FFA-MUREK-BATMAN-MARGARETKA ---TO JUZ 2 lata!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 26, 2007 4:28

Wczoraj łowiliśmy Batmana na wędkę. Ale zabawa.. Aż się zmęczył i sam zrezygnował dysząc. To spowodowało, że Batman do północy spał na dywanie pod naszym fotelem, który to po rozłożeniu ma dość ogromną komnatę sypialną dla Batmana.. Już się bałam, że coś mu się stało.. Około północy
zrobił swój ulubiony obchód.. Potem położył się koło mnie w nogach czule niesamowicie mrucząc.. Tak mnie zamruczał do snu zapewniają parę godzin ciepłego relaksu... Zaraz idę wypoczęta do pracy..Pewnie odwdzięczył mi się za wczorajsze eskapady.. Tym sposobem Batman zdobył sobie prawo spania w naszym pokoju .. Już nie zamknę przed nim drzwi.. A niech se łazi po głowach..Jest bardzo delikatny , jeszcze nic nie zrzucił..
Pozdrawiam wszystkich
Margaretka czyli Małgorzata i Margot i Margret itp. Przez Batmana świeżo upieczona kociara..Obrazek
Batman - http://tiny.pl/1ngx ... Szarak - http://tiny.pl/1ngm

margaretka

 
Posty: 114
Od: Nie sty 07, 2007 19:36
Lokalizacja: Sieradz

Post » Pt sty 26, 2007 7:41

Piękne foty... I super wieści. A Batman ma tak jak Pusiunia Annskr czarne poduchy na białych nogach..... Ale mi się to podoba- chyba Krokerowi przemaluję (jedyny ma całe biełe łapulce) :wink: A spanie z kociastym na brzuchu to cudowna rzecz.... Kociasty też się szybko nauczy, że nie polujemy tylko śpimy :)
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 27, 2007 11:51 kot

Batmanku ale miales szczescie trafic na taki domek :D
Dedi dzieki :D

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Sob sty 27, 2007 12:57

Oto dalsze dzieje Batmana.. Z tego wszystkiego nie wspomniałam że mam w domu jeszcze jedno zwierzę .. Batman jak zwykle zachował się z klasą i w atmosferze pokojowej..
Nie było żadnego syczenia czy prychania .(Zresztą jeszcze nie miałam okazji widzieć go syczącego)
To na prawdę bardzo grzeczny i kulturalny i tolerancyjny kot.. Szalejemy za nim.
Robi co chce .. Dedi wspomniała by uczyć go słowa "nie wolno" ale on nie robi nic czego mu nie wolno więc jak?.. Za to Batman nauczył nas dośc skutecznie mówić słowo "masz" i oczywiście żywo na nie reaguje. Osłabia nas na każdym kroku. Batman rządzi...
Zapraszam do zdjęć:
http://margaretka.fotosik.pl/albumy/121422.html
Margaretka czyli Małgorzata i Margot i Margret itp. Przez Batmana świeżo upieczona kociara..Obrazek
Batman - http://tiny.pl/1ngx ... Szarak - http://tiny.pl/1ngm

margaretka

 
Posty: 114
Od: Nie sty 07, 2007 19:36
Lokalizacja: Sieradz

Post » Sob sty 27, 2007 16:06

http://dedi74.fotosik.pl/albumy/121472.html

Ja też go miziałam :) To dla mnie anjwieksza nagroda, poza tym możliwe ze go wkrótce zobaczę... :lol:
Tymczasem kciuki za Domki dla reszty footer Fundacyjnych

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie sty 28, 2007 9:22

Hej Batman robi sie coraz fajniejszy chyba odżywa na całego .. zrobił się rozbrykany i chyba cięższy... Ciekawski jednak jest nadal tak samo
. Ostatnio wpadłam w panikę myślałam ,że na odbycie wyszedł mu jakiś strupek a to tylko Batman nie do końca się podtarł :oops:
Dupcia wymyta i ślicznie zdrowa.. Ale sie zlękłam...można całować
Mruczy przeprze słodko i poluje jak prawdziwy lew...ma galanty apetyt
woli jednak z większą lubością moje pomysły niż puszki czy coś
Margaretka czyli Małgorzata i Margot i Margret itp. Przez Batmana świeżo upieczona kociara..Obrazek
Batman - http://tiny.pl/1ngx ... Szarak - http://tiny.pl/1ngm

