Kraków 10.1.07 g.17 zaginela czarna kotka SMOCZEK 4 lata

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 22, 2007 23:33

aja1974 pisze:Odpoczywaj Zowisiu...siły są Ci teraz bardzo potrzebne..
Może jutro będzie TEN dzień?


Podpisuje sie!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sty 22, 2007 23:37

Koty tak mają. Najpierw narozrabiają na maksa a potem przyjdzie taki, powie 'miau" i czlowiek udusilby go ze szczęścia :twisted: . Podejrzewam Smoczka o podobne zamiłowania. Bądź dobrej mysli Zosiu, jesteśmy z Tobą i jak cos to wiesz gdzie dzwonić

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 23, 2007 15:16

Smoczku, gdzie jesteś?! Śnieg pada, będzie zimno :cry:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 23, 2007 18:15

:ok:
:ok:
:ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sty 23, 2007 19:03

Witam,
dziekuje Dorocie i Tweety - zwlaszcza za pomoc z radiem !
Dzieki ze zdazylas uslyszec.
Jeszcze jutro maja byc te komunikaty, tez 3 - ale cos dziwne
machinacje robia z godzinami, mialam rozpiske dokladna,
a dzis nic prawie sie nie zgadzalo.

Jutro w Radio Krakow maja powtarzac komunikat o Smoczku
o 10.13, 14.58 i 17.58 - bardzo prosze kto moze niech slucha
(Malopolska, oczywiscie) czestotliwosc 101,4 Mhz (FM)
Moga byc tez jakies przesuniecia.

Dzis nie bylam w rejonie zero, snieg zaczal padac wczesnie
po poludniu, a rano telefonowalam itp., nadal nic.
Jutro moze uda mi sie uzyskac regularny wstep na dzialki,
jesli Pani dzialkowa calkiem sie nie obrazi (umawiamy sie
juz trzeci raz, i stale jakos nie moze ... ).
Stwierdzam jednak, ze coraz wiecej osob wie lub slyszalo
o sprawie, ogloszenia w prasie i w rejonie jednak cos daly.

Jestem w trakcie negocjowania produkcji afisza A3,
prawdopodobnie projekt bedzie za dziekuje (!! - Pani grafik
bardzo mila przejela sie sprawa) a druk - zobaczymy, jutro
bedzie kalkulacja. Zdjecia juz dalam, teraz wysle tekst.
W tej samej agencji dam tez kolejne ogloszenia do gazet.

Teraz biore sie do pracy. Ciezko bedzie, ale trzeba,
Smoczek zawsze mi towarzyszyla przy wszystkim ...

Wielkie dzieki za trzymanie, czekam na pomysly jak dotrzec do szerszej
publicznosci w rejonie Krakowa: moze ktos kogos zna ?
RMF odmowilo w bardzo suchym mailu (Nie zajmujemy sie takimi
sprawami..)

zowisia, z wyrzutami sumienia, ze dzis nie bylam na miejscu ...

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 23, 2007 19:13

Jakie wyrzuty sumienia?

To, ze nie bylas dzis w rejonie zero?
Inne rzeczy robilas, by Smoczysko
sie odnalazlo.

Przesylam dzis szczegolnie cieple mysli, niech
bedzie Wam obu cieplo. Na sercach tez.

:ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sty 23, 2007 19:49

Dziekuje,
co ja bym bez was zrobila ..
:))

Smoczek wg wahadelkowczyn ma cieplo, nieglodna i zdrowa
.....
wierzyc czy nie wierzyc, lepiej wierzyc bo mniejsza gula w gardle
ale co naprawde sie stalo, gdzie ona jest i jak ja dosiegnac ...
juz kompletnie konczy mi sie inwencja

z

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 23, 2007 19:58

ja tez myslę, że ona gdzies w ciepełku doopkę grzeje a ktoś kto ja przygarnął może nie wie, ze jest poszukiwana

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 23, 2007 20:08

No wlasnie. Zakladajac, ze tak wlasnie jest,
a byloby to swoiste szczescie w nieszczesciu,
to jak dotrzec do tego kogos ??

