Ojoj, to slicznusie rudawe kociatko po prostu zawrocilo mi w glowie. Tak mi sie marzy wlasnie drugi kiciak dla towarzystwa mojemu maluchowi. A podobny jest nawet do siostr Grafiego moj Lexusik. Niby warunkow nie ma (wynajmowane mieszkanko itp) ale tak naprawde co za roznica jeden czy dwa...



Jeja, znajomi uprzedzali, ze na jednym sie nie skonczy. Pewnie za miesiac, jak moj maluch bedzie po pierwszych szczepieniach, zaczne sie rozgladac za drugim takim maluchem w przyplywie kolejnej utraty jasnosci myslenia

Mam nadzieje, ze znajdziesz calej gromadce domki najlepsze z mozliwych.