margaretka

 
Posty: 114
Od: Nie sty 07, 2007 19:36
Lokalizacja: Sieradz

Post » Nie sty 28, 2007 16:02

No wiesz co Batman, pupe sie myje dokladnie :) - Figa

Całuski dla pupy i reszty Batmana

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lut 02, 2007 20:06

jak nauczyc Batmmana jeśc mięso surowe czerwone (wołowinke)?
z wątrubkami, rybami , nerkami itp nie ma problemu co robic z wołowinką?
Margaretka czyli Małgorzata i Margot i Margret itp. Przez Batmana świeżo upieczona kociara..Obrazek
Batman - http://tiny.pl/1ngx ... Szarak - http://tiny.pl/1ngm

margaretka

 
Posty: 114
Od: Nie sty 07, 2007 19:36
Lokalizacja: Sieradz

Post » Pt lut 02, 2007 20:35

Moje dzyndzle nie znoszą wołowiny w żadnej postaci

Pini to ja dziękuje wielkiej Bastet ze Cie poznałam, a co do batmana to juz nic nie mówię - jemu tylko mizianki mogą wszystko powiedziec i wymiziam w ferie aż syknie :)

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lut 03, 2007 10:06

A ja znalazłam sposób wymieszałam wołowinke z surowa rybką dodałam mięsko drobiowe i parę ozdobnych dodatków (np. ugnieciona rozgotowana marchewka)
I wciągnoł jak trzeba .. umył się i wylegiwuje się na parapecie hi hi ..
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Albo wyleguje sie na kanapach:
ObrazekObrazek
Margaretka czyli Małgorzata i Margot i Margret itp. Przez Batmana świeżo upieczona kociara..Obrazek
Batman - http://tiny.pl/1ngx ... Szarak - http://tiny.pl/1ngm

margaretka

 
Posty: 114
Od: Nie sty 07, 2007 19:36
Lokalizacja: Sieradz

Post » Nie lut 04, 2007 19:01

O jak ja ci wycaluje tego pysiulka niedługo :lol:

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lut 09, 2007 19:03

Bati dzisiaj był u pana doktora któremu to przekazaliśmy całą jego historie..
Pan doktor powiedział, że jak na takie przeżycia Batman jest bardzo cierpliwy i kochany..
Dobrze, że ma silne nerwy i nadal jest miziaty i robi sie coraz zabawniejszy i weselszy.. Powiększył kapkę swoje rozmiary..
I poluje jak prawdziwy lew.. zobaczcie
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

-------------
Został zaszczepiony i dostał preparaty odpchlający na wszelki wypadek bo za tydzień być może będzie przebywał w pomieszczeniu dość konkretnie zakoconym...
-------------
Jak sie okazało Bati do tych wszystkich swoich przygód miał jeszcze złamaną końcówkę ogonka ale tak sie zrosła i już tak zostanie nie ma problemu oprócz maleńkiej krzywizny.
Możliwe że jest jeszcze obolała :( ale pan doktor stwierdził że juz nie będziemy go męczyć bo teraz trzeba by łamać.
Po prostu zostanie pamiatka bezproblemowa po przejściach.
Gołym okiem jest to nie widoczne
-----------
A tak Batman pomoga mi zmywać naczynia.......
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Margaretka czyli Małgorzata i Margot i Margret itp. Przez Batmana świeżo upieczona kociara..Obrazek
Batman - http://tiny.pl/1ngx ... Szarak - http://tiny.pl/1ngm

margaretka

 
Posty: 114
Od: Nie sty 07, 2007 19:36
Lokalizacja: Sieradz

Post » Sob lut 10, 2007 15:55

Konkretnie zakocone pomieszczenie do ktorego wybiera sie Bati to nic innego jak Światowy Dzień Kota w Galerii Łódzkiej buchachachachacha, a my mu mamy zamiar towarzyszyć jak zechce nas zabrac ze sobą, bo Bati jest z tych kotów co nie mają "pana lecz slużacych" ;)

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lut 13, 2007 4:25

oby wszystko nam sie udało dedi :lol:
Margaretka czyli Małgorzata i Margot i Margret itp. Przez Batmana świeżo upieczona kociara..Obrazek
Batman - http://tiny.pl/1ngx ... Szarak - http://tiny.pl/1ngm

margaretka

 
Posty: 114
Od: Nie sty 07, 2007 19:36
Lokalizacja: Sieradz

Post » Wto lut 13, 2007 18:55

Uda sie, uda, w kazdym razie jeszcze dwie noce i ....Bati będziesz miziany.... :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Myslę tylko nad tym, czy go tam ze sobą wlec...????

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 63 gości