Franuś - [']

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie lip 02, 2006 11:36

W imieniu Franka pozdrawiam wszystkie kochane ciocie :-)
trochę się martwię, bo od wczorajszego wieczoru kocinek czuje się trochę gorzej :-( brzuszek ma duży, chyba mu się znowu zbiera ten płyn :-( jutro pobiegnę do pani doktor może trzeba będzie ściągąć...
teraz sobie kocio odpoczywa

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

a wczoraj był taki ożywiony i widać było, że czuje się nienajgorzej ...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 02, 2006 12:17

Biedny Franuś :cry: . Szkoda że mu się pogorszyło, wygłaskaj go ode mnie od stópek do głowki!!!! Bedzie dobrze! Trzymamy kciuki z naszym świeżo odjajczonym Azorem :ok: :ok:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Nie lip 02, 2006 19:48

I my tez trzymamy kciuki i martwimy sie o Franusia :( :ok:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto lip 04, 2006 6:56

Przekaż proszę, że ciocia Ewa podpowiada, że wody można nabrać ( ewentualnie ) w usta, a nie do brzuszka.
Myślę, że Franiowi po prostu coś się pomyliło :wink:
Jak Franiu :?:
Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeśli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla Ciebie jedyny na świecie(...) Mały Książe

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111621

mamucik

 
Posty: 2942
Od: Wto kwi 20, 2004 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 04, 2006 8:36

Franuś - jak się dzis czujesz, słodziaku ?

Elżbieta P.

 
Posty: 2241
Od: Śro lut 02, 2005 0:40
Lokalizacja: Okolice Kozienic / mazowieckie

Post » Wto lip 04, 2006 8:40

Jak kotulek?
Mam nadzieję, że troszkę lepiej .
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 04, 2006 8:59

Franuś, odezwij się, bo ciocie się martwią.
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Wto lip 04, 2006 9:04

No wlasnie!!!
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto lip 04, 2006 9:19

nie tylko ciocie ale i wujki sie martwia.. daj znac co u Ciebie slychac..

pozdrawiam
Jakub

Jakub

 
Posty: 107
Od: Wto cze 27, 2006 9:08
Lokalizacja: Monachium

Post » Wto lip 04, 2006 9:51

Jak się czuje dzisiaj Franuś?
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lip 04, 2006 10:54

witam moje kochane ciocie i wujka Jakuba :-)

na wstępie chciałem podkreślić, że dzięki pomocy Forum została sfinansowana I seria mojego interferonu - ok. 400 zł
kłaniam się wszystkim, którzy poświęcili swoje pieniążki i czas przed komputerem dla mnie
w sobotę zaczynam drugą serię, moja pani uskładała pieniążki, wystarczy na ten interferon czuję się nienajgorzej, podobnie jak Maksiu, mój kolega z Niemiec - duuuużo śpię, sporo jem, czasem pogonię za Dyźkiem, ale tylko trochę, bo szybko się męczę... brzuszek mam dosyć duży, ale nie jakiś wielki... pani powiedziała, że chyba poczekamy do soboty, to wtedy doktor Ewa zdecyduje czy ściągnąć tę zieloną wodę czy nie

a ja właśnie sobie śpię na parapecie z Dyźkiem, moja pani w pracy...
trochę marudziłem jak miała urlop i siedziała w domu i ciągle za mną chodziła ze smakołykami (i aparatem:-)), ale teraz to mi trochę smutno, że jej nie ma cały dzień... wystarczyło, że tylko popatrzyłem w jej stronę a ona już biegła i pytała: "a co byś chciał Franeczku" a głodny jesteś? a pokaż brzuszek, nie boli Cię?". no i myziała mnie po główce, udawałem, że mnie to wcale nie rusza, ale lubię jak się tak o mnie troszczą...
i jak się kochane ciocie pytają, co u mnie słychać... jejku, jak mi miło...
a jak siedziałem w tym wstrętnym schronisku to już myślałem, że nikt mnie stamtąd nie zabierze i zawsze będę taki samotny i smutny... :( a teraz mam swój kochany domek i Dyźka i tyyylu wspaniałych przyjaciół!

_________________
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 04, 2006 11:17

pisiokot pisze: duuuużo śpię, sporo jem, czasem pogonię za Dyźkiem, ale tylko trochę, bo szybko się męczę...


I tak trzymaj, Franiu !
Dużo jedz, dużo śpij i tylko czasami dla utrzymania kondycji - pogoń za Dyźkiem.
Nieustające kciuki za twoje wyleczenie. :ok:

Elżbieta P.

 
Posty: 2241
Od: Śro lut 02, 2005 0:40
Lokalizacja: Okolice Kozienic / mazowieckie

Post » Wto lip 04, 2006 11:21

to dobrze ze stan zdrowia sie nie pogorszyl! tak trzymac Franus.. duzo jesc, duzo pic (ale NIE magazynowac tylko zaraz wysikiwac :D ) i przynajmniej troche sie ruszac.. trzymaj sie mocno i zdrowiej!

Jakub

 
Posty: 107
Od: Wto cze 27, 2006 9:08
Lokalizacja: Monachium

Post » Wto lip 04, 2006 12:21

Franeczku, kochany kocie, zdrowiej szybciutko i powiedz Dużej, że jak będzie miała jakies pieniążkowe kłopoty, to niech się nic nie martwi i zaraz mówi. Pomożemy.
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Wto lip 04, 2006 12:35

pisiokot pisze:[ doktor Ewa zdecyduje czy ściągnąć tę zieloną wodę czy nie
[/i]



Zieloną wodę 8O

Zielona woda w brzuszku, błękitna krew w żyłach, no, no - ma się tę ułańską fantazję, która z cioć Ci się oprze :wink:
Trzymaj się Franek :ok:
Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeśli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla Ciebie jedyny na świecie(...) Mały Książe

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111621

mamucik

 
Posty: 2942
Od: Wto kwi 20, 2004 12:27
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 277 gości