Aleksandra59 pisze:Dzisiaj była wizyta u weta z USG. Poniżej wkleiłam, to co po wizycie napisałam na moim wątku.
"Już sama nie wiem co pisać, nie jest dobrze, ale nie jest źle. No to tak w sumie nieźle
Teraz - najwazniejsze, żeby młody wet się nie pomylił
Jego diagnoza jest taka - wątroba otłuszczona, bez żadnych zmian, uszkodzenie nerek raczej wynika z wieku Kiki. No, ale za to z żołądkiem coś nie tak Kika nie jadła od prawie 12 godzin a treść w żoładku była.
No to po USG jazda do rodzinnego weta. Kika zastrzyki dostała na zaktywizowanie przewodu pokarmowego oraz z B12. Leki Kika dalej ma brać, ale teraz najwazniejsza dieta."
Aleksandro, kotom z problemem watrobowym warto podawac laktuloze - nie tylko ulatwia przechodzenie tresci przez jelita, ale laczy w sobie i dzieki temu sa wydalane niektore szkodliwe substancje
niestety problemy jelitowe (zaparcia, zapalenie jelit, itd) czesto sa z watroba zwiazane i trzeba je leczyc
Bajka miala okropne zapalenie jelit po spozyciu surowej wolowiny

byly qpy "smoliste" i wymioty z krwia, Gastrolit i inne dodatkowe lekarstwa byl podawany przez prawie miesiac
teraz, jak widze ze qpa na dupci (a raczej jej resztka) jest zbyt "smolista", natychmiast podaje laktuloze