O jakie konstruktywne rozmowy się tu toczą

Co do Novinki to kiciunia urosła, natomiast jest malutka jak na swój wiek. Na ten moment jest zdrowa, 2 razy zaszczepiona i absolutnie przylepna

Ma śmieszne, wielkie stopy

Uwielbia mizianki i przytulanki, najchętniej nie schodziłaby z kolan

Zaburzenia neurologiczne zostały, kicia nie jest w stanie wskoczyć na stół i tego typu miejsca (co w sumie nie jest wadą

), główka trzęsie jej się głownie w chwilach uniesień emocjonalnych, tzn. kiedy czeka na papu

Poza tym biega, szaleje, ma śmieszny chód, łapki są trochę usztywnione, wygląda jakby marzerowała
Maciupką bardzo poważnie interesują się znajomi mojego TZ z pracy, kciuki potrzebne, miałaby super domek. Ostatnio czuje się bardzo dobrze, w piątek będzie drugi raz szczepiona
Lisia niestety dalej zasmarkana

chociaż je jak słoń, a szaleje jak pijany zająć. Obiecuję solennie, że wkróce wkleję świeże foteczki