Ublagalam TV Krakow, moze pokaza raz jeszcze Smoczka
w Kundlu Burym ... w czwartek, ale bez gwarancji, podobno
jest masa innych ogloszen, i nie mozna stale powtarzac jednego.
Bede jeszcze oglaszac w prasie. No i ten afisz ...

Ktos ma jakies pomysly jeszcze ?
W schronisku stale nic, juz mnie kojarza.

serdecznie pozdrawiam, zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 24, 2007 8:55

Zowisiu, moze powinnas w tych ogloszeniach nazmyslac :oops: Normalnie oczywiscie nie popieram, ale moze jesli napiszesz, ze to Twoja jedyna rodzina albo ze Smoczek jest w trakcie dlugotrwalego leczenia, to ktos uzna za rozsadne oddanie Ci jej... Nie mam innego pomyslu :(

Odnosnie metod poszukiwania jej na zewnatrz, to przyszlo mi do glowy obejscie terenu z noktowizorem albo kamera termowizyjna... Bo niestety mozliwe jest to, ze mijalas ja siedzaca gdzies w mysiej dziurze. Koty domowe, ktore znalazly sie nieoczekiwanie w dziwnych dla nich warunkach, potrafia dlugi czas przesiedziec cicho, ukryte, nie reagujac nawet na glos wlasciciela... Ze strachu...
Jak cos, to zorientowalam sie juz w cenach tych urzadzen, gdybys chciala sprobowac.
Obrazek

Happy

 
Posty: 2832
Od: Śro lis 19, 2003 2:36
Lokalizacja: Bayreuth, Niemcy

Post » Śro sty 24, 2007 9:30

Happy,dziekuje !
wlasnie wyciagnelam sie za uszy z lozka,
bo musze skonczyc zlecenie do 10 ... i ktos ma przyniesc kolejne.

Dzieki za pomysly, te dot. tekstu juz sa wykorzystane !
w jakims tam stopniu oczywiscie. W nocy dostalam makiete afisza,
jest bardzo skuteczny i efektowny w mojej ocenie, co do tekstu
moze cos sie jeszcze uda dodac (o tej rodzinie; bo o leczeniu juz
jest)

Pomysl z noktowizorem ... no chyba by mnie juz zamkneli ...
ale powaznie go traktuje, zapewniam. I bardzo dziekuje za sprawdzenie cen.
Problem podstawowy jest taki, ze od wczoraj spadl prawie metr sniegu, i ja chyba juz nie mam na razie co tam chodzic ... Chyba ze uwazacie, ze powinnam.
Wybieram sie dzis na dzialki, na sniegu lepiej widac zwierzeta i tropy,
ale tez zwierzeta sie chowaja jak pada .. Smoczek nie znosi mokrego
podloza - ale kto wie, moze jakos sie juz porusza w tym nowym
kontekscie. PO PROSTU NIE WIEM ....

Co do sprawdzania dziur i zakamarkow, to juz wiele razy pisalam:
tam sa zamkniete na domofon/klodke ogrody, zamkniete domy,
dodzwonic sie do kogokolwiek bardzo trudno - a nawet jak zareaguje
to np. tylko z okna pyta o co chodzi (odleglosc 10-20m) i nawet
nie ma mowy o jakims chodzeniu i sprawdzaniu terenu. To przewaznie
osoby starsze, ktorym trudno wytlumaczyc na odleglosc kim sie jest
i o co chodzi. No niestety. W takiej wlasnie okolicy zaginela Smoczek.

Oczywiscie na ulicach prawie do kazdego podchodzilam, jesli wygladal na
mieszkanca, ale po 11 dniach juz mnie znaja i nie maja mi wiele do
powiedzenia.

