Do adopcji pannice- bardzo pilne - przytulisko Sycyn

» Wto mar 08, 2005 10:08

iiiiiiiiiiii coś wiadomo ???

» Wto mar 08, 2005 11:24

Wiadamo, który kto jest w Opalenicy.

Niestety mój wyjazd do Sycyna został przełożony na sobotę, ale cały czas mam listępytań- szczegółowo przepytam p.Wandę pod kątem Madame.

» Wto mar 08, 2005 19:50

Czyli co-Mysia została zaadoptowana? bo ja sie troche pogubiłam :oops:

Margret a ty krzyżem to nie leż tylko z Rojka na spacerze sie wybiegaj, a chlopakow z pokoju wywal po prostu najlepiej do BSiM. :wink:

» Wto mar 08, 2005 19:50

Tak Mysia-Pysia pojechała.

» Wto mar 08, 2005 19:55

No to super :lol:

» Wto mar 08, 2005 22:55

Dziewczyny, jeśli Madame będzie nadal do adopcji to ja jestem chętna.

(na pomoc w transporcie również).

Przebolałam już "stratę" Misi, a Madame też jest przecudna i potrzebuje domku. Czy już wspominałam że zawsze chciałam "tygryska"? :wink:

Tylko tym razem się nie nastawiam :roll:

i jednocześnie będę szukać dalej.

» Wto mar 08, 2005 22:56

Ani, czy jak Madame będzie w sobotę w przytulisku to mam brać??

» Wto mar 08, 2005 22:57

» Wto mar 08, 2005 23:07

Basia_D pisze:Ani, czy jak Madame będzie w sobotę w przytulisku to mam brać??

BIERZ!

i szybko uciekaj :wink:

Ale jakbym do tego czasu jednak znalazła jakiegoś innego kociaka zaraz dam ci znać na telefon.

» Wto mar 08, 2005 23:08

ankaa pisze:
Basia_D pisze:Ani, czy jak Madame będzie w sobotę w przytulisku to mam brać??

BIERZ! i szybko uciekaj

Cudnie

!

» Wto mar 08, 2005 23:12

Ja jednak z toastami jeszcze poczekam :roll:

» Wto mar 08, 2005 23:13

ankaa pisze:Ja jednak z toastami jeszcze poczekam

tak, zaczekajmy z toastami
aby nie zapeszyć ;-)

» Wto mar 08, 2005 23:17

Cholirka! W sobote mialabym transport z Leszna do Lodzi, ale nie wiem czy przez Poznan. Jutro dogadam szczegoly.

Corniczko! Ty mi BSiM nie szczuj chlopakow :twisted:

Juz niedlugo bede miala swoj wlasny przechodni pokoj. Luksus jak diabli! :wink:

» Śro mar 09, 2005 9:45

Słuchajcie dziewczyny - jak juz sie dogadacie czy Madame jedzie do Łodzi to dajcie znać. Chodzi mi o to, że gdyby decyzja zapadła niedowołalnie i Madame byłaby zarezerwowana a z transportem w sobotę by niewypaliło (choć szkoda by było jak już ktos jedzie w tamtą stronę) to zabierajcie Madame i biegusiem do mojej cioci! Jesliby z Wam ze wzgledu na koty nie pasowało to ciocia bez ryzyka przechowa ją do czasu transportu który mam nadzieję że się raz dwa znajdzie.
Ale ankaa musiałaby być zdecydowana na 100 % bo wtedy blokujemy ewentualne miejsce kotom w sytuacji Spikego, który gdyby nie był zabrany ze schroniska poprostu by nie przeżył....

» Śro mar 09, 2005 13:03

Elizka,
jak w sobote Madame będzie w schronisku to wykonam do Ani "kontrolny telefon" ;-)

Super by było, gdyby Twoja ciocia przetrzymała Maludę.
Jakby co będziemy w kontakcie

Do adopcji pannice- bardzo pilne - przytulisko Sycyn

Kto przegląda forum