Moje kotki tymczasowe. Fotki Makumby s. 64

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 05, 2006 21:54

dziwi mnie ze tak piekny kot jest nadal bez domku,zareklamuj go jakos bo nie wierze ze nikt nie moze sie w nim zakochac :D :D jest cudny

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Czw gru 07, 2006 20:51

Zareklamuj, zareklamuj... :roll: reklamuje i reklamuje tego kociska juz na 6 stronach wątku... widać marny ze mnie spec od reklamy 8)

Amancikowi zypadły górne kiełki i zaczyna już coraz mocniej gryźć w zabawie, żeby wypróbować nową szczękę :mrgreen:
Ostatnio edytowano Czw gru 07, 2006 23:14 przez Karolka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw gru 07, 2006 22:45

Zainteresowanie Amantem rosnie z aukcji na aukcję... 8)

Szkoda, ze bez widocznych efektów...
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Czw gru 07, 2006 23:12

ależ Ci ludzie niezdecydowani... jak oni żyją i funkcjonują... ? 8) Tyle sie zastanawiać nad takim cudownym kotem. :roll:

Żarcia schodzi mi 4 razy więcej niż dawniej... kiedyś kilogram serc miałam na miesiąc, bo Nuśka marudziła nad miska... teraz starcza mi ledwo na tydzien :ryk:
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt gru 08, 2006 20:51

Właśnie zadzwoniła Kasia D. z wiadomością... nie wiem czy sie cieszyć czy płakać :roll:

Amancik znalazł domek w Warszawie... Nowy domek spełnił wymogi srogiej Kasi :D :wink:

Amant pójdzie na dokocenie, będzie miał koleżankę w swoim wieku...

Trzymajcie kciuki, zeby się nowy domek nie rozmyślił 8)
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt gru 08, 2006 22:48

Trzymam mocno kciuki :ok: :ok: :ok:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30736
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Sob gru 09, 2006 14:16

:dance2:

To musialo sie zdarzyc - przy takim slodziaku ludzie nie mogli sie tak dlugo opierac :D

Kciuki zeby wszytko bylo ok :ok: :)

nomiczek

 
Posty: 398
Od: Czw wrz 21, 2006 15:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob gru 09, 2006 15:33

Kto zawiezie Amanta do Warszawy?

Seniorita nie przyjechała do domu na weekend... :(
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Nie gru 10, 2006 11:48

Amancik już w nowym domku w Warszawie... :D i ciesze się i beczę od rana za nim :crying: Ponoć trafił do wspaniałych ludzi, zamieszka z 5 miesięczną kotką :)

Tak za nim tęsknię... dzisiaj rano tylko 1 miseczka... kotki nie bawią się, nie ganiają za sobą... Nuśka ma smutek w oczach...


:placz: Okropnie się czuję...

Mam nadzieje ze nowi właściciele będa pisać na forum o Amancie... :roll:
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie gru 10, 2006 20:45

Szczęściarze :)
Fajnie, że będzie miał towarzystwo :)

Karolka, trzymaj się :ok:
Karolina+Wiewióra, Rebeka, Wypłosz, Maluch i Julka... a ostatnio także wirtualnie Brukselka z Fundacji Felis:)

filemonka

 
Posty: 186
Od: Pt lis 10, 2006 1:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 13, 2006 15:30

Tak się cieszę, wreszcie się doczekałam - moje gratulacje doskonałego wyboru- cudo kocio :1luvu:
"Gdzieś na dnie, to tu gdzie jestem ... nie ma słońca ..."

Gdy na świat przychodzi dziecko ...
Nowiny ze Mchów

pupus

 
Posty: 2087
Od: Czw lut 23, 2006 9:47

Post » Nie gru 17, 2006 15:10

2. Biszkopt



Tym razem dokociłam się znowu na tymczas, ale dorosłym kocurkiem. :mrgreen:

Panicz jest rudo-beżowy, ale tak ciasteczkowy, że wygląda jak Biszkopt - więc takie ma imie 8)

Kocurek został znaleziony pod kinem, wygladał na zagubionego, zdezorientowanego... Trafił do hotelu na Stefczyka :roll: i przesiedział tam kilka dni.

Po przyjeździe do mnie, Biszkopt szybciutko sie zadomowił, zwiedził całe mieszkanie - czuł sie od razu jak u siebie w domu ofukując na dzień dobry Nuśkę i krzycząc do niej - "spadaj mała, ja tu rządze" 8O Burczy bardzo śmiesznie - cieniutkim głosikiem - jak to kastracik :wink:

Biszkopt jest kotem wybrednym - gardzi chrupkami, ale na szczęście serca drobiowe mu smakują. Nie wiem ile mu dawać żreć, bo jest gigantyczny :strach:

Przymila się do nóg w kuchni, grzecznie czeka na szyneczkę z kanapki, lecz nie wgląda na złodzieja porywającego ze stołu wszystkiego co znajdzie.

Biszkopt często przesiaduje w oknie :( pewnie wygląda przez nie w poszukiwaniu swojego właściciela.

Śpi w przeróżnych miejscach - często na pianinie, na dywanie i na stołku w kuchni.

Przemiła z niego ślicznota... :love: na fotkach wyszedł niekorzystnie ale w rzeczywistości wygląda cudownie :D
Ostatnio edytowano Nie cze 10, 2007 12:56 przez Karolka, łącznie edytowano 3 razy
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie gru 17, 2006 18:28

Jestem w szoku :strach:

Biszkopt napadł z pazurami na Nuśke, pogryzł ją, powyrywał pół futra, musiałam za nim gonić i go łapać bo sie na nia rzucił, do tej pory był spokojny. Wyglądało to strasznie. Nuśka stała w przedpokoju, Biszkopt był obgłaskiwany w kuchni... po czym zaczął sie skradać w stronę Nuśki i miauczeć... Myślałam że się zaleca :roll: a on nagle wyrwał z impetem i na nią z piskiem i napuszonym ogonem :strach: No gdzież tak napadać na kobietę! A Biszkopt przecież jest odjajczony... Pogonił ją na sam koniec pokoju i chciał dopaść za szafką ale w ostatniej chwili go złapałam za grzbiet... Bałam sie że rzuci się na mnie :x Ale przystopował... uffff :roll:

Zrobil to na moich oczach 8O napadł na Nuśke...wczoraj siedział spokojnie, nawet zostawiłam koty same w domu na 3 godziny i sie nie żarły...a dzisiaj nie wiem co w niego wstąpiło :roll: Nigdy jeszcze z czymś takim sie nie spotkałam... Normalnie Biszkopt jest przymilny, miziasty, mruczący i potulny jak baranek... zero agresji.

Widać, ze był kocim jedynakiem i walczy o dominację. :evil:
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto gru 19, 2006 12:50

Oto Biszkopt :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mimo ostatnich odpałów Biszkopt jest szalenie spokojnym kotem. Przesiaduje mi ciągle na kolanach i się mizia :love:
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto gru 19, 2006 15:00

ależ on ma te oczętka :) takie intrygujące:)
a poza tym cudo, cudo i jeszcze raz cudo
ale ze na Nuśkę tak z pazurami 8O 8O no raz się moze zdarzyć:) ale oby nigdy więcej...
głaskanko ode mnie i moich maluchów:):):

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 78 gości