Bazylek, Chochlik czyli Piksel i Skibka w swoich domkach

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 07, 2006 12:51

Bazylki zagrzybiały :roll: Muszą teraz bezwględnie siedzieć zamknięte w łazience, co nie za bardzo im odpowiada, wspinają się po ręcznikach :twisted: Łazienka staje się już za mała dla trzech Bazyli, trzeba uważać jak się do niej wchodzi lub wychodzi, Bazyle atakują ze wszystkich stron! Wydostają się błyskawicznie, siedzą i na pewno obmyślają co rusz nowy plan ucieczki. No bo jak wytłumaczyć Chochlika wiszącego na ręczniku, na drzwiach łazienki, który zaraz po ich otwarciu wyskoczył na pokoje? :wink:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 11, 2006 11:58

No to mamy grzybobranie - istny las :roll: aczęło się od Bazyla, później Chochlik i zaraz po nim Skibka. Wszyscy po antybiotykach zaskoczyli nas ślicznymi pieczarami :roll: Oczywiście towarzystwo nie zamierza grzecznie siedzieć w łazience i nie roznosić zarodników, no bo po co ułatwiać? Grzyba mają juz Denis i Satynka, ja jeszcze nie :wink:
Leczymy pełną parą, znów waciki kosmetytczne idą w ilościach hurtowych, aleśmy dawno grzybanie mieli :roll:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 11, 2006 14:55

Magija, może je zaszczep? Bomba z grzybem dostała trzy szczepionki (w trakcie grzyba) i teraz ładnie jej schodzi. A smarować mogłam do ukichu - co zresztą pilnie acz mało skutecznie robiłam przez miesiąc. Tu podziękowania i ukłony dla nieocenionej Coolcaty. Podejrzewam że finansowo ci to na to samo wyjdzie :wink:

Agnieszka Kaflińska

 
Posty: 406
Od: Nie gru 18, 2005 11:39

Post » Sob lis 11, 2006 21:50

Bazyliszki :twisted: ... sezon na grzyby sie skonczyl :!: Kurowac sie Kurduple i do domkow :!:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 19, 2006 12:59

no cóż szczepionke testowalismy na Klaudynie, niewiele pomogła niestety. Największe rezultaty przyniósł surolan, Klaudyna zdrowa, grzyba ani śladu :D Tylko koszt cholercia. Gdyby ta butelka miała choć 50ml, ma 15 niestety.
Największym problemem jest to, że one w tej łazience piekielnej się ni eleczą, za wilgotno i za ciepło. Szukamy więc pilnie domu dla Klaudyny i przeniesiemy je wtedy do pokoju, no bo co zrobic?
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 20, 2006 11:06

Bazylki, nieładnie z grzybkiem ...
A imawerol nie pomaga? Szkoda ..
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 20, 2006 11:17

sęk w tym, ze tam w tej łazience, to grzybkowi za dobrze, żeby sie wynióśł, psikamy fungidermem i smarujemy surolanem
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 22, 2006 18:51

Bazyle wciąż kiblują i coraz mniej podoba im sie ta sytuacja, za to kiblowanie ma zawsze jedną zaletę, zrobi nawet z lwa przytulasa. Ma to tylko jeden minus, znaczy ten minus akurat jest w naszym przypadku, mamy toaletę razem z łazienką, a skupić się z trzema mruczacymi na kolanach Bazylami to sztuka nie lada :wink: Czekamy jak na zbawienie na możliwość przeniesienia mruczącej trójcy do pokoju. Alez nam się wtedy życie łazienkowe rozluźni :wink:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 28, 2006 19:47