Afisz bede probowac wieszac przez jakas agencje (duzy format)
i moze w autobusach i tramwajach (mniejszy).

dzieki, pedze konczyc prace ..
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 24, 2007 9:39

Happy pisze:Bo niestety mozliwe jest to, ze mijalas ja siedzaca gdzies w mysiej dziurze. Koty domowe, ktore znalazly sie nieoczekiwanie w dziwnych dla nich warunkach, potrafia dlugi czas przesiedziec cicho, ukryte, nie reagujac nawet na glos wlasciciela... Ze strachu...


Zowisiu,
wiem, ze o tym wiesz.

Moj Boleslaw nie odpowiadal na moje wolanie,
choc widzial mnie i slyszal.

Za odnalezienie Smoka :ok:
Trzymaj sie...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro sty 24, 2007 9:54

Dzieki Do,
ja juz slabo sie trzymam, tyle czasu minelo

ale moze jeszcze jakos sila rozpedu te wszystkie
dzialania bede kontynuowac.

Przez dwanascie dni jesli nie wyszla i nie jadla
to nie zyje - a jesli nawet zyje, teraz juz w ogole stracila
szanse, nie ma sil a wszystko zasypane sniegiem i zadnego
pisku nikt nie uslyszy.
Ale sa osoby, ktore sa pewne, ze gdzies jest w domu
i nie ma sie zle.

Ja tam chodzilam i wolalam, ale nie tylko ja - przeciez
na wolanie innych kociarzy wyszlaby wreszcie, rozumiem,
ze ze mna mogl byc problem (zle skojarzenie, stres itp.).
Ale do innych tez nic !

dzieki za wytrwalosc, oby mnie jej nie zabraklo
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 24, 2007 10:10

Zofia Wisłocka pisze:Ale sa osoby, ktore sa pewne, ze gdzies jest w domu
i nie ma sie zle.


Mam nadzieje, ze osoba, ktora przygarnela S. w koncu trafi
na ktores z Twoich ogloszen. I odpowie.

Zofia Wisłocka pisze:Ja tam chodzilam i wolalam, ale nie tylko ja - przeciez
na wolanie innych kociarzy wyszlaby wreszcie, rozumiem,
ze ze mna mogl byc problem (zle skojarzenie, stres itp.).
Ale do innych tez nic !


Nie jestem pewna, czy wyszlaby. Do Ciebie lub do innych
kociarzy.
Bolek nie wyszedl. Nie odezwal sie. To ja musialam go zobaczyc.
Prawdopodobnie tak bylo tez z kocica znajomych, o ktorej pisalam
na poczatku. Ona tez musiala ich widziec i slyszec. I nie podeszla,
i nie odezwala sie.
I przez ponad miesiac sama musiala sie jakos sie zywic...

Zowisiu, zawracam Ci glowe. Sorki.

Trzymaj sie. Nie trac nadziei.
Serdecznosci!

Smoczyno, daj sie odnalezc, prosze.

:ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro sty 24, 2007 10:48

Co za pomysl,
z tym zawracaniem glowy,
przeciez tylko dzieki temu jakos jeszcze funkcjonuje ..
:))

miesiac i nikt by jej nie zobaczyl ?

Jest tam troche miejsc, gdzie na jakies jedzenie moglaby liczyc
ale niewiele, dedukuje, wiekszosc ludzi ma tam psy, a kociarze
sa w mniejszosci i raczej zajmuja sie swoimi. Dokarmiajacych
koty to spotkalam moze 1 - 2 osoby (deklarowaly ze im sie zdarza).

Ja teraz wykladam w ogrodzie gdzie zniknela, ale tam juz
od razu wylaza obce koty i gnaja prosto do jedzenia, zeby
je wchlonac, nawet nie czekaja az odejde.

nie wiem co myslec. wole juz chyba miec nadzieje,
ze ktos ja ma i uslyszy / przeczyta ze szukam.
bede dawac znac
niestety wciaz sypie ...
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Google Adsense [Bot] i 794 gości