Pytania do "Kocich chorób"

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 11, 2005 16:15

Zalatany, dzięki :D Oczywiście jak tylko znajdziesz czas.

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Wto sty 11, 2005 20:09

Oczywiście, poczekamy cierpliwie. :D
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39179
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro sty 12, 2005 9:13

Zalatany-duże dzięki, choć nie są to dobre wiadomości :( :(
A na jak długo mam się wyłączyć z życia będąc opiekunką dla Berni po "krótkim cięciu"???

fajna

 
Posty: 78
Od: Śro sty 05, 2005 15:17
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sty 12, 2005 11:35

A ja mam jeszcze takie małe pytanko a propos żywienia (wiem, wiem...setki wątków).
Sporo osób żywi koty i mięsem, i suchą karmą. Czy takie naprzemienne żywienie nie jest szkodliwe - chodzi mi tu o to, że sucha (dobra) karma jest właściwie zbilansowana pod względem ilości wapnia i fosforu, czy podając mięsko np. wołowinkę czy drób (przy czym niekoniecznie chodzi mi tu o "czystą" tkankę mięśniową) nie zaburzamy tego bilansu? W mięsie zwłaszcza "czystym" jest dużo fosforu a mało wapnia - z tego co pamiętam... :roll: oczywiscie mówie tu o takiej diecie codziennej nie o podawaniu mięska "od czasu do czasu"...
(Odnoszę się tu do zaleceń dr Doroty Sumińskiej) i tak byłam ciekawa co sądzą o tym inni forumowicze i weci :wink:

Pytanie nieaktualne - pani doktor chodziło o psy - :oops: :oops: :oops:
Ostatnio edytowano Nie sty 16, 2005 16:29 przez Sin, łącznie edytowano 1 raz
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro sty 12, 2005 11:54

Zalatany - może z czasem jeszcze o grzybicy?
Trochę interesownie - bo mam problem z Okruszką. Ale na forum widać, że problem dość częsty. Może by się takie opracowanie przydało?

Szarotka po szczepieniu (przed tygodniem) więcej kicha. Trochę siąpała i kichała cały czas, bez przerwy. Ale mało. Zdecydowaliśmy z wetem szczepienie, bo się wciąż denerwowałam, że coś przywlekę. Mała czuła się dobrze, gorączka ok, osłuchowo też. Teraz też dobrze się czuje, ma apetyt i humor, ale dużo kicha, smarka itp. Wlec ją do weta znowu?

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sty 16, 2005 18:49

Nawiązując do pytań Jany..(na marginesie gorąco pozdrawiam Myszkę)...Ja równiez mam obecnie 2 koty (100% :) )z kocim katarem. Kazik pojawił sie u nas prawie 2 miesiące temu z Kanału Żerańskiego:) Ruja ma > 4 lata, jest szczepioną i całkiem domową kotką. No i zaczęło się prychanie, ropienie na zmianę i w różnych kombinacjach:)walczymy już ponad miesiąc...oboje zaliczyli kilka serii antybiotyków, krople i maści w kilku rodzajach są cały czas w pogotowiu. Na szczęscie tylko raz stan Rui był zły, poza tym jest to niewielki wypływ z oczu i kichanie-mały kicha cały czas, tyle,że coraz rzadziej i okresowo leci mu troszke z oczka. Ruja odwrotnie-teraz oczka sa w miarę ok ale zaczęła kichać :) Oboje maja apetyt i bawia się. Pytania sa 2:1. Kazik ma ok.3 mcy i jest nieszczepiony-szczepić teraz czy czekać? 2. Od 5 dni oboje dostaja Engystol. Czy to dobry lek? Jak długo należy go podawać? Czy lepsze byłoby coś "mocniejszego"? Baypamun szczerze mówiąc troszkę kosztuje...Proszę o radę w tym upirdliwym choróbsku i pozrawiam wszystkie smarkające koty:)
Ruja i KazikObrazekObrazek

e-kociczka

 
Posty: 72
Od: Nie cze 06, 2004 18:55
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pt sty 21, 2005 13:47

