FA.Biały w burej pelerynce kotek ma dom. :).

[paulinatob]

No mam 0 szarpnęłam się na puszeczki Shiny Cat z Gimpeta. Jak ja mogłam zapomnieć co kotom daję to nie wiem...
Uwielbiaję - ale tak jak mówiłam, sądrogie i tylko jako ekstra dodatek.

[safiori]

No mam 0 szarpnęłam się na puszeczki Shiny Cat z Gimpeta. Jak ja mogłam zapomnieć co kotom daję to nie wiem...
Uwielbiaję - ale tak jak mówiłam, sądrogie i tylko jako ekstra dodatek.

Ja te puszeczki kupowałam jak Patulina była na rekonwalescencji. Myślę że Poldkowi aż takich drogich frykasów nie muszę dawać bo on ma całkiem spore okrągłe brzusio i taki zabiedzony nie był. Dzisiaj dostały gotowanego kurczaka. Owszem jadły ale żeby jakaś euforia była że zmiana żarełka to raczej nie Chrupeczki prócz tego że służą do wypełnienia brzuchala to też można się nimi wspaniale bawić Poldek wygarnia łapką z miseczki i potem zrzuca ją ze stołu i zaczyna się polowanie uwieńczone konsumpcją.

[safiori]

Safiori a ta choinka co ja widać na zdjeciach to długo przetrwała ?
Bo ja to się nawet boje stawiać. Powiesiłam sobie tyko ozdoby z filcu (bo w miare bezpieczne), ale mała franca (Lenka) i tak posciagała

Tak choinka stoi prawie nie naruszona. Moje kociska są baaaardzo grzeczne



Poldek jest najgrzecznijzy tylko jeden raz podszedł do choinki i pacnął łapką w bombkę i zakoczyło sie jego zaiteresowanie ozdobami.

[safiori]

Ja się dziwię że nikt nie chce pokochać takiego grzecznego kocurka. Poldek ani nie jest nachalny ani nie skakuje na meble oprócz foteli i krzeseł nie okupuje stołu kuchennego , nie demoluje choinki nie drapie mebli to super kocur a nikt nawet o niego nie zapyta.

[paulinatob]

U mnie też choinka się ostała. Byla wprawdzie krótko - bo kupiliśmy taką w doniczce do wysadzenia w ogródku, więc mogła byc tylko kilka dni w mieszkaniu - ale jdyne co to troszkę ziemi z doniczki powyciągane zostało i Kropka rozniosła kilka ozdóbek (bo ona ma takie głupkowate zwyczaje, że bierze różne rzeczy do pyska i roznosi po mieszkaniu ).

[justin888]

do góry

[pupus]

I gdzie ten domek ?! Nikt nie chce cudownego, grzecznego kocurka ?!

[safiori]

Koteczek Poldeczek chyba już jest dojedzony. Nie sprząta już wszystkich miseczek i nawet zostawia swoje nie dojedzone a dzisiaj po raz pierwszy ustąpił miejsca przy swojej misce Korince która wymiotła część jedzonka z Poldka miseczki. Mały gentelmen podzielił się jedzonkiem.

[safiori]

Poldas jest coraz kochańszym kocurkiem tylko z Fionka nadal nie może znaleźć wspólnego języka. Myśle, że moja Fioneczka to jest straszna zouza . Nie atakuje Poldka tak jak to robiła z Miśką ale podejrzewam że tylko dlatego że Poldek nie daje się tak zastraszyć. Jak tylko za blisko podejdzie do Fiony to ta zaraz zaczyna warczeć i Poldek w zwolnionym tempie odsuwa się od niej. On chętnie by się z nią bawił w gonito a ta mała wydra nie i koniec. Takie te kobiety są kawaler z sercem na dłoni a ona...

[pupus]

Ach te baby ... nie martw sie Polduś - baw się Korinką-może bedzie bardziej chętna

[safiori]

Ach te baby ... nie martw sie Polduś - baw się Korinką-może bedzie bardziej chętna

Owszem Korinka podejmuje zabawy z Poldkiem. Właśnie teraz Poldas leży na fotelu a Korina patrzy mu głęboko w oczy i pac łapką Na co Poldek pac i gonito po całym pokoju.

[paulinatob]

Właśnie teraz Poldas leży na fotelu a Korina patrzy mu głęboko w oczy i pac łapką Na co Poldek pac i gonito po całym pokoju.

Ale fajnie

[justin888]

Ach te baby ... nie martw sie Polduś - baw się Korinką-może bedzie bardziej chętna

Owszem Korinka podejmuje zabawy z Poldkiem. Właśnie teraz Poldas leży na fotelu a Korina patrzy mu głęboko w oczy i pac łapką Na co Poldek pac i gonito po całym pokoju.

No to ma chociaz jedna babę do zabaw

[pupus]

Ja dziwię się Fionce - omija ją taka superacka zabawa

[safiori]

Ja dziwię się Fionce - omija ją taka superacka zabawa

Fioneczka to już tak ma niestety. Ona stoi najniżej w hierarchi i przy każdym nowym zwierzaku broni swojej pozycji żeby jeszcze o jeden stopień nie spadła
Poldziu jest jednak kotem przypodłogowym zupełnie nic nie niszczy nie wchodzi tam gdzie nie ma wchodzić zupełnie bezproblemowy kocuro. Bardzo nieśmiało zaczyna przychodzić na mizianki i co rano znajduje go u mnie w łóżku Idealny na dokocenie , jak juz u mnie nie wyło wiekszyk klopotów ze stosunkami między zwierzakimi to naprawdę jest super kot. Nadaje się również do domu gdzie jest pies. Dlaczego nikt nie chce takiego super koteczka?