Filemon [*] ... życie jest kruche .....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 07, 2007 10:05

Filuniu źle sie czuje??Filek nie musisz sprawdzać czy cala Polska będzie szalała ze zdenerwowania!!To jest pewne jak 2x2 że wszyscy będą rwać z glowy włosy.Juz tyle razy nas egzaminowałeś z milości do Ciebie że może już dość co kochany??Przeciez 3/4 polskich kociarzy nerwicy żołądka sie przy Tobie nabawi.Bierz sie maly za jedzenie, trafiaj do kuwetki, szarp kanapę ile sie da.Wiosna idzie będziemy grzać kochany nasze stare kości!!niezmniennie zakochana w Tobie ciotka Gama :1luvu:

Gama

 
Posty: 646
Od: Wto gru 05, 2006 20:55

Post » Śro mar 07, 2007 16:11

Fil- Ciocia Gama absolutną prawdę mówi- z nerwów będą zasłabnięcia, wrzody i inne takie w całym kraju :roll: Bierz się Kochasiu za siebie :) Wysyłam moc cieplutkich myśli- wiosna idzie, wszystko się budzi do życia- Fil też się obudzi. Trzymam kciuki cały czas!!!!
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 07, 2007 18:00

No własnie kochanie, przy Was wszystkich chorowitki mozna normalnie osiwieć - Fil będziesz mi winny za farbę do wlosów zobaczysz, zdrowiej w końcu...

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro mar 07, 2007 19:43

Jak się Filuś dzisiaj miewa?
Obrazek
tornado w Alabamie;P

Blond Tornado

 
Posty: 5322
Od: Pon cze 13, 2005 1:29
Lokalizacja: Poznań/ Birmingham

Post » Śro mar 07, 2007 20:04

Filunio całe popłudnie był sam, ja miałam robótki działkowe.
Spał u Natalii na ksiązkach :D Czytał nastolatkowe romansidła :wink:
Chyba ciut ożył, chetniej papusiał ze strzykawki, a gdy poczuł zapach krojonej wołowinki pierwszy wtragnął do kuchni i ocierając sie o moje nogi chciał mnie przewrócić 8O
Spojóweczki blado różowe.
Z pysia wali :(
Pani doktor poleciła małe kroplóweczki, ale słabo sie wchłaniają :(
Ponadto by Filuniek miał bezstresowe chwile, co wpłynie na jego lepszą kondycje. O to wszyscy dbamy :P Maja już w swoim domeczku, Rudy sie wyciszył, wiec Filunio ma komfort jak nigdy dotąd :D
Nadal jest na lekach krwiotwórczych, ząbki są czarne :(
Zdarza sie, że zanim dojdzie do kuwety popuści cały mocz :(
Jak mi sie uda to jutro złapię siku i polece do labu.
Jesteście Kochani :P Bardzo dziekuję za wsparcie :D

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Śro mar 07, 2007 21:05

Nieustająco :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Śro mar 07, 2007 23:59

Biedny Filunio :ok: :ok: :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw mar 08, 2007 7:29

Cały czas trzymamy :ok:
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw mar 08, 2007 8:36

I jak tam dzisiaj?
Ciut lepiej?
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Czw mar 08, 2007 10:57

Jak się masz Filuniu Kochany? Ciut lepiej?
Trzymam kciuki i cały czas myślę o Was :ok: :ok: :ok: , niestety nie mam w domu netu i zaglądam do Was tylko z kafejki :(.
Pozdrawiam.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Czw mar 08, 2007 11:51

:ok: :ok: :ok:

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Czw mar 08, 2007 13:51

JAAAADZIUUUUU!!!
Jak dzisiaj???
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Czw mar 08, 2007 14:38

Nooo jak tam dziś u Was?? Jak czuje sie Fil???
Oći Oći, Tvoje Oći kao sjaini biseri u noći...

ObrazekObrazekObrazek

Maraska

 
Posty: 163
Od: Pon sie 22, 2005 15:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 09, 2007 8:28

Dzisiaj jest jakby lepiej.
Fil od 6,30 czekał na mnie w kuchni :P
A ponieważ mam dzisiaj bardzo zakręcony :strach: dzień wstałam skoro świt i Fila nakarmiłam. Posłusznie wciągnął 80 ml 8O animody z wieprzowina, mlaskał, oblizywał sie , wyjątkowo nie warczał. Był głodny.
Podczas miotłowania w kuchni i przedpokoju usłyszałam rabanie drapaka, Pytam : kto tak ambitnie sie wyżywa? 8O
Na to Jerzyk: no jak to kto? choreńki Filemon :mrgreen:
Poza sikaniem na wszystkie miękkie kocyki, dywanik w łazience :evil: nie jest żle.
Swieci słońce, ciśnienie chyba na "ludzkim" poziomie, wiec Filunio czuje sie zdecydowanie wiosennie :D
Niestety siku nie złapałam, bo nasikał na kołderkę :(
Jak sie obrobię, to po południu pojadę do lecznicy, niech go obejrzą.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt mar 09, 2007 8:36

Bardzo sie ciesze ze Filemon czuje sie lepiej.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot], puszatek i 83 gości