Po pierwsze to tu będę prosił o pytania i tu dawał odpowiedzi :)
Po drugie, przepraszam tych, którzy zadali tu pytania i nie uzyskali na nie odpowiedzi - to było w dniu, kiedy straciłem Tolę i wszystko mi uciekło.
Po trzecie - leki przeciwrobacze są dostępne u lekarza weterynarii. Popularne wśród właścicieli kotów Pyrantelum działa tylko na glisty i to nie wszystkie.
Pozdrawiam
Kot to groźny przeciwnik;)
Obrazek

zalatany

 
Posty: 711
Od: Śro sie 11, 2004 8:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 21, 2005 14:04

walczymy ze swierzbem u Denisa juz 7 msc :( , do tej pory mial podawane rozne leki postaram sie je wszystkie wymienic: stronhold, oridermyl (caly czas teraz), wczesniej crotamiton, jakutin, jakies krople, niestey ich nazwa wypadla mi z glowy, wiem tylko ze o takiej samej nazwie wkrapla sie rowniez do oczu. Oprocz tego dostawal tez rowniez szczepionki na tez swierzb. Denis jest kotem bialaczkowym, od czasu kiedy to wiemy zostal podawany mu immodulen i byla poprawa (uszy prawie czyste), teraz jest na interferonie (mimo dobrych wynikow krwi) i od tego czasu obserwuje pogorszenie zarowno jesli chodzi o swierzb jak i o grzybice :( . Co jeszcze mozemy zrobic? Jak pomoc?

przepraszam jesli pisze nieskladnie.
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 21, 2005 14:51

Dobre rezultaty przynosi stosowanie amitrazy, preparat Tactic, rozcieńczonej 1 do 50 w płynnej parafinie.
Pozdrawiam
Kot to groźny przeciwnik;)
Obrazek

zalatany

 
Posty: 711
Od: Śro sie 11, 2004 8:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 22, 2005 18:18

W ABC kocich chorób są już opisane choroby powodowane przez najpopularniejsze pasożyty zewnętrzne. Zapraszam i czekam na pytania i komentarze.
Pozdrawiam
Kot to groźny przeciwnik;)
Obrazek

zalatany

 
Posty: 711
Od: Śro sie 11, 2004 8:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 22, 2005 22:25

W Kocich chorobach - małym ABC jest już dostepny opis postępowania w nagłych przypadkach. Lista powstaje wg zgłoszeń uczestników forum. Na podstawie Waszych pytań i wniosków opisy będą modyfikowane, dodawane też będą opisy nowych zagadnień. Proszę więc o udział w tworzeniu wątku, pytania i uwagi.
Pozdrawiam
Kot to groźny przeciwnik;)
Obrazek

zalatany

 
Posty: 711
Od: Śro sie 11, 2004 8:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 23, 2005 8:55

zalatany! naprawde wspaniala robota!!
oj zeby mi sie tak chcialo chciec :oops:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Nie sty 23, 2005 12:08

Mnie sie chce :) Ale już tak serio - bardzo proszę o zgłaszanie uwag, chciałbym żeby to co piszę było zrozumiałe dla każdego i z sensem napisane.
Kot to groźny przeciwnik;)
Obrazek

zalatany

 
Posty: 711
Od: Śro sie 11, 2004 8:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 23, 2005 12:22

Mam pytanie :) :oops: (badania w najblizszym czasie)

Bodzio to roczny kastrat. Zawsze wazyl ponad norme tzn. lekka nadwaga i maly zwis brzusia.
Od okolo 2 miesiacy waga mu spadla i to dosc sporo. Nie jest wychudzony, powiedzilabym, ze teraz jego wyglad jest ok.
Normalnie je (karma caly czas taka sama), pije i siusia. Chce mu zrobic badania krwi i moczu zeby sprawdzic co jest przyczyna schudniecia. No i wlasnie moje pytanie: co moze byc przyczyna schudniecia? jakas choroba? nerki?
Tak myslalam, ze Bodzius schudl bo (od listopada zamieszal z nami maly kociak-Niuniek) urzadza sobie niesamowite gonitwy i galopady, co wczesniej mu sie nie zdazalo :roll:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sty 23, 2005 14:53

W opisanej przez Ciebie sytuacji bardziej prawdopodobny jest fakt zwiększonej aktywności, bądź też stresu wywołanego pojawieniem sie nowego zwierzęcia.
Badania zrób, ale miejmy nadzieję, że to raczej w/w przyczyny a nie żadna choroba.
Pozdrawiam
Kot to groźny przeciwnik;)
Obrazek

zalatany

 
Posty: 711
Od: Śro sie 11, 2004 8:16
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot], PortaMrs i 86 gości