Luiza - pamiętacie księżniczkę? To już 6 lat we własnym domu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 21, 2005 21:48

kota7 pisze:Qrczę, Magija, oczy mi się spociły.


mi się cały czas pocą, uwierz
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 21, 2005 21:50

Magija -
Jak ją przekonasz o tym, że ma żyć - będzie żyć. Większość chorób mieści się w psychice.
Trzymam mocno kciuki za królewnę.

Elżbieta P.

 
Posty: 2241
Od: Śro lut 02, 2005 0:40
Lokalizacja: Okolice Kozienic / mazowieckie

Post » Śro wrz 21, 2005 21:55

Magija - trzymaj się i bądź dzielna :). Pięknie piszesz o koteczce. A ja cały czas ślę pozytywne fluidy dla księżniczki...
Obrazek

Maggda

 
Posty: 1527
Od: Sob lut 05, 2005 16:21
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 21, 2005 22:15

Magija, wierzę, że będzie dobrze.

Tej kotce potrzebna jest Twoja miłość jak powietrze.
Ty ją jej dajesz i to jest najważniejsze.
Trzymam za Ciebie i za nią :ok:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 21, 2005 22:20

Magija
mysle, ze Ona z Toba da rade.
Kotka chora z braku milosci - tylko miloscia mozna ja wyleczyc.

Bardzo trzymam za Was kciuki dziewczyny.
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Czw wrz 22, 2005 8:49

Bądźcie dzielne, dziewczynki :1luvu:
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Czw wrz 22, 2005 8:55

Cud, rano, godzina 4, miauki z łazienki, wstaję, idę, Luiza chce się głaskać. Nagle spostrzegam, ze zostawiona miska jest pusta, wyciągam po nia rękę a ona się rzuca na te miskę. Pobiegłam szybko po kurczaka, drobię, Luiza wyrywa mi go prawie z ręki. Nakarmiłam, poszłam spać, w ciężkim szoku.
Rano sytuacja się powtarza, Luiza nadrabia zaległości, teraz znów, miseczka pusta w ciągu zaledwie kilku minut.
Luiza postanowiła nie byc już anorektyczką.
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 22, 2005 8:58

:dance2: :dance2: :dance2:
Byle tylko żołądeczek się nie zbuntował :1luvu:
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Czw wrz 22, 2005 9:09

Magija pisze:Cud, rano, godzina 4, miauki z łazienki, wstaję, idę, Luiza chce się głaskać. Nagle spostrzegam, ze zostawiona miska jest pusta, wyciągam po nia rękę a ona się rzuca na te miskę. Pobiegłam szybko po kurczaka, drobię, Luiza wyrywa mi go prawie z ręki. Nakarmiłam, poszłam spać, w ciężkim szoku.
Rano sytuacja się powtarza, Luiza nadrabia zaległości, teraz znów, miseczka pusta w ciągu zaledwie kilku minut.
Luiza postanowiła nie byc już anorektyczką.

Tak , jak pisałam - to jest naprawdę sprawa jej psychiki. Ona poprostu w schronisku nie chciała żyć. Teraz dałaś jej nadzieję na normalny, dobry dom i zaczyna walczyć o życie.
Luiza - ludzie są podli ale nie wszyscy. Po złych czasach - zawsze nadchodzą lepsze - WALCZ KRÓLEWNO !!!

Elżbieta P.

 
Posty: 2241
Od: Śro lut 02, 2005 0:40
Lokalizacja: Okolice Kozienic / mazowieckie

Post » Czw wrz 22, 2005 9:10

:D Wspaniałe wiadomości.
To tzrymamy teraz za brzuszek. Żeby przyjmował żarełko i przerabiał na ładne kupale.
:ok: :ok: :ok:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw wrz 22, 2005 9:26

Magija pisze:Cud, rano, godzina 4, miauki z łazienki, wstaję, idę, Luiza chce się głaskać. Nagle spostrzegam, ze zostawiona miska jest pusta, wyciągam po nia rękę a ona się rzuca na te miskę. Pobiegłam szybko po kurczaka, drobię, Luiza wyrywa mi go prawie z ręki. Nakarmiłam, poszłam spać, w ciężkim szoku.
Rano sytuacja się powtarza, Luiza nadrabia zaległości, teraz znów, miseczka pusta w ciągu zaledwie kilku minut.
Luiza postanowiła nie byc już anorektyczką.


Magija wspaniała wiadomość. :)
Brawo Luizo tak trzymaj.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Czw wrz 22, 2005 9:30

Płacze i płaczę.

Trzymaj się Luiza!!!
Ewa ma dobra rekę do odratowywania chudzinek :)
Będziesz zyła kocinko!!! :ok:
ps. Magija :king:

azis

 
Posty: 1359
Od: Śro cze 01, 2005 7:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 22, 2005 10:05

Biedna Luiza trafiła do schroniska w sierpniu. Nie wiedziała dlaczego. Może byłam za gruba? pomyslała sobie biedna kocinka. W schronisku pomimo jej urody, nikt nie zwrócił na nią uwagi. Wszyscy zabierali do domu malutkie kotki- pewnie jestem za duża, pomyślała Luiza. A ponieważ tak bardzo pragnęła być kochana, przestała jeść. Codziennie dochodziła do miseczki i przełykała ślinę, była bardzo głodna. Ale nigdy nie jadła, bo pragnienie bycia czyjąś, ukochaną kotką, było silniejsze. Teraz jest w domu, widzi miłość w oczach Magdy i Maćka. Je, bo już rozumie, że jest bezpieczna...
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 22, 2005 10:14

:dance: Jakie cudne wieści :dance2:
Luizo wszyscy cię kochamy :1luvu:
Kiedyś miałam psa i myślałam, że żyję. Później miałam psa i 2 koty.Jeszcze później (całkiem niedawno, ale już tego nie pamiętam) miałam 2 psy i 2 koty. Teraz mam 3 psy i 3 koty i wiem, ze moje życie dopiero się zaczyna...

DonDie

 
Posty: 520
Od: Czw sty 20, 2005 20:45
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 22, 2005 10:17

Mam cichutką nadzieję.... Trzymam ciągle i moje kociska też zaciskają
mocno 40 łapek :!: :ok:

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Beanie, elmas, Google [Bot], Google Adsense [Bot], Hana, kasiek1510 i 148 gości