Wczoraj był wieli dzień, polegliśmy i Bazyle zostały przeprowadzone do pokoju Klaudynowego, rozpatrzyliśmy problem z każdej strony i takie rozwiązanie wydało się być najsensowniejszym. Bazylowy grzyb "przycichł", bazyle wyrosły, łazienka nam się nic a nic nie powięszyła, więc postanowiliśmy przeprowadzić całą trójcę do Paskuda. Wystrój pokoju został zmieniony i przystosowany do przebywania weń czterech nadaktywnych wyrośniętych z lekka kociąt. Dzięki mojej ukochanej koleżance z pracy Bazylowo-Klaudynowy pokój wzbogacił się o dwie ikeowskie poduszki :D Przybyło zabawek, staneła jedna wielka kuweta, pojawiły się posłanka, ale najpierw w pocie mojego włąsnego czoła został posprzatany Klaudynowy bałagan, matko, ze też jeden kociak jest w stanie zrobić taki sajgon! Z pod kanapy wyciagnełam kilka myszy, mnóstwo papierków i masę piłek oraz nielzliczoną ilość kociego żwirku :roll: Jak ona to tam zmieściła? :roll: :wink:
Bazyle wprowadziły się do istengo kocięcego królestwa, do szczęścia brakuje tylko drapaka, ale jest kanapa o którą można przecież ostrzyć pazury jak nikt nie widzi :roll:
Wczorajszy dzień zakończył się na zaczepianiu i prychaniu a takze łapkoczynach, dzisiaj już jest stabilizacja, miłości nie ma, ale pewnie to tylko kwestia czasu jak Klaudyna nie wytrzyma i zechce ró[url]nież spać na ikeowskich poduszkach :wink:[/url]
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 28, 2006 20:55

Bazylki wreszcie macie przestrzen :D , Klaudyna towarzystwo :D a Magija cyrk na kołkach :lol:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 29, 2006 8:14

ja bym zabrała monitor, komputer, telefon i jeszcze parę drobiazgów z tego pokoju :wink: a tak, na wszelki wypadek :wink:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 29, 2006 10:45

Georg-inia pisze:ja bym zabrała monitor, komputer, telefon i jeszcze parę drobiazgów z tego pokoju :wink: a tak, na wszelki wypadek :wink:



no co Ty, to nie wiesz, że im więcej tym lepiej? :wink:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 29, 2006 11:31

Magija pisze:
Georg-inia pisze:ja bym zabrała monitor, komputer, telefon i jeszcze parę drobiazgów z tego pokoju :wink: a tak, na wszelki wypadek :wink:


no co Ty, to nie wiesz, że im więcej tym lepiej? :wink:


no lepiej, lepiej... tylko dla kogo ? ;)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 29, 2006 12:06

Śliczne kiciusie. Napewno niedługo znajdą domki.
Obrazek
Skarpetka, Suzy, Nimfa, Szczęściarz

kajka.14

 
Posty: 319
Od: Pt paź 06, 2006 21:55
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro lis 29, 2006 20:51

śliczne kiciusie własnie demoluja mój jedyny azyl, znaczy azylem moim to on był przed dwoma latami, zanim stal się pokojem izolatkowym, forewer chyba :wink: Śliczne trzy kiciusie i bry Paskud, potwór na własnej piersi wyhodowany ganiaja się i syczą to taka forma zabawy, tyle się mówi o agresji wśród młodzieży :twisted: Do najbardziej egresywnych egzemplarzy w tym pokoju zalicza się byru paskud czyli Klaudyna i półogoniasty czarny Chochlik, boziu czemu ja dałam takie psotne imię? Samam sobie winna teraz :wink:
Całe szczęście pokój jeszcze żyje, meble ledwo zipią ale jeszcze pociagną a ja śpię w innym pokoju :D

A całe towarzystwo prezentuje się bardzo grzecznie, o!
[img=http://img464.imageshack.us/img464/8825/pict3871mq0.th.jpg]
[img=http://img161.imageshack.us/img161/9971/pict3872ly9.th.jpg]
[img=http://img296.imageshack.us/img296/1952/pict3874gu8.th.jpg]
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 581 gości