteście Kochani

Bardzo dziekuję za wsparcie
