Czy koteczka jest przytomna? Czy wydaje się troszkę lepiej reagować?
Po czym poznajesz, że jest odowodniona? Jeżeli jest podskórnie nawadniana, to może teraz nie jest odwodniona. Czy sikała dwa razy od operacji czyli od przedwczorajszego wieczora? Czy już po podaniu kroplówki, czyli dzisiejszego popołudnia i wieczora? No i jeżeli to było wycinanie guzków połączone z kastracją to raczej trzeba określić jako operację brzuszną, chyba że chodzi o jeszcze coś innego - to wyjaśnienie odnośnie pytania Blue. Przepraszam za tę dociekliwość, ale może odpowiedzi troszkę lepiej zobrazują obecny stan.
Kotka dostała kroplówki, nawet jeżeli podskórne to powinny zadziałać i przynieść poprawę. Na podanie następnych kroplówek jednak bym zamówiła weta do domu. A elektryczną poduszkę może ktoś by mógł porzyczyć, podzwoń po znajomych. Wiesz w takiej sytuacji może ktoś Ci ją przywiezie nawet w nocy.
Mocno trzymam

. Cały czas jestem przy Was myślami.